,,Stara chińska legenda opowiada o mądrym mężczyźnie, do którego przybłąkał się piękny, bezpański koń. Sąsiedzi przyszli do niego i chcieli mu pogratulować szczęścia, on jednak powiedział tylko: 'Skąd wiecie, że to szczęście?' Następnego dnia syn mężczyzny próbował ujeżdżać nowego konia. Przewrócił się i został ciężko ranny. Znowu przyszli sąsiedzi, aby pocieszyć mężczyznę w nieszczęściu. On jednak tylko rzekł: 'Skąd wiecie, że to nieszczęście?' Krótko potem wybuchła wojna i wszyscy młodzi mężczyźni zostali powołani do wojska. Syn mądrego mężczyzny leżał jeszcze ranny w łóżku...'' - Reinhard Mussik ,,Nostradamus dziś. Tajemnica wielkich wizjonerów''
Pamiętam, że parę lat temu ksiądz na kazaniu opowiadał podobną historię ;).