,,Błogosławieni,
którzy wprowadzają pokój, albowiem oni będą nazwani synami
Bożymi’’ - Mt 5,9
W
lipcu
2020
r. obejrzałem czechosłowacki film fantasy ,,Baśń
o dzielnym krawczyku’’
(słowackie: ,,Sedem jednou ranou’’)
z 1989 r. Nakręcił go Dušan
Trančik
(ur. 1946) na podstawie baśni braci Grimm.
Akcja
rozgrywa się w sąsiadujących ze sobą baśniowych królestwach
Romadii i Arkonii. Nazwa tej ostatniej nawiązuje do Arkony –
wczesnośredniowiecznego słowiańskiego sanktuarium Świętowita
mieszczącego się na wyspie Ranie (Rugii).
Głównym
bohaterem jest młody krawiec Szymon – człowiek leniwy, ale
odważny i sprytny, a do tego wykazujący niewiele szacunku dla
hierarchii społecznej. Miał starszą siostrę Franciszkę. Raz
kupił od wędrownej handlarki dżem śliwkowy i jednym ciosem ręki
zabił siedem much, które zleciały się do posmarowanego nią
chleba. Upamiętnił to siedmioma metalowymi naszywkami na pasie
(wszyscy myśleli, że zabił siedmiu ludzi i bali się go). W czasie
pobytu w Arkonii pokochała go królewna Helena, zaś pretendenci do
jej ręki – knujący intrygi dworzanie usiłowali go zabić. Szymon
schwytał i zamknął w zagrodzie budzącego powszechny lęk dzika z
lasu i jednorożca grasującego w podziemiach zamku. Został mężem
Heleny i królem Arkonii.
Rolę
antagonistów pełni para olbrzymów, z których jeden był starszy,
a drugi młodszy. Zamieszkiwały jaskinię w Górach Olbrzymów,
nosili ubrania ze skór zwierzęcych, byli silni, lecz głupi. Szymon
przechytrzył olbrzyma wyciskając serwatkę z sera i ciskając
znalezionego w lesie ptaszka w niebo, wielkolud zaś myślał, że
krawiec wycisnął wodę z kamienia i rzucił kamieniem do nieba.
Olbrzymy posiadały kufer pełen starych monet. Arkończycy lękali
się olbrzymów. Szyli dla nich ogromne obuwie i odzież, oraz piekli
wielkie bochny chleba i precle. Szymon i Helena przyprowadzili
olbrzymy do miasta i (inaczej niż w baśni Grimmów) doprowadzili do
pojednania między nimi a ludźmi.