Kilka lat temu dowiedziałem się z Facebooka o słowiańskiej bogini Jarowicie - ,,silnej pani’’, której nie należy mylić z bogiem Jarowitem. Jest patronką niezamężnych kobiet, zrodzoną z tańca ,,boskich panienek’’ Żywi i Perperuny. Bogini została wymyślona w XXI wieku przez rodzimowiercę i pisarza fantastę Konrada T. Lewandowskiego, który sam określa ją jako ,,współczesną koncepcję teologiczną’’ (zamieszczone powyżej wyobrażenie Jarowity pochodzi z jego bloga ,,przewodas.pl’’). Choć bardzo szanuję Pana Konrada T. Lewandowskiego, jedynym prawdziwym Bogiem jest dla mnie Jezus Chrystus.
Rozumiem Cię doskonale jak to jest mieć mieszany stosunek do pewnych autorów , twórców, itp. Sam mam podobne odczucia co do aktorki co nazywa się Karolina Bacia. Uważam że jako aktorka z młodszego pokolenia ma bez wątpienia talent a jej rola w serialu ''Stulecie Winnych'' jest dla mnie cudna to jednak kiedy zobaczyłem jej Instagama to... co zobaczyłeś to nie odzobaczysz. No cóż są to mimo wszystko nasi bliźni i trzeba im wybaczać i się modlić za nich...
OdpowiedzUsuń