,, [...] haniebną historię o dziecku poczętym z kobiety i psa, od pępka w górę ukształtowanym na kształt i podobieństwo matki, tak dobrze, że natura niczego tu nie pominęła, a od pępka w dół mającym formę zwierzęcia będącego ojcem, [...] a zostało ono wysłane do papieża w celu oczyszczenia i odprawienia pokuty'' - pisał Pierre Boaistuau w 1560 roku (cyt. za: Anna Wieczorkiewicz ,,Monstruarium'').
Dziś wiemy, że narodziny takiej hybrydy byłyby niemożliwe...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz