Śniło mi się, że:
- kiedy byłem na wizycie u niemiłej lekarki, przyszła Mary Stopes i broniła mnie przed jej impertynencją,
- bohaterowie serialu ,,Zaginiony świat'' po zażyciu płynnego złota stali się sadystami i na afrykańskiej sawannie zaczęli strzelać do słoni dla zabawy, choć wcześniej zabijali zwierzęta tylko dla zdobycia pożywienia i w samoobronie,
- Stanisław Szur powiedział, że argentyński dyktator Juan Peron był synem Peruna (wymyślone na jawie),
- jaskiniowe plemię Tasadajów żyjące na Lemurii, modliło się słowami: ,,Do każdego boga, który zechce słuchać'' (wymyślone na jawie),
- na Białorusi połknąłem chińską pigułkę zapewniającą nadludzką siłę i długowieczność,
- wieczorem chciałem uklęknąć do modlitwy, lecz zmartwiłem się, bo na ścianach wisiały obrazy przedstawiające czerwone diabły, w dwóch reklamówkach znalazłem numery czasopisma ,,Zwierzaki'' (na okładce jednego z nich było zdjęcie słonki, a jeszcze innego - niestety zniszczonego - pisklęcia tego ptaka), zaniepokoiłem się widząc na podłodze stada małych, niebieskich pająków, początkowo bałem się ich, lecz w końcu zacząłem je rozdeptywać,
- przez portal na pustyni trafiłem do podziemnego świata gdzie pisałem pamiętnik, umieszczałem w nim apokaliptyczne rysunki Borisa Vallejo oraz mapy Atlantydy i Lemurii, wkleiłem do zeszyty swój obiad; kotleta schabowego i ziemniaki sprzed lat za co Pavlas ov Vidłar zareagował obrzydzeniem, bowiem obiad był już od dawna nieświeży, swój pamiętnik pokazałem również Witoldowi Jabłońskiemu, próbowałem uciec z podziemnego świata, lecz na powierzchni schwytał mnie patrol ubranych w niebieskie burnusy Pustynnych Kozaków (patrolują oni wszystkie pustynie świata również te australijskie oraz pustynie lodowe na Antarktydzie), zostałem postawiony przed sądem doraźnym, a Sinobrody skazał mnie na więzienie,
- rozmawiając o dobrych manierach wspomniałem o skrzydlatej pijawce wysysającej dziury w serze,
- Kościół w Polsce otrzymał odszkodowanie za wybuch I wojny światowej,
- XX - wieczny psychoanalityk Alfred Adler był Czechem i głosił, że złe postępowanie jest skutkiem trudnego dzieciństwa,
- w środku lasu spotkałem piękną Białorusinkę o blond włosach odzianą w białą sukienkę,
- rozmyślałem o polskiej firmie Stanisława Majewskiego eksportującej ołówki na Syberię,
- kameruńska lekarka Stella Immanuel narzekała, że francuscy pisarze chcą zarobić, po czym zdjęła okulary i popatrzyła na mnie groźnie,
- na Pustyni Błędowskiej w Polsce mieszkają jazydzi wypasający stada wielbłądów i strzegący portalu prowadzącego do podziemnego świata,
- wróciłem z Zaginionego Świata autokarem, a Marguerite Krux karmiła mnie czekoladkami,
- w dżungli spotkałem kosmitkę wyglądającą jak Gabriela, przyjaciółka Xeny i mówiłem jej o tym jak profesor Marek Podlecki uczestnicy w wyprawie do Zaginionego Świata zamienił się w kobietę,
- byłem małym chłopcem mieszkającym z rodzicami na farmie w australijskim buszu, zaś myśliwi próbowali mnie zabić,
- Aborygeni są torbaczami, ich kobiety noszą dzieci w skórnych torbach na brzuchu,
- Jakub Wędrowycz obronił mnie przed dresiarzami,
- oglądałem na you tube zrealizowany przez australijską telewizję filmik oparty na polinezyjskim micie, w którym boginie Małż i Ośmiornica powiedziały swemu ojcu; bogu Dziobakowi o miłości do bogów Kraba i Raka.