,,W 1941 roku Himmler miał okazję po raz pierwszy zobaczyć w jakiejś włoskiej książce paleolityczne figury tak zwanej Wenus z Willendorfu i z Wisternitz. Nie zważając na powszechnie przyjętą hipotezę, że figurki te to idole wyobrażające idealistyczną wizję kobiecego ciała i niemające nic wspólnego z naturalistycznym przedstawieniem, Himmler chciał widzieć w nich rzekomo oczywiste podobieństwo do dwóch ludów afrykańskich z grupy Khoisan, błędnie określanych mianem Hotentotów i Buszmenów. [...] już Linneusz wyłączył te ludu ze wspólnoty homo sapiens i włączył do homo monstruosus monorchidi ('potworni ludzie o jednym jądrze') [...]. Wedle hipotezy Himmlera (entuzjastycznie potwierdzonej przez Brunona Bergera, wielkiego obrońcę tezy o pokrewieństwie rasowym Hotentotów i Semitów) rasa nordycka gdzieś w epoce kamiennej pozbyła się swych zmysłowych antagonistów; gdyby hipotezę tę dało się udowodnić, byłby to wiarygodny dowód na wyższość rasową ludów nordyckich nad Czarnymi z Willendorfu i ich semickimi krewniakami [...]'' - Rosa Sala Rose ,,Krytyczny słownik mitów i symboli nazizmu''
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz