,,Lud polski, bojąc się czarów, obdarowywał niedźwiednika i niedźwiedzia za usunięcie 'złego', które zakradło się do chaty. W Chełmskiem panowało przekonanie, że niedźwiednicy mogą opanować niedźwiedzie tylko przy pomocy czarów. Krążyły w tych stronach opowieści, że kiedy niedźwiednik wraz z prowadzonym przezeń zwierzęciem zbliży się do czarownika lub do jego mieszkania, niedźwiedź zaczyna straszliwie ryczeć, zwęszywszy czary w pobliżu...'' - Jerzy Ficowski ,,Cyganie polscy''
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz