Strony

niedziela, 4 października 2015

Kielich św. Mikołaja




,,Jest też legenda opowiadająca o pewnym zamożnym człowieku, który modlił się do św. Mikołaja, aby mu wyprosił pierworodnego syna. Szlachcic ów obiecał, że za to zaprowadzi potomka do kościoła św. Mikołaja i ofiaruje doń złoty kielich. Upragniony syn przyszedł na świat, ale gdy kielich został wykonany, człowiek ów, urzeczony jego pięknem, postanowił zatrzymać go przy sobie, a kazał zrobić inny, równej wartości. Kiedy ojciec z synem płynęli do kościoła św. Mikołaja, rodzic polecił mu zaczerpnąć wody pierwszym kielichem. Chłopiec wpadł do wody i utonął. Zrozpaczony ojciec stawił się jednak przed ołtarzem św. Mikołaja. Postawił tam drugi kielich, który jednak spadł z ołtarza, jakby go ktoś zrzucił. Ojciec podnosił kielich jeszcze po dwakroć i za każdym razem, ku zdziwieniu obecnych, spadał on z ołtarza. Jeszcze większe zdziwienie ogarnęło zgromadzonych, kiedy pojawił się syn - z pierwszym kielichem w ręku. Opowiedział, że kiedy wpadł do morza, zaraz zjawił się przy nim św. Mikołaj i uratował go. Uradowany ojciec bez wahania oba kielichy podarował świętemu'' - Andrzej Datko, Grzegorz Polak ,,Żywoty świętych. Opowieści o największych bohaterach wiary zeszyt 2''

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz