Strony

środa, 22 maja 2013

Kościej



,,Kościej z rosyjskich bajek’’ – słowa pewnej pani na widok mojego rysunku


Kosa Oppman uważał go za Lemura. Były to nocne istoty z rejonu rajskomorskiego, przypominające obciągnięte bladą skórą szkielety o pustych oczodołach, wyszczerzonych zębach, jako całe owłosienie mające dwa, lub trzy włoski na głowie. W jednym z mitów ze zbioru ,,Codex vimrothensis’’ jest napisane, że Kościej (Costen – Lemurus) był zwykłym człowiekiem z zachodniej Tassilii, który jak wszyscy bardzo bał się bólu i śmierci. Pewnego razu smok Rykar dał mu czarodziejski napój,

,,który uczynił go nieśmiertelnym, a jednocześnie zdolnym zrezygnować z nieśmiertelności; stracił ją gdy nakazał Grabiukowi torturować królową Tatrę, która wydała się w jego ręce, by ocalić poddanych’’.

Gdy wypił łyk stał się

,,niczym szkielet obciągnięty skórą’’.


Jako król kazał, aby go nazywano Kościejem I Nieśmiertelnym (Costen – Lemurus ov Peresyj Einkiroviyen). Choć nie miał oczu, widział tak jakby je miał. Lubił chodzić nago, lub w jedwabiach szkarłatnych, lub czarnych, a także w kapeluszach z piórami. Jego godłem był biała, trupia czaszka na czarnym polu – tak samo wyglądały jego sztandary. Przez długi czas za wierzchowca służył mu czarny jednorożec Nürman, który utonął podczas bitwy na jeziorze Mamir, stoczonej z wojskami Lecha III. Towarzyszył mu afrykański potwór Mięsojad, w ,,Codex vimrothensis’’ zwany też ,,Mesojedow’’, a w ,,Żywocie Tatry’’ - ,,Carnivorios’’. Był wysoki i pokryty czarnym futrem, miał dłonie i okryte czerwonymi butami stopy jak u człowieka, lecz z pazurami, ogon i łeb pantery, uszy zająca i zielone oczy. Potrafił zamieniać się w czarnego lewarta. Innym towarzyszem Kościeja był przeniewierczy Lynx Uszak uczyniony przezeń dozorcą kopalni gwiezdników w Presnaulandzie, a także żmij Kąsacz. Obu zabił król Lech III. Władzę otrzymał od Rykara i służył mu ku urągowisku Ageja i Enków i szkodzie ludzkiej. Czarnoksiężnik Czarny Ładysław Amosow znał Koscieja jeszcze przed tym wydarzeniem. Syn Czerwonego Wiaczesława ubierał się w czarną szatę i spiczasty kapelusz, a do tego miał zielone włosy – zmieniły bowiem barwę, gdy prowadził badania nad kamieniem filozoficznym. Zniechęcony zebrał bandę i począł rabować. W Teutmanii (kraju Teutmana, syna Niemnira) zdobył twierdzę Wolfburg i kazał sobie płacić daninę. Miał syna Azaratiela i swymi czarami pomagał w podbojach Kościejowi. W ciągu prawie trzech wieków, czarna flaga z białą czaszką powiewała na Ultima Thule, w Altamirze, Lascoaux, Jutii, Nürcie, Tassilii, Alpenlandzie, Apapie, Britainie, Irlandii, Valkanicy, Puanie, Kraju Stepów, Teutmanii i Bliskim Zachodzie, o który walczył z królem Aplanu Lechem II, ojcem Oplana, ojca Lecha III, męża Tatry. Podbiwszy Lascoaux, zajął następnie Presnauland, a jego stolicę Presnau, założoną przez Bruxa, wnuka Niemnira uczynił stolicą swego imperium. Altamirę podbił na czele Čortów i innych straszydeł, potem zaczęli służyć mu ludzie. W przeddzień podboju Ultima Thule z morza wyskoczył krabb – świnia o zębach morsa i płetwach foki, chlapiąc wodą na ludzi posilających się na plaży. Krabby zawsze tak robią przed wojną, zarazą, pożarem, czy innym nieszczęściem. W czasie podboju Apapu, Amosow rzucił zaklęcie zamieniające kraj w pustynię, którego skutki przezwyciężyła dopiero córka Tatry, Anej Tabiena zwana Pomoną. Irlandia omal nie została wzięta czarami. W okolicach dzisiejszego Dublina rządził król Cerunas, którego Celtowie włączyli do swego panteonu. Amosow zaczarował niemal wszystkie wody na wyspie, tak, że ci co je pili mylili czarne z białym, a zło z dobrem. Cerunas z trwogą widział jak jego poddani szaleją. Sam miał dostęp do krystalicznie czystych górskich źródeł. Unikał wody ze studni i górską wodą poił dzieci. Te szły za nim, potem opamiętali się dorośli, aż cała Irlandia poszła w góry, a miasta opustoszały i czar przestał działać. Cerunas dumny, że nie dał się omamić, kazał sobie zrobić szczerozłotą koronę, przedstawiającą poroże jelenia naturalnej wielkości – było mu ciężko dźwigać to na głowie i ledwo mieścił się w drzwiach. Tymczasem Kościej zaatakował Irlandię, wysyłając okręty z Britainy i Lascoaux. Cerunas uciekał konno, lecz zawadził złotym porożem o gałęzie i spadł z konia. Słudzy Kościeja zabili go, a Irlandia stała się częścią imperium. Jego władca posiadał czarodziejską czaszkę z kryształu z zamorskiego kontynentu Sonor, w której mógł obserwować co tylko chciał. Czasem w złości tłukł ją, a wtedy wybuchała zielonym ogniem i powracała do całości. Po Kościeju odziedziczył ją król wąpierzy Naraicarot I. Od jakiegoś czasu życie Kościeja splotło się z życiem prostej dziewczyny z Montanii imieniem Tatra, przez którą został zwyciężony.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz