,, [...] Przekaz musiał być żywy jeszcze w wieku XIX, skoro pod koniec stulecia prasa rosyjska donosiła o aresztowaniu żołnierza, który na prośbę kolegi, przekonanego o skuteczności recepty na nieśmiertelność i umożliwiającej znalezienie skarbu, poprosił go o poćwiartowanie [...]'' - Joanna Tokarska - Bakir ,,Legendy o krwi. Antropologia przesądu'' (przypis 27 na str. 218)
Ruski sołdat to jednak stan umysłu, zresztą jak i Rosja ogólnie jak powiadał klasyk...
OdpowiedzUsuń