Strony

niedziela, 1 września 2019

Oniricon cz. 518

Śniło mi się, że:






- mówiłem, że akcja ,,Piratów z Karaibów''  rozgrywa się w XVII lub XVIII wieku, oraz, że jest tam ,,magia, egzotyka i fantastyka all inclusive'',
- dwóch Amerykanów dało mi monetę zawieszoną na sznurku, której używałem jako jojo, moneta ta zapewniała mi przyjaźń zwierząt, których broniłem przed ludźmi,






- Tarzan miał rodzeństwo; dwóch braci i siostrę Sheenę, którzy urodzili się z czarną skórą, a potem wybielili się, Wiktor - jeden z braci Tarzana miał zostać ukarany za jazdę na źrebięciu zebry, lecz Tarzan obronił go przed karą,





- czegoś szukałem i zaszedłem do sali, w której wystawiano rosyjską operę z XVIII wieku o żarłoku, który zaszkodził sobie obżarstwem, autor opery miał nadzieję, że skłoni ona ludzi do zachowania umiaru w jedzeniu i piciu,
- we wrześniu znów spotkałem Alexandrusa ov Cocelaise i zdziwiłem się, że nie wyjechał na Filipiny,






- pojechałem na wycieczkę, w czasie której pogłaskałem salamandrę olbrzymią wystawiającą łeb z akwarium, potem w jakimś lesie lub ogrodzie spotkałem małą dziewczynkę, którą ostrzegałem przed okultystą Rudolfem Steinerem, tymczasem imię Steiner nosił jej przyjaciel - chłopiec w tym samym wieku, potem spotkałem dwa zające,
- przyszedłem w czerwcu do szkoły, lecz zamiast lekcji uczniowie  grali w karty zdobione wizerunkami czarownic,
- razem z jakimś mężczyzną szedłem i biegłem boso przez miasto po wodzie i kamieniach, a on z uznaniem mówił, że mógłbym być sportowcem,






- spotkałem czarownicę, która nakarmiła gęsi czerwonymi kluskami, one zaś zachorowały, dowiedziałem się, że gęsi nie mogą jeść klusek, a tylko czerwone jagody,
-w sklepie rozpakowałem ciasto i jadłem je,






- terizinozaur z Nowej Gwinei obcinał pedofilom genitalia pazurami, a potem welocyraptor z Indonezji ich zjadał (wymyślone przed zaśnięciem),






- w mojej powieści ,,Tatra. Suplement'' pojawiają się polarne, sowieckie wyspy (jedna z nich nosi nazwę Butan), tłumaczyłem w wydawnictwie , że tak jak R. E. Howard mógł pisać o Zembabwei tak ja mogę pisać o Związku Sowieckim,






- mówiłem, że ,,komuniści - huncwoty'' twierdzą, że dżucze - ustrój Korei Północnej to nie komunizm, ale to tak jakby katolik  zaprzeczał, że Inkwizycja to katolicy,






- zawiodłem się na Jerzy Waszyngtonie gdy dowiedziałem się, że mordował Indian, posiadał niewolników i był masonem,






- pewien mężczyzna miał na małej wysepce romans z jasnowłosą, grecką boginią, która umiała wróżyć z gwiazd,






- rusałka podobna do Gabrieli wypasała stada saren i bydła i broniła ich przed wilkami za pomocą kija i procy,






- Tadeusz Kościuszko bronił Indian powołując się na teorię ewolucji,







- opozycja totalna  znów fałszywie oskarżała PiS, tym razem o zamiar wprowadzenia cenzury, w gniewie napisałem: ,,Opozycja totalna znów ma POdolca. Nie nazwę ich POdalcami, bo byłoby to obraźliwe dla nieszkodliwych i pożytecznych zwierząt jakimi są padalce''.