,,Teomachia’’ (grec. ,,wojna bogów’’, fantazja
z okresu drugiej, czy trzeciej klasy gimnazjum) była moją pierwszą próbą
stworzenia własnej mitologii w oparciu o mitologię słowiańską. Opowiadała o
najeździe bogów germańskich na bóstwa słowiańskie,
czego skutkiem były wielowiekowe wojny polsko – niemieckie. Pamiętam, że w owej
mitologii bogowie słowiańscy mieszkali na szczycie góry Ślęży i żywili się
rzepą, którą uprawiał dla nich Liczyrzepa. Wilk Fenrir (albo gigantyczny
rosomak) atakował Kijów. Występowała w niej również Złota Baba, a bracia Lech,
Czech i Rus zrodzili się po potopie z trzech żołędzi. Owa fantazja nie zdążyła
się rozwinąć, gdy zastąpiła ją ,,Mitoslavia’’.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz