Śniło mi się, że:
- młoda kobieta marzyła, aby Wojciech Cejrowski chodził boso po jej nagim ciele,
- Stanisław Szur zaproponował, aby wizerunki Mieszka I i Bolesława Chrobrego na polskich banknotach zastąpić Masławem i Bolesławem Zapomnianym (wymyślone na jawie),
- Konrad T. Lewandowski podał dalej wpisy Andrzeja Pilipiuka na Twitterze,
- ciocia Urszula Ziętek dała mi w prezencie ,,Upadek Numenoru'' i jeszcze jedną książkę J. R. R. Tolkiena, którą odnalazłem leżącą na klatce schodowej,
- Sławomira sfingowała swoją śmierć w 2019 r. i teraz zamieszcza na Facebooku zdjęcia lesbijek z tęczowymi włosami, napisałem jej w komentarzu: ,,Trump ci pokaże!'',
- Hellboy spotkał na odludziu w Rosji wiewiórkę Ratatosk, zabitą przez Babę Jagę i ducha katolickiej zakonnicy z poderżniętym gardłem i odsłoniętymi piersiami, w komiksie tym, krytykowanym przez panią Devanę ov Vendelevę, występował mówiący pies, który żałował, że tego dnia nie zagryzł jeszcze ani jednego komunisty,
- rosyjscy jurodiwi głosili, że pokorny car powinien współpracować z Polakami i Żydami, uznałem, że Putin przypomina Iwana Groźnego, który pragnął zostać jurodiwym, a jednocześnie ich prześladował,
- w bibliotece znalazłem na półce książki o zwierzętach w heraldyce, uradowany chciałem powiedzieć bibliotekarkom: ,,panie mnie rozpieszczają'', lecz bałem się, że mogłyby to uznać za molestowanie seksualne,
- w Szczecinie spotkałem Annę Wazę, ciemnowłosą księżniczkę z Estonii,
- na Bałtyku broniłem się przed rosyjską flotą za pomocą długich, czarnych dział, podarowanych przez Amerykanów,
- Włodzimierz i Aldona Stanimirscy wymawiali swoje imiona: Vładimir i Ałdona, kiedy rodzice Stanimirskiego poprosili o chrzest dla syna, ksiądz oburzył się, że chcą nazwać go na cześć Lenina, rodzice wytłumaczyli jednak księdzu, że patronem chłopca będzie św. Włodzimierz I Wielki,
- gen. Franciszek Morawski czytał ,,Rok 1984'' i denerwował się z powodu sklejonych kartek,
- Sławomira mieszkała na wsi, gdzie panicznie bała się węży, na ich widok wołała: ,,Żmija! Mokoszo, Dziwico, podajcie mi kija!'', gdy zobaczyła zaskrońca, podnosiła go końcem kija i odrzucała daleko,
- na polanie Konrad T. Lewandowski urządził zapasy z innymi rodzimowiercami; wojowniczką i wojownikiem,
- niedługo po zakończeniu II wojny światowej Kominiarz z Pawlaczycy zamieszkał na kilka lat w Warszawie,
- nazwałem Polskę Dzikim Zachodem Europy, zaś ksiądz proboszcz upominał mnie, że bohaterowie ,,Pawlaczycy'' za mało przypominają Kargula i Pawlaka,
- polska nastolatka marzyła o tym, by odwiedzić Czechy, w końcu zamieniła się w klępę i poszła pieszo do tego kraju.