,,Midelfort na nowo zinterpretował dobrze znany w literaturze światowej przypadek austriackiego malarza Johanna Christopha Haizmanna z XVII wieku, który dwukrotnie zawierał pakt z diabłem i dwukrotnie egzorcyzmowany doświadczył dobroczynnych efektów kościelnej terapii. Freud uważał, że dla Haizmanna diabeł był substytutem zmarłego ojca. Midelfort zwraca jednak uwagę, że Haizmann niesłusznie jest przez nas postrzegany jako neurotyk, karykaturalna figura Fausta i schizofrenik. Twierdzi, że te etykiety więcej zaciemniają niż wyjaśniają. Dlatego sugeruje spojrzeć na Haizmanna i jemu podobnych oczami ich współczesnych'' - Małgorzata Pilaszek ,,Procesy o czary w Polsce w wiekach XV - XVIII''
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz