Targa mną gniew na zbrodniarza Putina i jego zwolenników, tudzież na Zachód mający ludobójstwo na Ukraińcach w czterech literach. Szczególna wina spada tu na Niemcy, które z frazesami o ,,praworządności'' na obleśnej gębie, wciąż kupują gaz od Rosji, de facto finansując poczynania łotra. Gdybym mógł, zdelegalizowałbym Konfederację jako piątą kolumnę Putina. Czuję się bezsilny, bo ani nie jestem w stanie dowalić Rosji naprawdę ciężkimi sankcjami, ani pomóc wszystkim ofiarom wojny. Pozostaje modlitwa. Tylko tyle i aż tyle.
Resztki mojego respektu do Konfederacji już przepadły na Amen. Dla mnie sympatia niektórych ludzi ze środowisk ''konserwatywnych'' i ''patriotycznych'' do P***na zawsze dla mnie była odrażająca lekko mówiąc. Dobrze że Olszański zwany Jabłonowskim poszedł siedzieć bo by teraz niezły smród robił. Wciąż w tej sytuacji aktualne są słowa Cz. Miłosza :
OdpowiedzUsuń''Który skrzywdziłeś człowieka prostego.
Śmiechem nad krzywdą jego wybuchając,
Gromadę błaznów koło siebie mając.
Na pomieszanie dobrego i złego''