,,Pisarka Margaret Wertheim badała, jak idea przestrzeni kosmicznej i jej mieszkańców ewoluowała na przestrzeni kilku stuleci. Udało jej się znaleźć ślady nowoczesnej koncepcji istot pozaziemskich w dziełach pisarzy renesansu, na przykład kardynała Kościoła rzymskokatolickiego, Mikołaja z Kuzy (1401 - 1464), który rozważał miejsce człowieka we Wszechświecie w odniesieniu do istot niebiańskich, takich jak anioły. 'Historycznie można uważać to za pierwszy krok w procesie, którego ukoronowaniem jest nowoczesna koncepcja kosmitów - pisze Wertheim. - Kimże, w końcu, jest kosmita i jego rodzaj, jeśli nie wcielonymi aniołami - istotami z gwiazd, przyobleczonymi w ciała?''' - Paul Davies ,,Milczenie gwiazd. Poszukiwania pozaziemskiej inteligencji''
Strony
▼
Czy ja wiem? Przecież przez całą historię przewijał się wątek aniołów, którzy nie zawsze byli jak w Tomistycznym ujęciu, istotami stricte duchowymi, ale jak u żydów, że mieli jakąś formę materii, lub jak w Sumerze, gdzie byli fizyczni. A Sumer to najdawniejsze początki. Także teza, że od Mikołaja z Kuzy to się zaczęło rozwijać, no to trochę wątpię.
OdpowiedzUsuńZdanie: "Historycznie można uważać to za pierwszy krok w procesie, którego ukoronowaniem jest nowoczesna koncepcja kosmitów", jest po prostu zupełnie błędne.