Strony

sobota, 24 września 2022

,,Tybetańska Księga Umarłych''

 

,,Życie to śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową’’ - Krzysztof Zanussi

 


We wrześniu 2022 r. przeczytałem ,,Tybetańską Księgę Umarłych’’ (tybet. ,,Bar – do t’os – grol cz’en – mo’’, co dosłownie znaczy: ,,Wielkie wyzwolenie z bar – do przez słuchanie’’).



Tradycja przypisuje autorstwo księgi legendarnemu Padmasambhawie (ok. 730 – 810). W XIV wieku miał ją ponownie odkryć i ocalić od zapomnienia jogin Kar – ma gling – pa (1326 – 1386), który prawdopodobnie był jej faktycznym autorem. W 1927 r. w Londynie ukazał się pierwszy przekład na język europejski (angielski) noszący tytuł ,,The Tibetan Book of the Dead or the After – Death Experience on the Bar – do – Plane’’ dokonany przez amerykańskiego antropologa i teozofa dr. Waltera Yeelinga Evansa – Wentza (1878 – 1965) we współpracy z lamą Kazi Dawa – Samdupem (1868 – 1922). Stąd właśnie wziął się powszechnie używany tytuł nawiązujący do znacznie starszej, egipskiej ,,Księgi Umarłych’’1. Przekładu polskiego dokonał Ireneusz Kania.

Jest to buddyjski tekst obrzędowy czytany umierającym na łożu śmierci; jeden z wielu tego rodzaju utworów używanych w Tybecie. Tajemnicze bar – do oznacza stan pośredni między śmiercią a powtórnymi narodzinami. Umierającemu zaleca się słuchanie księgi w pozycji lwa (postawie leżącej na prawym boku z ręką pod głową) w ciszy i spokoju, z dala od lamentujących bliskich. Zmarłego w bar – do czekają spotkania z mitycznymi istotami, zarówno spokojnymi jak i gniewnymi. Będzie też widział jasne i matowe światła. Księga zaleca, aby zmarły oddał cześć przybywającym w pierwszej kolejności bóstwom spokojnym, aby uchroniły go od konieczności dalszej reinkarnacji, która dla prawdziwych buddystów wiąże się z nieuchronnym cierpieniem. W później napotkanych bóstwach groźnych (chciałoby się powiedzieć: demonicznych) powinien rozpoznać Jidama, swe bóstwo opiekuńcze nadane przez guru i oddać mu cześć. Księga poucza, że zmarły nie musi się bać, bo wszystkie napotkane w bar – do istoty są w rzeczywistości projekcjami jego umysłu.

Poniżej chciałbym przedstawić listę istot fantastycznych wymienionych i ze szczegółami opisanych w omawianej księdze.



Budda Wairoczana był biały, siedział na Lwim Tronie i pojawiał się razem z żonę. W ręku trzymał 8 – szprychowe koło.

Wadżrasattwa (Budda Akszobhia) pojawiający się z małżonką Buddhaholoczaną i zastępami dewów, miał ciało koloru niebieskiego. W ręku dordże o pięciu ostrzach. Zasiadał na tronie Słonia. Towarzyszyli mu bodhisattwowie: Kszitigarbha z żoną Lasją i Majtreha z żoną Puszpą.

Budda Ratnasambhana miał ciało żółte. W dłoni trzymał klejnot i siedział na tronie Rumaka. Jego małżonką była Mamaki. Towarzyszyli im bodhisattwowie Akaśagarbha z żoną Malą i Samantabhadra z żoną Dhupą.



Budda Amithaba miał ciało czerwone. Trzymał lotos w dłoni i siedział na tronie Pawia. Jego małżonką była Pandarawasini. Towarzyszyli im bodhisattwowie: Awalokiteśwara z żoną Gitą i Mańdżuśri z żoną Aloką, oraz preta– wygłodniałe upiory.

Budda Amogasiddhi miał ciało zielone. W dłoni trzymał skrzyżowane, podwójne dordże. Zasiadał na tronie boskiego ptaka Garudy Szang – Szang. Jego małżonką była Samajatara. Towarzyszyli im boddhisattwowie: Wadżrapani z żoną Gandhą i Sarwamiramewiskambhin z żoną Naiwedją, oraz asury.

Gniewni strażnicy nosili imiona: Dżina (Zwycięski), Jamantaka (Pan Śmierci), Hajagriwa (Koński Grzbiet) i Amrytanarta/ Amrytakundalini (Wężowy Splot Nektaru).

Gniewne strażniczki nosiły imiona: Ankuśa (Dzierżąca Żelazny Hak), Paśa (Dzierżąca Arkan), Śrykbala (Dzierżąca Łańcuch) i Ghanta (Dzierżąca Dzwonek).

Wędrowcy nosili imiona: Indra (indyjski bóg burzy), Wemaczitra (asura), Śakjasinha (człowiek), Druwasinha (zwierzę), Dżwalamukha (preta) i Dharmaradża (mędrzec z piekieł).



Potem zjawiał się tłum widjadharów (pomniejszych bóstw magii).

Widjadhara Wipakanuttara Padmanateśmana (Lotosowy Potężny Pan Tańca) miał 5 – barwne ciało. Oplatała go czerwona dakini. Tańcząc trzymał zakrzywiony miecz i czaszkę wypełnioną krwią.

Widjadhara Daśabhuni (Zamieszkały w Dziesięciu Krainach) miał białe ciało i uśmiechał się. Towarzyszyła mu biała dakini. Trzymał zakrzywiony miecz i czaszkę pełną krwi.

Widjadhara Władca Życia miał ciało żółte i wyróżniał się urodą. Oplatała go żółta dakini. Trzymał akrzywiony miecz i czaszkę z krwią.

Widjadhara Mahamudra był roześmiany i biało czerwony. Oplatała go czerwona dakini. Trzymał krzywy miecz i czaszkę z krwią.

Widjadhara Nirabhoga (Samoistnie Zrodzony) miał ciało zielone i grymas gniewu na twarzy. Oplatała go zielona dakini. Trzymał krzywy miecz i czaszka z krwią.



Potem zjawiały się liczne dakinie (rodzaj bogiń): 8 Cmentarzy, 4 Sfer, 3 Siedzib, 10 Stron Świata, 24 Krajów, ich orszaki oraz opiekunowie i opiekunki Dharmy. ,,Przy wtórze muzyki bębnów, fletów i piszczeli, domaru [bębenków z połówki ludzkiej czaszki – przyp. T. K.], niosąc furkoczące proporce ze skóry bydląt, baldachimy i frędzle z ludzkiej skóry, wśród dymu ze smażących się ludzkich ciał i różnorakiej muzyki cały ten tłum napełni wszystkie zakątki świata falując, zataczając się i trzęsąc. Od dźwięków tego grania aż pęka głowa. Tańcząc i pląsając na różne sposoby kroczą one na spotkanie – zacnemu, by go powitać, nieprawemu, by go ukarać’’ - TKU.



Budda Heruka miał ciało ciemnoczerwone, trzy głowy z pomarańczowymi, płonącymi włosami, sześć ramion, cztery nogi, i twarze barwy biało – czerwono – ciemnopurpurowej, na których gościł szyderczy uśmiech. Jego ozdobami były księżyc, słońce i trupie czaszki, oraz czarne węże i odcięte głowy. W rękach trzymał koło 8 – szprychowe, topór, miecz, dzwonek, lemiesz i puchar z czaszki. Jego żona, Buddhakrodiśwari poiła męża krwią z czaszki. Jego tron był unoszony przez ptaka Garudę.

Budda Wadżraheruka miał ciało ciemnoniebieskie, trzy twarze (białą, czerwoną i niebieską), sześć ramion i cztery nogi. W rękach trzymał dordże, dwa puchary z czaszek, topór, dzwonek i lemiesz. Jego żona, Wadżrakrodhiśwari poiła męża krwią z czaszki.

Budda Ratnaheruka miał ciało ciemnożółte, trzy twarze (białą, czerwoną i ciemnożółtą), sześć ramion i cztery nogi. W rękach trzymał Klejnot, khatwangę (trójząb z nadzianymi głowami wrogów Dharmy), maczugę, dzwonek, puchar z czaszki i trójząb. Jego żoną była Ratnakrodhiśwari pojąca męża krwią z czaszki.

Budda Padmaheruka miał ciało ciemnoczerwone, trzy twarze (białą, niebieską i ciemnoczerwoną), sześć ramion i cztery nogi. W rękach trzymał lotos, khatwangę i pałkę, dzwonek, czaszka z krwią i bębenek. Jego żona Padmakrodhiśwari poiła go krwią z czaszki.

Budda Karmaheruka miał ciało ciemnozielone, trzy twarze (białą, czerwoną i zieloną), sześć ramion i cztery nogi. Trzymał miecz, khatwangę, pałkę, dzwonek, puchar z czaszki i lemiesz. Jego żona Karmakrodhiśwari poiła go krwią z czaszki. Towarzyszyły im boginie Kauri i piśacze.



Osiem bogiń Kauri to: biała Kauri z trupem i czaszką wypełnioną krwią, żółta Czauri z napiętym łukiem, Pramatha z proporcem wyobrażającym Makarę, czarna Wetali z dordże i czaszką pełną krwi, czerwonożółta Pukkasi jedząca wyprute jelita, ciemnozielona Ghasmani (mieszające dordże w czaszce pełnej krwi i pijąca ją), jasnożółta Czandali odrywająca głowę, trzymająca serce oraz zwłoki jako pożywienie, oraz ciemnoniebieska Śwaśani ,,pożerające oddzielone od siebie głowę i ciało’’.



Osiem czarownic z ośmiu krajów to: ciemnoczerwona Simhamukha z głową lwa, czerwona Wjagrimukha z głową tygrysa, czarna Śryjabamukha z głową lisa (trzyma brzytwę i zjada wyprute jelita), ciemnoniebieska Śwanamukha z głową wilka (pożera trupa), bladożółta Grydhramukha z głową sępa (atrybuty: trup niesiony na barkach i sztylet), ciemnoczerwona Kankamukha z głową jastrzębia (na barkach niosła wielkie zwłoki), czarna Kakamukha z głową kruka (atrybuty: puchar z czaszki i miecz, zjada płuca i serce), oraz ciemnoniebieska Ulumukha z głową sowy (trzyma dordże i miecz, zjada mięso).

Cztery Strażniczki Bram to: biała Ankuśa z głową konia (trzymała żelazny hak i puchar z czaszki wypełniony krwią), Paśa z głową świni (arkan), czerwona Śrynkhala z głową lwa (łańcuch), oraz zielona Ghanta z głową węża (dzwonek).




Potem przybyło 28 Potężnych Dam, czyli przerażające kobiety – joginie.

Od wschodu przybywają ciemnoczerwona Rakszasi (Diablica) z głową jaka (dordże), ciemnożółta Brahmi z głową węża (lotos), ciemnozielona Mahadewi (Wielka Bogini) z głową lamparta (trójząb), niebieska Lobha z głową łasicy (czakram), czerwona Kumari z głową niedźwiedzia (dziryt) oraz biała Indrani z głową burej niedźwiedzicy (pętla z jelit).

Od południa przybywają żółta Wadżra z głową maciory (brzytwa), czerwona Śanti z głową krokodyla (dzban), czerwona Amryta z głową skorpiona (lotos), biała Czandra z głową sokoła (dordże), ciemnozielona Danda z głową lisicy (pałka), oraz ciemnożółta Rakszasi z głową tygrysa (czaszka pełna krwi).

Od zachodu przybywają ciemnozielona Bhakszini z głową sępa (maczuga), czerwona Rati z głową konia (kadłub trupa w dłoni), biała Mahabali z głową Garudy (pałka), czerwona Rakszasi z głową psa (dordże i brzytwa), czerwona Kama z głową dudka (łuk ze strzałą), oraz czerwono – zielona Wasuraksza z głową jelenia (dzban).

Od północy przybywają niebieska Wajudewi z głową wilka (miecz niszczący Niewiedzę), czerwona Nari z głową kozicy (pal katowski), czarna Warahi z głową maciory (uzębiona pętla), czerwona Wadżra z głową sroki (zwłoki dziecka), ciemnozielona Mahahastini z głową słonia (gnijący trup, czaszka pełna krwi), oraz niebieska Wasudewi z głową węża (wężowa pętla).

Cztery Joginie Wrót to: biała Wadżra z głową kukułki (żelazny hak), żółta Wadżra z głową kozy (arkan), czerwona Wadżra z głową lwa (żelazny łańcuch), oraz ciemnozielona Wadżra z głową węża (dzwonek).



Na końcu zjawiał się bóg śmierci Jama Dharmaradża karzący umarłych, którzy nie rozpoznali swych bóstw pod ich strasznymi postaciami: ,,Wypija mózgi, odrywa głowy od ciał, wyszarpuje serca’’ - TKU.

Księga odwołuje się też do fantastycznej geografii zarysowanej w mitologii indyjskiej. Świat dzielił się na cztery kontynenty: Purnawidehę (wschód), Dżambudwipę (południe, tu właśnie leżały Indie i Tybet), Apanagodaniję (zachód) i Uttarukuru (północ). Najlepiej było urodzić się na Dżambudwipie, gdzie nauczano buddyzmu.



Gdyby Czytelnik miał wątpliwości, uspokajam, że nie jestem buddystą, ani nikogo do tego nie namawiam. Eschatologia księgi jest inna niż w chrześcijaństwie. Pojawia się w niej wiara w reinkarnację, iluzoryczny charakter bóstw i demonów oraz brak rozróżnienia na istoty dobre i złe (TKU zaleca czcić zarówno postaci spokojne jak i gniewne). Pewną analogię z bar – do mogą natomiast stanowić prawosławne mytarstwa powietrzne. Są to sfery przyporządkowane dwudziestu grzechom, gdzie demony próbują zatrzymać duszę zdążającą do Nieba. TKU wywarła wpływ na koncepcje Carla Gustava Junga (1875 - 1961) i Raymonda Moody’ego (ur. 1944). Podobieństwo do bar – do (choć nie tylko) można dostrzec w mrocznym świecie Pomiędzy z recenzowanej na tym blogu powieści fantasy Jarosława Grzędowicza ,,Popiół i kurz’’.



1 Odsyłam do posta: ,,Księga Umarłych’’.