,,Przed
latami, przed wiekami,
Na
tej samej co my ziemi
Żyli
ludzie tacy sami,
Tylko
z piersi gorętszemi.
Na
wojaczce męże chrobrzy,
Między
swymi bracia dobrzy,
A
choć jeszcze bałwochwalce,
Żywszą
wiarę mieli w łonie
I
w ołtarzy swych obronie
Byli
radzi umrzeć w walce.
Grunt
co dzisiaj sochą orzem
Grobowcami
ich usiany,
W
górach lasach ponad morzem
Wszędzie
znajdziesz ich kurhany
A
z ich piersi to snop żyta,
To
wzorzysty kwiat wykwita''
W
listopadzie
2017 r. przeczytałem ,,Mitologię
słowiańską''
Jakuba Bobrowskiego i Mateusza Wrony z ilustracjami Magdaleny Boffito
wydaną przez wydawnictwo ,,Bosz''.
Książka stanowi fabularyzowaną rekonstrukcję słowiańskich mitów
odtwarzanych na podstawie prac historyków. Trzeba podkreślić, że
jest ona znacznie bliższa rzeczywistym wierzeniom Słowian niż
mitologia Białczyńskiego (odsyłam do posta: ,,Czesław
Białczyński'').
Akcja zawartych w niej opowieści toczy się od stworzenia świata aż
po czasy Samona (? - 658) i Niklota (? - 1160) na ziemiach polskich
(min. w okolicach Łysej Góry), w Państwie Samona – pierwszym
państwie słowiańskim (rejony dzisiejszych Czech i Słowacji), oraz
na Połabiu. Bohaterami są bogowie, dobre i złe demony (zwane
zbiorczo biesami) i ludzie.
Opisani
w książce bogowie najobszerniej zostali opisani w źródłach
ruskich (,,Powieść
lat minionych'').
Są to:
Perun
– o srebrnej brodzie, uzbrojony w kamienny młot ciskający
pioruny. Istniał na początku wszystkich rzeczy i przemierzał
pierwotny ocean w łodzi. Bóg uraniczny, stwórca świata i żmijów,
mąż Mokoszy, dał ludziom duszę.
Weles
– o czarnej brodzie, bóg akwatyczno – chtoniczny. Wyłonił się
z pierwotnego oceanu. Wspólnie z Perunem stwarzał świat z mułu
wydobytego z dna. Rywalizował z nim, stworzył smoki, w czasie walki
o władzę nad światem został strącony do podziemia. Kochanek
Mokoszy, razem z nią ulepił z ziemi i słomy pierwszych ludzi,
którym duszę dał Perun. Władca Nawi, krainy gdzie udawały się
dusze zmarłych (każdy człowiek miał dwie dusze, z których jedna
udawała się do Nawi na ,,wieczny
odpoczynek'',
a druga do Wyraju skąd wcielała się w swych potomków). Nauczył
zaklęć pierwszą czarownicę Jagę.
Swaróg
– syn Peruna, boski kowal, stwórca Słońca.
Swarożyc
– bóg ognia.
Dadźbóg
– syn Swaroga dźwigający po niebie Słońce jako złotą tarczę.
Chors
– syn
Welesa, lunarny rywal Dadźboga. Pokonany przezeń, schudł
przeraźliwie, stąd jego imię (od słowa ,,wycharsły''
– wychudły).
Mokosza
– ponętna
bogini życia i płodności, żona Peruna, kochanka Welesa i Roda.
Razem z Welesem ulepiła pierwszych ludzi. W późniejszym czasie
często odwiedzała przędące kobiety.
Strzybóg
– syn
Peruna i Mokoszy, bóg wiatru. Władca płanetników i wił.
Rod
– syn
Welesa i Mokoszy. Razem z matką spłodził trzy Rodzanice (boginie
losu), z których jedna nazywała się Dola.
Wśród
dobrych i złych biesów zostały opisane: domowe skrzaty (Domowy,
Dworowy i Bannik), wampiry, wilkołaki, wiedźmy, strzygi,
płanetniki, wiły, boginki, wodniki, południce, zmory, żmije
(miały postać orłów o wężowych ogonach i walczyły ze smokami),
smoki (największy i najgroźniejszy z nich był przykuty do korzeni
Wielkiego Dębu – kosmicznego drzewa, a każdej wiosny Perun
uderzeniem gromu wzmacniał łańcuch krępujący potwora), leszy i
mamuny.
Junaków,
czyli słowiańskich herosów reprezentują postaci historyczne:
frankijski (germański) kupiec Samon, który porzucił
chrześcijaństwo i pojął 12 żon; pierwszy władca Słowian,
toczący walki z Awarami i Frankami (władcą tych ostatnich był
wówczas król Dagobert) 1,
oraz Niklot – książę Obodrytów walczący z saskim księciem
Henrykiem Lwem (1129 – 1195). Daleko posunięta mitologizacja
nastąpiła zwłaszcza w przypadku Niklota, który miał być synem
boginki i człowieka i zdobył władzę dosiadając białego,
wieszczego konia Świętowita w Arkonie, co zostało uznane za znak
od boga. Obaj władcy, ukazani z punktu widzenia pogan, walczyli z
chrześcijanami najeżdżającymi ich ziemie. Jako katolika zasmuca
mnie, że czasem z winy samych chrześcijan, wielu ludziom
chrześcijaństwo zamiast kojarzyć się z miłością, kojarzy się
z czymś przeciwnym :(.
Jedną
z rzeczy, które bardzo mi się spodobały w książce była
humorystyczna scenka, gdy domowe skrzaty próbowały zniechęcić
gospodarza do picia alkoholu :).
1
W mojej mitologii Samon był Egipcjaninem żyjącym u schyłku ery
dwunastej, założycielem państwa słowiańskiego i obrońcą
Słowian przed awarskim królem – olbrzymem Orzi – Orzi (odsyłam
do posta: ,,Państwo Samona'').
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz