,,Królowa Cudomiri’’ – fantazja z 2008 r.
opowiadająca o upostaciowionej wyobraźni, boskiej królowej wymyślonego świata.
Została stworzona przez boga Wielkiego Ageja z odbicia rozgwieżdżonego,
księżycowego nieba w morskich falach. Nosiła suknię z 80 000 pereł, na głowie
zaś miała wieniec z lilii. Tak jak królowe rusałek, w charakterze berła używała
złotej włóczni zakończonej kwiatem lilii. Przybierała różne postaci zawsze
pięknych kobiet o złotych oczach (nawiązanie do Dziecięcej Cesarzowej z ,,Niekończącej
się historii’’ Michaela Endego). Owa władczyni nosiła wiele imion i była
czczona pod różnymi postaciami; jako Matka nosząca dysk ziemski w Rogatej
Koronie, Królowa w złotej sukni, ze złotym pasem ze smoczej skóry, Wojowniczka
strzelająca złotymi strzałami i walcząca mieczem, tak ostrym, że można nim było
przeciąć włos pływający po powierzchni wody, Wróżka widząca w studni
przeszłość, teraźniejszość i przyszłość, oraz Dziewica nosząca suknię z płatków
lilii. Czasem ukazywała się również pod postacią jabłoni lub sosny. Jej rydwan
ciągnęły smoki, tygrysy, łabędzie, delfiny, lub białe renifery. Potrafiła
chodzić po morskich falach. Towarzyszyły jej dwa tury – biały i czarny, jeż i
ognisty motyl. Jej damami dworu były rusałki. Nikt nie wiedział gdzie
mieszkała. Niektórzy twierdzili, że jej zamek mieścił się na Końcu Świata,
inni, że na dnie morza, za tęczą, na szczycie szklanej, lub złotej góry, na
odległych wyspach na Zachodzie, lub Wschodzie, lub w Niebie. Na dziedzińcu jej
zamku stało ogromne, srebrne, lub porcelanowe jajo – symbol życia (nawiązanie
do snu o podobnym jaju w Częstochowie).
Królowa
Cudomirii wędrowała po całym fantastycznym świecie i pomagała jego mieszkańcom.
Gdzie stanęła tam rosły kwiaty i wytryskiwały źródła dające natchnienie
poetyckie. W swoim zamku przyjmowała istoty dobre i złe, słuchała ich skarg;
radości i smutków, udzielała rady, pocieszała, pouczała. Połączywszy się z
bogiem Pegazem – Geniuszem, który dla niej przybrał postać skrzydlatego
młodzieńca, rodziła wciąż nowe istoty i światy.
Oto co przekazują pieśni o jej
czynach. Jako Matka urodziła Jarki Głaz, a bóg Rodegast rozbił go młotem Znaków
Zodiaku. Z Jarkiego Głazu powstały wszelkie rodzaje klejnotów – z rdzenia
najdrogocenniejsze – alatyry. Jako Wojowniczka złotą strzałą rozbiła wieżę, w której
Czarnobóg uwięził Słońce. Jako Dziewica o białych skrzydłach wyprowadziła
dwójkę dzieci z lasu króla wampirów, gdzie żyły olbrzymie węże, przez Wenedów
zwane trusiami. Jako Czarodziejka przepowiedziała założenie Vatrogrodu –
stolicy Bojemy. Jako świecąca gwiazda w koronie ocaliła okręt ,,Rum’’ od sztormu. Jako królowa Eset Pelena
władała Kemetem i zniosła ofiary z ludzi i zwierząt. Jako królowa Mokra
nauczyła koczownicze, żyjące z łupiestwa plemię Mohortów rolnictwa i budowy
domów, oraz oduczyła ich ludożerstwa. Jako królowa Tamira zniosła niewolnictwo
w Kolchistanie. Jako królowa Garna zniosła w Hindzie palenie wdów (sati),
prostytucję sakralną i składanie krokodylom ofiar z dzieci. Ilekroć pojawiała
się na świecie w ludzkiej postaci, tylekroć przybywała znikąd jako porzucone
niemowlę, adoptowane przez bezdzietnych władców i dobrocią zdobywała miłość ich
ludów.
Któregoś dnia przyszedł starszy
od niej Żmij, sługa Czarnoboga, aby wyznać winy. Był znacznie wyższy niż Pałac
Kultury i Nauki, pokrywała go ciemnozielona, łuskowata skóra. Miał jaszczurczą
głowę i ogon, ludzki tułów, ręce i nogi, a palce jego dłoni i stóp zakończone
były orlimi szponami. Żmij z płaczem obiecał więcej nie pożerać dziewic i
pokazał bogini łoże, lub tron. Królowa została w nim uwięziona, a słudzy Żmija
chłostali ją biczami z wężowych języków. Żmij proponował jej przymierze w
zamian za przyłączenie się do walki przeciw Wielkiemu Agejowi, lecz królowa
odmówiła. Żmij zapanował nad Cudomirią; pożarł Słońce, Księżyc i gwiazdy.
Sprowadził wieczną zimę. Na świecie rozpanoszyły się potwory, lasy i miasta
zostały spustoszone, a wielu ludzi odwróciło się od Wielkiego Ageja czcząc
demony krwawymi ofiarami.
Na ratunek boskiej królowej
wyruszyła drużyna największych bohaterów Cudomirii – wojowników i wojowniczek.
Pieśni mówią tu o udziale boga Isasa Masama pod postacią białego, skrzydlatego
jelenia o złotym porożu, Teosta (jego rydwan ciągnęły żar – ptaki), Ordana z
Brustaborga (przyjechał na klaczy Ikonie), jego żony Tygrysiej Lilii, ich syna
Ostrowiła i córki Geleny (jej rydwan ciągnęły żar – ptaki), Tar – Azana z
czarną panterą, jego żony Joanny Seveny, Nubiego z czarną panterą, Mngviego z
mngvą, Tagarki z Nob – aralat, Otokara Dzikiego, Jacentiusa i jego żony Złotej Nastazji z dwiema złotymi panterami, Lidii z Jandao, Seny z Sambili,
cara Wołodymyra (miał czerwono – złotą tarczę wykutą na Słońcu), Desy, Kruka z
ogromnym rubinem darem królowej gór na szyi, Pronego z jaskółką, Ałpamysza,
bogini gór Tatry z szarym i białym wilkiem, bogini rusałek Ruty z wodnym
niedźwiedziem, boga wodników Jędry, jadącego na białym byku Nandinie, Ragajana
z Taprobane, Szumilasa i jego żony Joanny Dziewiczej,
Soni Dzikiej Dziewicy, Kajomarsa, Morana, Maliego, Adamasa, Seta, Celetiny z niedźwiedziem,
Nura z Kijowca, czarownic z Letygoły – sióstr Vesy i Rosy, Majdy z Niżu i
innych.
Herosi sforsowali czarodziejskie
fortyfikacje takie jak żelazne mury, ognista rzeka, Pole Kos i Labirynt
strzeżony przez człowieka jedzącego gnój i plującego wężami. W pałacu Żmija,
Isas Masam został pokonany i zabity na ołtarzu, po czym jego ciało zrzucono w
przepaść. Pozostali bohaterowie zostali uwięzieni w lochu, lub w złotej klatce.
Po trzech dniach Isasa Masam ożył i pod postacią pięknego młodzieńca w zielonym
pióropuszu, spętał Żmija i rzucił go pod nogi św. Gospie. Żmij został uwiązany
na łańcuchu w piekle, skąd uwolni się dopiero na koniec świata.
Spętana królowa została
odnaleziona przez ratowników. Jej ciało zgniło i chodziły po nim czerwone,
brunatne i różowe robaki, lecz Isas Masam przetopił ją jak złoto w ogniu
rozpalonym od pochodni włożonej do serca św. Gospy. Królowa fantastycznego
świata została oczyszczona i ponownie koronowana.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz