Strony

niedziela, 16 października 2016

Oniricon cz. 250

Śniło mi się, że:






- w liceum poszedłem na lekcję filozofii w samych majtkach, wyjąłem z plecaka dwa brudnopisy, a kolega zabrał mi jeden, nauczycielka nie prowadziła zajęć, więc czytałem gazetę z biblioteki (było w nie min. o seksie Smerfetki z jednym ze Smerfów), gdy skończyłem czytać gazetę, chciałem ją odnieść, tymczasem w TV pokazywano film promujący aborcję (miałem ochotę splunąć gdy go widziałem; w rozmowie z Pavlasem ov Vidłarem mówiłem, że sam Józef Piłsudski czasem spluwał, i że bohaterowie tacy jak Piłsudski i Conan czasem spluwali pod wpływem stresu); wyszedłem ze szkoły i w samych majtkach zabłąkałem się do mieszkania szczecińskich nacjonalistów, którzy byli zgorszeni moim strojem i wyprosili mnie z domu; miałem nadzieję, że zostaną moimi czytelnikami; wychodząc z ich domu chciałem zabrać ze sobą kromkę chleba, którą potem odłożyłem,






- oglądałem chrześcijański film fantasy o dzielnym chłopcu, który stracił matkę; potem opowiadałem gromadce dzieci o tym filmie; o prezentowanych na nim chrześcijańskich nabożeństwach psychologicznych takich jak ,,joy''; mówienie sprawiało mi coraz większą trudność i bawiłem się skorpionem - zabawką, któremu odpadły szczypce,






- nakręcony został horror pt. ,,Qaqrat'' o żyjącym w morzach potworze z wierzeń Eskimosów, który przypominał czerwonego Krakena o ciele pokrytym bąblami. 

Engraisseurs - XVII - wieczni terroryści






,,Ponadto jedynie w miastach odbywały się procesy roznosicieli zarazy morowej (engraisseurs). Tego rodzaju osoby esencję zarazy uzyskiwały maść służącą do skażania różnych części miast. Roznosicieli zarazy oskarżano również o oddawanie  czci Diabłu i o działania zbiorowe, trudno zatem odróżnić ich od czarownic. Ich procesy nie różniły się również od procesów czarownic, ponieważ epidemia wywoływała panikę, w której wyniku oskarżano i skazywano wielu engraisseurs. Genewa doświadczyła nie mniej niż trzech polowań tego typu w XVII w., jedno odnotowano także w Mediolanie w roku 1630. Ponieważ zaraza wybuchała prawie wyłącznie w miastach, polowanie na roznosicieli było typowo miejską formą ścigania czarostwa'' - Brian P. Levack ,,Polowanie na czarownice w Europie wczesnonowożytnej''