,, [...] Na czele ruchu [antonian w nowożytnym Kongo - przyp. T. K.] stanęła 20 - letnia Kimpa Vita, nawrócona kapłanka kultu bliźniaków Marinda, o chrześcijańskim imieniu Beatrice (Beatrix). Nauczała, że po swoim ziemskim bytowaniu św. Antoni zmartwychwstał i zamieszkał wśród jej plemienia, w jej ciele. Jako jego wcielenie dostępowała też kontaktów z Bogiem lub omawiała sprawy królestwa. Kazania i cuda przydały jej mnóstwo zwolenników, w czym niebagatelną rolę odegrało jej arystokratyczne pochodzenie i poprzednia rola kapłanki Marinda. Otoczyła się gronem 'aniołów', a z jednym z nich, św. Janem, miała dziecko. Głosiła, że Chrystus był Murzynem z plemienia Bakongo i narodził się w San Salvador, również apostołowie i większość świętych albo mieli czarny kolor skóry, albo przeżyli powtórne wcielenie w członka ludu Bakongo. Beatrice naśladowała życie Chrystusa: 'ma zwyczaj umierać każdego piątku. Udaje się wówczas do nieba, aby spożyć obiad z Bogiem, bronić sprawy Czarnych, a przede wszystkim zabiegać o odbudowanie Konga; następnie zmartwychwstaje w sobotę. Naśladuje też Matkę Boską i pragnie wydać na świat syna, który ma stać się Zbawicielem ludu, syna zrodzonego za sprawą Ducha świętego, bowiem pragnie uchodzić za istotę czystą'. Celem antonian było powołanie niezależnego kościoła afrykańskiego, dlatego zrezygnowali z wielu niezrozumiałych i utrudniających życie obyczajów chrześcijańskich (posty, uczestnictwo we mszach, monogamia, sakramenty) i głosili, że do zbawienia wystarczy przestrzeganie afrykańskich zwyczajów rodzimych. Beatrice aresztowani i spalono na stosie w 1706 r. Jak wierzyli antonianie, miejsce gdzie spłonęła razem z kochankiem uważanym za wcielenie św. Jana, zmieniło się w 'dwie głębokie studnie i w każdej z nich ukazała się bardzo piękna gwiazda stanowiąca ich wcielenie''' - Andrzej Szyjewski ,,Etnologia religii''
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz