,,Krążą tam dwa rodzaje ludzi – pierwsi to ‘Śmieciarze’ czyli głowy państw i inni politycy, czasem nawet zwykli obywatele oddający swój głos do urny, czyli ci co tworzą historię, a nasz rozum napełniają treścią swych czynów. Drudzy to ‘Kloszardzi’ – uczeni zwani ‘historykami’ , którzy z tego ‘Śmietnika’ wybierają ‘śmieci’, czyli minione zdarzenia i prezentują je szarym zjadaczom chleba, ku nauce i przestrodze’’ - ,,Milenium, czyli Nowe Triumfy’’.
,,Podjąłem
się spisywania dziejów ludzkości. Człowiek jaki jest – każdy
widzi. Budową wewnętrzną przypomina krasnoludki i olbrzymy (z
uwzględnieniem różnic wielkości). Ludzie zamieszkują cały
świat, dzielą się na dwie płci, mogą mieć skórę białą,
czarna lub żółtą, są wszystkożerni, rodzą żywe potomstwo,
którym się opiekują.
Pod
względem pochodzenia dzielą się na dwie, różne sobie grupy. W
erze dziewiątej za panowania królowej rusałek Anej I, jej siostra
Ayisaca, żona żmija Rucława urodziła leśnych ludzi. Noszą oni
zielone płaszcze, zamieszkują w kniejach, przemieszczają się z
lasu do lasu, żyją ze zbieractwa, rybołóstwa i myślistwa. Z
kolei w erze dziesiątej, Jarowit stworzył męża i niewiastę ze
strzałek pioruna. Ich potomkowie wytapiają metale, budują domy i
sioła i grody, oswajają zwierzęta, uprawiają rośliny, rzeźbią,
malują, handlują, podróżują z kontynentu na kontynent, piją
wódki, piwa, wina, sycery, kradną, żebrzą, mordują, gwałcą i
prowadzą zbrodnicze wojny. Obie grupy ludzkie często zawierają
małżeństwa między sobą, z których rodzą się płodne dzieci.
Cóż
to jest człowiek? Nazywają go ‘zwierzem’. Istotnie, człek jak
i zwierz rodzi się, je, oddycha, wydala, rusza się, wydaje różne
odgłosy, czuje ból i przyjemność, ma uczucia, z narażeniem życia
broni swych dzieci i braci. Człek, stwór, roślina, zwierzę –
wszystko to ginie pod uderzeniem lodowego ościenia Mar – Zanny. A
jednak człowiek jest czymś więcej niż zwierzem. Ma rozum i wolna
wolę. Nazywają go ‘twórcą’. Istotnie, człowiek tworzy jakby
‘sztuczny świat’. Buduje domy, sioła, grody, zakłada
królestwa, wznosi chramy, wytwarza narzędzia, warzy leki i
trucizny, lepi naczynia, robi zabawki, szyje ubrania, wypieka chleb,
jego dziełem są sieci i namioty, rzeźby, malowidła, nawy i
korabie, tworzy także broń i zbroję, wozy, pale do wbijania nań,
pręgierze, baty, knuty, nahajki, kańczugi, łańcuchy... Jego
pomysłowość tak w dobrym jak i złym zdaje się nie mieć kresu.
Nazywają go ‘niszczycielem’. Istotnie, puszcza z dymem lasy,
zabija dla przyjemności, prowadzi wojny, pozwala by wódka
doprowadzała go do obłędu, posiada niewolników, a w torturowaniu
swych braci nie zna umiaru! Nazywają go ‘rozumnym’. Istotnie –
bez rozumu nie mógłby przeżyć. Zaś brak miłości byłby dlań
jeszcze bardziej opłakany niż brak rozumu. Nazywają go ‘zwierzęciem
symbolicznym’. Istotnie – im większą posiada wiedzę, tym
wiecej zna symboli. Jeśli kiedyś opanuje pismo, co na pewno
nastąpi, fakt ten stanie się jeszcze oczywistszy. Nazywają go
‘wierzącym’. Istotnie – nie ma, ani jednego, który by w nic,
ale to nic nie wierzył i to go różni od zwierząt. Jest dziełem
Ageja, stworzonym rękoma Jarowita i w pełni szczęśliwy jest tylko
przy swoim Stwórcy. Nazywają go ‘bogiem’ (cydy – godus), ale
to kłamstwo sekty lichicko – rykariańsko – obłędkowskiej.
Każde zło bierze swój początek z zabawy w Boga.
Pisząc
dzieje ludzkości poznałem wielu ludzi. Choć opowiada się o nich
rzeczy straszne, więcej spotkałem dobrych niż złych, a nawet źli
nie byli naparwdę źli. Swoją pracę chciałbym zadedykować:
królowi Błystkowi – Likostinowi, Kosie Owinniczewowi,
Podziomkowi, a także ratajowi Skrobkowi i jego przybranej córce
Aredvi Milovanie.
nadworny
kronikarz
Kosa Oppman
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz