Strony

niedziela, 30 sierpnia 2015

,,Conan Barbarzyńca''

,,Nie jest on o 'wspaniałych mięśniach Arnolda' (…) tylko o czwartym przykazaniu. Jest to rozrachunek; ubrany w kostium fantazy z kontrkulturą, pokoleniem 'woodstock' '68, hippisami, 'Świątynią Lud'. Sceny z tego filmu gdzie o tym mówią otwartym tekstem to rozmowa ze starym królem, rozmowa z Thulsą Doomem po pochwyceniu Conana, ostatni akord bitwy i przejrzenie księżniczki na oczy, monolog Walerii do Conana opisujący jej życie i widziane szczęście rodzinne ludzi (domostw), które widziała i którego bardzo pragnęła, no i Dialog Conana z Subotajem o wierze i sądzie ostatecznym'' - ,,Mądrości z Frondy'' 15 lutego 2012 r. 1




W sierpniu 2015 r. obejrzałem po raz trzeci amerykański film fantasy ,,Conan Barbarzyńca'' (,,Conan the Barbarian'') z 1982 r. z Arnoldem Schwarzeneggerem w roli głównej. Akcja rozgrywa się w erze hyboryjskiej (12 000 lat p. n. e.) w takich krainach jak: Cymmeria (górzysta ojczyzna Conana, jej mieszkańcy czcili boga Croma), Vanaheim (kraj rudych barbarzyńców z Północy, ich król wykupił Conana z niewoli), Zamora, Hyrkania (jej mieszkańcy przypominali Mongołów), oraz wybrzeże wielkiego, śródlądowego Morza Vilayet. Pojawiają się też wzmianki o takich odległych krainach jak: Khitai (odpowiednik Chin), gdzie władała dynastia Sung i Stygia – odpowiednik Egiptu, skąd sprowadzano narkotyk – czarny lotos.
Postać głównego bohatera została wzięta z opowiadań Roberta Ervina Howarda. Conan był synem cymmeryjskiego kowala. Stracił rodziców w czasie najazdu czarnoksiężnika Thulsy Dooma, który na oczach malca zdekapitował jego matkę. Conan jako dziecko dostał się do niewoli. Gdy dorósł i nabrał wielkiej siły, wykupił go król Vanaheimu. Conan został jego gladiatorem, zaś po jakimś czasie uzyskał wolność. W jaskini, gdzie straszył szkielet starożytnego władcy, zdobył swój miecz. Uwolnił nim z łańcuchów skazanego na śmierć głodową hyrkańskiego złodzieja Subotaia i udał się z nim do Zamory. Tam obaj poznali piękną blondynkę Valerię – postać zapożyczoną z opowiadania ,,Czerwone ćwieki'' (w jej rolę wcieliła się Sandahl Bergman). Kiedy napadli na świątynię należącą do kultu Thulsy Dooma, Osiric Uzurpator; król Zamory zobowiązał ich do uratowania swej córki z rąk czarnoksiężnika...




Thulsa Doom został zapożyczony z jednego z opowiadań Howarda o Kullu z Atlantydy – bohaterze żyjącym w czasach wcześniejszych niż Conan. Ów okrutny czarownik, kat plemienia Conana, był ponadto przywódcą destrukcyjnej sekty religijnej. Posługiwał się symbolem dwóch zwróconych ku sobie węży (jest to nawiązanie zarówno do greckiego kaduceusza – laski Hermesa, jak też do azteckiej bogini Coatlicue), oraz czarnych słońca i księżyca. Czarne słońce było okultystycznym symbolem używanych przez nazistów (odsyłam do filmu dokumentalnego ,,Czciciele Czarnego Słońca''). Okazuje się więc, że nie mieli racji, co co w niegdyś oskarżali film o propagowanie nazizmu – jest wręcz odwrotnie. Można powiedzieć, że Conan walcząc z wyznawcami czarnego słońca był jakby pierwszym ,,antyfaszystą'' ;-). Thulsa Doom – śniadoskóry, czarnowłosy i otyły, potrafił hipnotyzować wzrokiem (co potocznie, acz błędnie przypisuje się wężom), a nawet zamieniać się w wielkiego węża. Owe odniesienia nawiązują do węża jako biblijnego symbolu szatana. Czarownik uwiódł zbuntowaną córkę króla Osirica i zamierzał wykorzystać ją seksualnie. Na szczęście Conan wraz z drużyną ocalił królewnę, a czarownika dopadł w jego świątyni i odciął mu głowę.
W filmie pojawiają się takie istoty fantastyczne jak: sukub - żeński demon wabiący Conana swymi wdziękami, olbrzymi wąż, oraz demony, które chciały porwać Conana po zdjęciu z krzyża (odpędziła je Valeria szczerze kochająca głównego bohatera).
W filmie spodobało mi się: wielka pochwała rodziny, miłości rodzicielskiej jak na przykładzie Osirica do córki, ostrzeżenie przed okultyzmem i sektami (Conan walcząc przeciw magowi sam nie stosuje czarów, choć pojawia się postać dobrego czarodzieja z Hyrkanii), a także wielką pochwałę miłości i honoru. Ewentualne zastrzeżenia budzą natomiast wątki erotyczne.
Dla ciekawostki. Choć Andrzej Sapkowski, w przeciwieństwie do większości innych polskich fantastów, nie przepada za prozą Howarda, to jednak sam film ,,Conan Barbarzyńca'' zalicza do udanych filmów fantasy ;-).





1 Strona ,,Mądrości z Frondy'' na Facebooku powstała by ośmieszać portal ,,Fronda pl''. Jednak tym razem lewicowo – liberalni hejterzy nie osiągnęli swojego celu, bo cytowany tekst z ,,portalu poświęconego'' okazał się w istocie bardzo mądry :-).   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz