,,Literaturoznawca z Uniwersytetu Cardiff – prof. Stephen Knight ‘zabłysnął’ dość szczególną hipotezą, głoszącą, że Robin Hood, który zabierał bogatym i rozdawał biednym, był w rzeczywistości tylko prześladowanym homoseksualistą. Według tekstu M. R. pt. Robin Hood. Też kochał inaczej (Rzeczpospolita z 22 października) Robin Hood był rzekomo ‘kochającym inaczej, jego weseli chłopcy – grupą homoseksualistów, którym co innego było w głowie niż wspieranie biednych, a wszyscy razem schronili się do lasu przed prześladowaniami za odmienność zainteresowań’. Jak komentuje autor Rzeczpospolitej, wg prof. Knighta: ‘XV – wieczne ballady o Robin Hoodzie pełne są symboli erotycznych, zwłaszcza fallicznych. Wszystkie miecze, strzały, kociołki mówią – zdaniem profesora – same za siebie. Wydaje się, że mówią raczej o stanie umysłów niektórych naukowców, ale brytyjskie stowarzyszenie homoseksualistów Outrage przyjęło odkrycie z entuzjazmem’’ - prof. Jerzy Robert Nowak ,,Pro i contra’’ [w]: ,,Niedziela Ogólnopolska 45/ 2001’’
O
Robin
Hoodzie dowiedziałem się po raz pierwszy w przedszkolu oglądając
film Disneya z 1973 r., w którym bohaterowie legendy zostali ukazani
jako zwierzęta (sam główny bohater był lisem). W dzieciństwie
oglądałem też inną kreskówkę o Robin Hoodzie, w której on i
jego banda byli dziećmi walczącymi przeciw dorosłym. Z drugiego
numeru przyrodniczego czasopisma ,,Zwierzaki’’
(ukazywało się w latach 1992 – 1999) dowiedziałem się, że imię
banity pochodzi od ptaka, zwanego po polsku rudzikiem (ang. robin).
W 1997 r. przeczytałem o nim następującą notatkę:
,,CZY ROBIN HOOD ISTNIAŁ NAPRAWDĘ?
Przeszło 600 lat temu pojawiła się w Anglii legenda o Robin Hoodzie, wyjętym spod prawa rycerzu, który okradał bogatych, aby pomóc biednym. Do dziś nie wiemy, czy u źródeł tego opowiadania kryje się postać historyczna.
Prawdziwy Robin Hood miał być saskim rycerzem, który utracił swe ziemie w następstwie podboju Anglii przez Normanów w XI wieku. Większość legend podaje, że mieszkał w Lesie Sherwoodzkim w hrabstwie Nottinhghamshire za panowania Ryszarda I (1157 – 99) i Jana bez Ziemi (1199 – 1216). W opowieściach występuje jako najlepszy łucznik w Anglii. W skład jego drużyny wchodzą: dama Marion (ukochana Robina), braciszek Tuck (gruby i wesoły mnich) i Mały Janek (potężny osiłek). Wrogiem banitów jest szeryf Nottingham. Chociaż w północnej Anglii znajduje się kilka miejsc nazwanych imieniem Robina, to jednak nie możemy z całą pewnością stwierdzić, że był postacią historyczną’’ - Bridget Daly (red.) ,,Kim oni byli? Księga pytań i odpowiedzi o sławnych ludziach’’
W
2006 r. czytając ,,Czarownice’’
Eriki Jong (nawiasem mówiąc, książkę napisaną z pozycji
wiccańskich i napastliwą wobec Kościoła) natknąłem się na
teorię głoszącą, że banda Robin Hooda to byli ukrywający się w
lesie wyznawcy Wielkiej Bogini, zaś jej przywódca to leśny duszek
(widać tu skojarzenie Robin Hooda z Robinem Goodfellowem ;).
W
czerwcu i lipcu 2018 r. czytałem rzetelną pracę naukową James C.
Holta ,,Robin
Hood. W poszukiwaniu legendarnego banity’’.
Na końcu książki został zamieszczony dodatek: XIV – wieczny
angielski poemat ,,Czyny
Robin Hooda’’,
którego autorem był prawdopodobnie bard Richard Rolly. Jego akcja
rozgrywa się w angielskim lesie Sherwood za panowania Edwarda II
(1284 – 1327). Dopiero w późniejszych wersjach Robin Hood żył w
czasach Ryszarda Lwie Serce i Jana Bez Ziemi, a czasem nawet …
Henryka VIII (1491 – 1547). W poemacie tym Robin Hood był yeomanem
(wolnym człowiekiem), banitą o dwornych manierach. Ubierał się na
zielono. Trzon jego bandy tworzyli: Mały John, Szkarłatny Will i
Much Syn Młynarza. Braciszek Tuck pojawia się dopiero w
późniejszych wersjach. Banici żyli w celibacie, aby uniknąć
rozpusty. Postać Lady Marion pojawia się dużo później jako
zapożyczenie z ludowych obrzędów Święta Majowego – reliktu
celtyckiej uroczystości Beltane. Robin Hood był gorącym czcicielem
Maryi. Dziennie słuchał trzech Mszy Świętych na cześć Boga
Ojca, Ducha Świętego i Matki Bożej. Nie przeszkadzało mu to
rabować bogatych mnichów i biskupów (antyklerykalizm istniał
przez cały okres średniowiecza, co nie znaczy, że złych
duchownych było więcej niż dobrych; podobnie jak i teraz).
Ugaszczał tych, którym potem zabierał pieniądze. Wspierał
potrzebujących min. pomógł spłacić dług rycerzowi zadłużonemu
u chciwego opata. Wraz ze swymi ludźmi żywił się mięsem
królewskich jeleni. Już we wczesnej wersji legendy zasłynął jako
znakomity łucznik. Na konkursie strzeleckim rozszczepił strzałę
tkwiącą w środku tarczy. Jego wrogami byli: chciwy opat klasztoru
Świętej Marii i szeryf Nottinhgam. Ten ostatni został uprowadzony
do lasu przez Małego Johna, gdzie Robin darował mu życie, w zamian
za obietnicę nieszkodzenia banitom. Jednak szeryf dalej knuł
przeciw Robinowi. Ogłoszony przez niego konkurs łuczniczy był
zasadzką. Ostatecznie Robin zabił szeryfa w walce. Sojusznikiem
banitów był rycerz Richard z Lee, który udzielał im schronienia w
swym zamku. Robin Hood, choć był wyjęty spod prawa, szanował
swego króla. Ugościł Edwarda II w Sherwood. Król zabrał go na
swój dwór do Londynu. Banita umarł w klasztorze w czasie
medycznego zabiegu spuszczania krwi – zdradziecka przeorysza
wykrwawiła go w zemście za zabicie jej kochanka.
Przez
wieki legenda ewoluowała. Z czasem zaczęto niesłusznie widzieć w
Robinie symbol walki z uciskiem feudalnym, bądź oporu podbitych
Saksonów przeciw Normanom. Jego przygody (zwłaszcza w drukach z
XVII wieku) stawały się też coraz bardziej fantastyczne. W jednej
z nich odpierał atak muzułmańskiego księcia Aragonii na Anglię.
Omawiana
legenda wywarła również wpływ na gatunek fantasy. W pierwszej
części animowanego filmu ,,Shrek’’,
Robin Hood był … Francuzem i nazywał się Monsieur
Hood.
Z kolei polski pisarz Tomasz Pacyński (1958 – 2005) napisał cykl
fantasy ,,Sherwood’’
składający się z tomów: ,,Sherwood’’,
,,Maskarada’’
i ,,Wrota
światów’’
ze względu na objętość podzielone na dwie części: ,,Zła
piosenka’’
i niedokończona ,,Garść
popiołu’’.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz