Strony

poniedziałek, 9 marca 2020

,,Słowiańscy królowie Lechii''


,, […] są też polskie dzieje.
Bodajbyście wisieli na haku, złodzieje,
Żeście w wieczne swój naród podając pośmiechy,
Powyrzucali z kronik i Wendy i Lechy’’
- Adam Naruszewicz ,,Chudy literat’’, 1773 r.

,,Czasy te opromieniają legendy: o Kraku, jego synach i smoku podwawelskim, o Wandzie, co nie chciała poślubić władcy Niemców (Allemanów) i w nurtach Wisły śmierć znalazła, o niegodziwym Popielu i myszach – mścicielkach pomordowanych przezeń stryjów. Ten cykl bajowy związała tradycja ludowa z epoką historyczną podaniem o Piaście, kmieciu i kołodzieju, założycielu królewskiej dynastji piastowskiej’’ - ,,Encyklopedia Powszechna Wydawnictwa Gutenberga tom 13 Polska’’





W marcu 2020 r. przeczytałem głośną publikację pseudonaukową ,,Słowiańscy królowie Lechii. Polska starożytna’’ napisaną przez Janusza Bieszka, z wykształcenia ekonomistę.
Książka przedstawia następujące założenia:






- Słowianie rzekomo pochodzą od prehistorycznych cywilizacji … kosmitów: Gobi i Imperium Ramy, bezpośrednio założonych przez uchodźców z zatopionego lądu Mu – widać tu nawiązania zarówno do paleoastronautyki jak i do teozofii 1.
- Wielka Lechia była państwem słowiańskim rozciągającym się u szczytu swej potęgi od Renu po Wołgę z dostępem do Bałtyku, Morza Czarnego, Adriatyku i Morza Kaspijskiego.





- Wyznacznikiem bycia prawdziwymi Lechitami, bądź ich potomkami było i jest posiadanie słowiańskiej haplogrupy R1a1 Y – DNA. W rzeczywistości geny nie mają nic wspólnego z taką czy inną kulturą i dobrym Polakiem może być także człowiek o zupełnie innej haplogrupie. Pogląd lansowany przez Bieszka i innych turbolechitów jest w istocie nową postacią niemieckiego volkizmu – mistyki ,,krwi i ziemi’’ przebranej w zewnętrzne opakowanie genetyki.
- Bieszk uznaje za Słowian irańskich Scytów, Sarmatów i Alanów, germańskich Wandalów, Gotów, Herulów i Burgundów, oraz mongoloidalnych Hunów.





- Sławnymi Słowianami starożytności mieli być: Ariowist, nazywany Lechem III Ariowitem (101 p. n. e. - 54 n. e.) - ,,rex Germanorum’’ prawdopodobnie stojący na czele koalicji Swebów, Arminius (17 p. n. e. - 21 n. e.) - wódz germańskiego plemienia Cherusków, Attyla (ok. 406 – 453) – władca Hunów, rzymski dowódca Stylichon (359 – 408) – z pochodzenia Wandal, Odoaker (433 – 493) – Herul lub Skir i wielu innych.






- Pierwotną religią Lechitów jako prawdziwych Ariów był kult Słońca, Księżyca i Kosmosu, zaś jego symbol stanowiła swastyka. Dopiero później pojawił się kult takich bogów jak: Jarowit, Świętowit, czy Żywie.





- Imię Lech pochodzi z sanskrytu i oznacza króla, pasterza lub boga.
- W ciągu swoich dziejów Wielka Lechia miała wiele stolic: Gniezno, Kraków, Gdańsk, Poznań, Szczecin, Kruszwicę, Wismar, czy Gelenos (obecnie Bielsk na Ukrainie). Szczecin był dwukrotnie stolicą; za króla Szczyta i za … Mieszka I (zaważył tu błędny odczyt dokumentu ,,Dagome iudex’’).
- Lechici wyprawiali się do Galii gdzie założyli miasta: Brześć (Brest), Orlin (Orlean) i Miecz (Metz), do Skandynawii (za królów Filana i Wizimira), oraz na Wyspy Brytyjskie, skąd sprowadzali sobie branki.





- Lechici żyli w zgodzie z przyrodą, a ich mężczyznom przysługiwała duża swoboda seksualna. Wielu władców było poligamistami, co autor pochwala (głodnemu chleb na myśli ;).





- Wiedźmy zajmowały się psychologią i psychiatrią.





- Jako źródła historyczne Bieszk wymienia min. fikcyjną kronikę Nakorsza Warmisza rzekomo napisaną w IV wieku za króla Wizimira oraz rzekomą kronikę Prokosza – w rzeczywistości falsyfikat Przybysława Diamentowskiego z XVIII wieku (autor uparcie uznaje ją za autentyczną 2). Zawodowego historyka razi tu brak krytyki źródeł. W istocie dla Bieszka wiarygodne jest wszystko to co jest dlań wygodne. Powołując się na późnych autorów i źródła jak Aventinus czy ,,Kronika norymberska’’ argumentuje tym, że mogli mieć dostęp do źródeł dziś zaginionych (jest to gdybanie, a nie trzymanie się faktów, które przystoi prawdziwym historykom). Co gorsza ,,szurskie’’ filmiki na you tube uznaje za równie wiarygodne co teksty źródłowe czy opracowania.





- Powołuje się też na liczne dostępne w Internecie stare mapy łacińskie, niemieckie, angielskie i francuskie. Warta wiedzieć, że słynna angielska mapa przedstawiająca ,,Lechina Empire’’ tak naprawdę została sfałszowana – to nie pierwszy i nie ostatni taki postępek ze strony ,,turbosów’’3. Poza tym na przestrzeni dziejów na starych (i nie tylko starych) mapach przez pomyłkę lub w wyniku fałszerstwa umieszczono wiele fantastycznych krain co uświadamia pouczająca książką Edwarda Brooke – Hitchinga ,,Atlas lądów niebyłych’’. Znów daje o sobie znać brak krytyki źródeł.





- Bieszk za całkowicie wiarygodny uważa poczet jasnogórski z XVIII wieku, który notabene przedstawia mylną chronologię polskich władców historycznych. Przypominam, że właśnie w XVIII wieku legendy heraldyczne przybierały najbardziej fantastyczną formę (M. Derwich, M. Cetwiński ,,Herby, legendy, dawne mity’’).





- Niejako świętym Graalem Bieszka są kolekcje rzekomych monet lechickich zebranych przez XIX – wiecznych numizmatyków Tadeusza Wolańskiego (1785 – 1865) i Ignacego Pietraszewskiego (1796 – 1869). Bieszk nie dopuszcza jakiejkolwiek krytyki ich poglądów uznając ją za zdradę Polski. Zdrajcą i agentem zaborców niemieckiego i austriackiego jest dla niego sam Joachim Lelewel (1786 – 1861). Bieszk nie może mu wybaczyć zakwestionowania autentyczności kroniki Prokosza i polemiki z Wolańskim. Tymczasem Lelewel, którego Bieszk uznaje za Austriaka był wielkim, mesjanistycznym słowianofilem i demokratą wyznającym koncepcję gminowładztwa, który min. uważał za Słowian starożytnych Getów, Daków i Traków, czego nie potwierdza współczesna nauka. Ponadto to właśnie Lelewel zakorzenił w polskiej świadomości narodowej legendę o Janie z Kolna 4.
- Krypty królów lechickich mają się znajdować na Łysej Górze.







- Wielką Lechię założył król Sarmata z Elamu w XVIII wieku p. n. e. Władcy lechiccy władali aż do śmierci Kazimierza Wielkiego w 1370 r. czyli … 3099 lat.





- Niektórzy władcy Lechitów to: Kodan (założyciel Gdańska), Filan (od jego imienia ma pochodzić nazwa Finlandia; w rzeczywistości jest to nazwa szwedzka, zaś sami Finowie nazywają swój kraj Suomi), Poznan (założyciel Poznania), Szczyt (założyciel Szczecina), Polach (jego czapka służyła koronacji kolejnych królów Lechii), Car (założyciel starożytnego Krakowa – Carodomu; tak naprawdę słowo ,,car’’ pochodzi od Cezara), Lech III Ariowist (walczył z Juliuszem Cezarem w Galii), Awiłło Leszek, któremu jakoby sam cesarz Tyberiusz ufundował grób w Rzymie (zaistniał dzięki błędnemu odczytaniu przez Bieszka łacińskiej inskrypcji nagrobnej; w rzeczywistości cesarz Tyberiusz nie nosił przydomka Bucco5), Radogoszcz (wróg Rzymu i prześladowca chrześcijan), Krak I Scyta, Wanda Amazonka, Corsico, Popiel I Gnuśny, Popiel II Zbrodniczy, Koszyszko (stary szlachcic herbu Kroy, który pełnił urząd ,,piastuna’’, czyli majordoma, nawiasem mówiąc herby pojawiły się i upowszechniły dopiero w dobie krucjat), aż do Mieszka I ukazanego jako prześladowca chrześcijańskiego obrządku cyrylo – metodiańskiego (słowiańskiego).





- Lechici walczyli z Persami (królami Cyrusem II Wielkim i Dariuszem I Wielkim), Greko – Macedończykami (Bieszk powołuje się tu na rzekome listy Aleksandra Wielkiego i Arystotelesa 6), Rzymianami (z Juliuszem Cezarem w Galii, w sojuszu z Partami przeciw Markowi Krassusowi w Syrii, oraz w dwóch bitwach o Vindelicum, czyli Augsburg) a także z Frankami.






- Początkiem końca imperium było otrucie 20 książąt lechickich na uczcie u Popiela II Zbrodniczego. Nastąpiło to wskutek spisku Sasów działających poprzez chrześcijańską królową Ryksę.





- Bieszk fałszywie oskarża Kościół katolicki, a zwłaszcza jezuitów o prześladowanie wiedzy o Lechitach. Ze szczególną zajadłością palono ponoć kroniki za panowania Zygmunta III Wazy (1566 – 1632). Bieszk nie wspomina, że kronikarz Wincenty Kadłubek (1150 – 1223), którego tak chwali za pisanie o Lechitach jest błogosławionym Kościoła katolickiego. Prawdziwym powodem cenzurowania kroniki Jana Długosza (1415 – 1480) były zawarte w niej szczegółowe dane o topografii Polski mogące w czasie najazdu posłużyć obcym wojskom, a nie średniowieczne origo gentes!





Autorowi nie można odmówić bujnej wyobraźni, z której jednak robi zły użytek. Równie dobrze mógłby udowadniać historyczność Śródziemia lub ery hyboryjskiej. Jego praca urąga warsztatowi historyka i cofa polską historiografię do pierwszej połowy XIX wieku :(.




1 Odsyłam do posta: ,,Cywilizacje kosmiczne na Ziemi’’.
2 Odsyłam do posta: ,,Prokosz – historia prawdziwa’’.
3 Odsyłam do postów: ,,Prokosz – historia prawdziwa’’, ,,Rękopisy królowodworski i zielonogórski’’, ,,Idole z Prillwitz’’, ,,Teksty z Budzisławia’’ i ,,Pieśni Osjana’’.
4 Odsyłam do posta: ,,Legenda o Janie z Kolna’’.
5 Odsyłam do świetnej książki Artura Wójcika ,,Fantazmat Wielkiej Lechii’’ recenzowanej na tym blogu ;).
6 Dostępne na tym blogu moje opowiadanie ,,Listy stawanoiskie’’ jest wyłącznie fikcją literacką .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz