Śniło mi się, że:
- Xi Jinping gapił się na mnie w czasie defekacji i uśmiechał się szyderczo,
- Pavlas ov Vidłar był moim szoferem, z powodu głosowania na PO zamienił się w wilka, z którym musiałem walczyć,
- w centrum handlowym kąpałem się w wannie, do której oddałem kał, jakiś starzec podglądał mnie, poprosiłem go, by tego nie robił, a on zarzucił mi kłamstwo,
- opowiadałem Pavlasowi ov Vidłarowi, że kiedyś wierzyłem, iż wietnamska mafia przemycała narkotyki w ciałach zabitych noworodków, lecz teraz wiem, że był to wymysł tabloidów,
- zmartwiłem się gdy Bartłomiej Grzegorz Sala zrezygnował z napisania książki o smokach chińskich, japońskich, australijskich, o piasie i Quetzalcoatlu,
- badałem mitologię Ajnów, w tym mit o powstaniu Wszechświata z wielkiego, czerwonego jaja,
- w Częstochowie spotkałem prof. Jerzego Roberta Nowaka, który ostrzegał mnie przed żydowskimi spiskami,
- czytałem bestiariusz napisany przez papieża Sylwestra II,
- Dalajlama napisał nekrolog mieszkającego na Zachodzie, mandejskiego mnicha z Buriacji, który stał się pierwowzorem tytułowego złoczyńcy z filmu ,,Filantrop'' Disneya, uznałem, że po tym jak Dalajlama kazał małemu chłopcu ssać swój język, przestał być dla mnie jakimkolwiek autorytetem nawet jako przywódca walki o niepodległy Tybet,
- po latach znów czytałem zbiór wierszy Jana Huszczy ,,Piórka z podwórka'', aby zrecenzować go na blogu,
- na Mikołajki dostałem tak dużo książek i komiksów, że nie miałem czasu ich wszystkich przeczytać,
- Filipus ov Falconius czytał Voytakusowi ov Viernitisowi mój list, który napisałem do niego przed laty, wówczas uciekłem na ulicę, bojąc się, że Viernitis znów zacznie na mnie wrzeszczeć,
- papież Franciszek wygłosił kazanie przeciwko prokrastynacji,
- Kane był rozdarty między dobrem a złem, zbudował statek kosmiczny, aby zdobyć szturmem Niebo i obalić Boga, ostatecznie skończył jako diler narkotykowy w amerykańskim mieście.
Kazanie Papieża Franciszka akurat byłoby użyteczne.
OdpowiedzUsuń