Strony

poniedziałek, 14 marca 2016

Etymologie cz. 2

Grody Analapii




Aranievo – (ze starokrasnego: ,,aranus'' – pająk) leżało w prowincji Maziva. Istniało już w erze jedenastej. W czasach wojen z Aplanem, Kościej utrzymywał na terenie Aranieva hodowlę olbrzymich pająków władnych pożerać ludzi. Pająki te zostały wybite po odzyskaniu ziem między Odirną a Viraną przez Aplan. Ostatni z nich żył jeszcze w czasach króla Ćwieczka II, lecz został ubity przez syna ubogiej wdowy, niejakiego Białka, nazywanego tak z powodu bardzo jasnych włosów. Białek przebódł pająka rycerską kopią, walającą się wśród resztek tych co polegli w walce z tym potworem. Po potopie Aranievo zostało odbudowane. Jest to dzisiejsze Pajęczno.




Belsk Duży – w prowincji Maziva, również został zbudowany w erze jedenastej, odbudowany zaś po potopie. Swą nazwę zawdzięcza junakowi Belskowi, zwanego Dużym, bratu Kallapa. Obaj bracia zostali wezwani na junacki szlak przez Mokoszę. Dołączyli do drużyny, na któej czele stał heros Dobrynia z Dzikich Pól, idący na ratunek orskiej królewnie Zabawie Putiatisznej, porwanej przez węża Gorynycza, drugie wcielenie Czarnoboga. W czasie marszu na wschód, ku rzece Roxyzor, w której pławił się Gorynycz, Belsk i Kallap zostali spaleni żywcem przez zdradzieckiego smoka Pučajkę. Ich dobrowolna ofiara z życia prawiła, że wąż Gorynycz i służący mu zaskroniec Jasy z Czterowody zamieniły się w łańcuchy górskie: Pasmo Gorynycza i Promet, oddzielające Europę od Azji.





Białoboże i Białobożnica – były to ośrodki szczególnej czci Ageja, zwanego Białobogiem (Biełobogiem; Wielkim Bogiem Dobra). Smok Rykar buntując się przeciw niemu w erze pierwszej nazwał siebie samozwańczo Czarnobogiem – Czernobogiem (Bogiem Zła), mimo że tak naprawdę żadnym bogiem nie był. Agej był bogiem jedynym, stąd krasnoludki nazywały go Unyj, zaś Enkowie to jedynie jego posłańcy. Później zmieniono nazwę Białoboże na Białoborze (Biełoborje) rzekomo z racji obficie rosnących w jego sąsiedztwie brzozoświerków – drzew dziś już wymarłych.






Bielava – w prowincji Śląż (Silenia, Silesia) została założona w erze jedenastej przez Bielavika; odbudowano ją po potopie. Bielavik pochodził z Aplanu. W czasie jednej ze swych podróży czarny, rogaty orzeł Dan uratował go przed pogrążeniem się w Morzu Smoły, po czym już stale mu towarzyszył. Po powrocie do Aplanu, do prowincji Zdrojnika, Bielavik upokorzył dumną księżniczkę Kunią Mordkę, radującą się ze śmierci rycerzy spadających ze skały, na której zbudowano jej zamek Chojnosty, oraz zabił olbrzymy Goga i Magoga porywających kobiety do wora. Założył tez osadę, na cześć swojej żony Przesławy, uratowanej przed olbrzymami, nazwaną początkowo Przesławice, a po jego śmierci – Bielava. Bielavik zaś zszedł z tego świata w ten sposób, że zamienił się w kamień kończący budowę chramu wszystkich Enków, bądź murów obronnych.




Biesiekierz – wziął swą nazwę od walecznego plemienia Biesiekierzyc, płacących dań królom Analapii i walczących w obronie królestwa założonego przez Lecha.

,, […] Biesiekierzyce, przez Germanów z Dalekiej Północy zwane 'Berserkiniami' żyją w Sklawinii, gdzieś między Odirną, a Visaną. Używają mowy słowiańskiej, a ich grodem stołecznym jest Biesiekierz, po urvesku zwany 'Bersekrgard'. Niewiasty z tego plemienia są niezwykle piękne, silne i odważne, ich długie włosy mogą mieć różne odcienie, lecz najczęściej widuje się Biesiekierzyce rude bądź brunetki. Z upodobaniem zakładają skóry upolowanych przez siebie dzikich zwierząt – wilków, rysiów, niedźwiedzi, żbików, rosomaków, dzików, turów i żubrów. W skórach tych drzemie wielka moc magiczna – germańscy wojownicy z Bractwa Berserków i słowiańskie Biesiekierzyce, nosząc je przejmują siłę, odwagę i dzikość zwierząt, do których wcześniej należały owe skóry. Berserkowie i Biesiekierzyce w bitewnym szale, zyskując nadludzką siłę, rycząc i tocząc pianę z ust, nie zważają na najcięższe nawet rany, gryzą brzegi swych tarczy, a wrogów rozrywają gołymi rękami na kawałki. Niektórzy żercy i wołwchowie powiadają, że ludzie ci są opętani przez Čorty – gniewniki i to ich mocą sieją spustoszenie na polach bitew w zamian za zatracenie duszy.
Pierwszą królową Biesiekierzyc była Rysa z Osowa, o której powiadano, że nosiła skórę zdartą z lwa, albo kolchidzkiego tygrysa. Wielki słowiański bohater, Żmij Ognisty Wilk […] przybył do Biesiekierza gdzie bardzo gościnnie przyjęła go królowa Bersuka, nosząca skórę rysia i złotą koronę, córka Osy II. Pragnęła nawet poślubić go i uczynić królem Biesiekierza, jednak witeź nie chciał tego, bo pragnął dochować wierności umiłowanej przez siebie Mesetnicy, córce króla Gwoździka, zaś Bersuka uszanowała jego odmowę. Obecnie na wyścielanym wilczymi skórami złotym tronie w Biesiekierzu zasiada Zbisława VII'' – K. Oppman ,,Perłowy latopis''




Calisia – w prowincji Polani została założona przez króla Kaślisza, który poślubił Amelię, córkę konsula Ameliusza Draxa; patrycjusza, którego fortuna wyrosła na handlu bursztynem znad Morza Srebrnego. O Calisii wiedział grecki geograf Klaudiusz Ptolomeusz, a nawet jak podaje ,,Codex vimrothensis'' odwiedził ów gród w latach swej młodości. Obecnie jest to Kalisz.





Cieszyn – na południu Analapii blisko rubieży z Bohemią został zbudowany wokół Studni Trzech Braci – Cieszka, Becha i Bolecha, współczesnych królowi Samonowi, którzy cieszyli się z ponownego spotkania po dłuższej rozłące. W innej wersji notowanej przez ,,Codex vimrothensis'' owymi trzema braćmi byli Lech, Czech i Rus, którzy na samym początku ery trzynastej, w dniu śmierci faraona Menesa założyli Analapię, Bohemię i Rox.





Galvatox – nad rzeką Narvią w prowincji Maziva, początkowo nosił nazwę Tox. Jednak za panowania króla Tuszona, Enkowie ukarali bezbożnych mieszkańców grodu zsyłając na nich krwawy deszcz i stada dzików, które spadły z nieba i zniszczyły połowę (galva) miasta. Obecnie zwane jest pod nazwą Pułtusk.




Grakchov – w prowincji Viscli (Wiślani) leżał nad rzeką Visaną u stóp wzgórza Vovel. Został założony przez Rzymianina, Marcusa Filipusa Grakcha, przez Słowian zwanego Krakiem, lub Krakusem. Po śmierci smoka z Vovel i odparciu najazdu Awarów, Krak został pierwszym królem Analapii z nowej dynastii Grakchidów.

,,Krak koronował się w Neście, jednak nie chciał by była ona stolicą jego państwa. Zachęcony przez Wieszczycę Losu, Bożenę Wieszczkę, mówiącą mu o przyszłej świetności niezbudowanego jeszcze grodu, nakazał zbudować stolicę w prowincji Viscli na wzgórzu Vovel i nad Visaną. Oprócz Analapów pracowali greccy i rzymscy architekci, a słynna biblioteka w Aleksandrii dostarczała kopii swych zbiorów do mającej powstać grodowej biblioteki. Rzymskie cyrki dostarczały zwierząt, ale nie po to by Analapowie je pozabijali, lecz by można je było badać i radować się ich pięknem. Rzeźbiarze z Grecji mieli wykuć w marmurze pomnik Skuby Smokobójcy i wiele innych. Gdy Krak zapytał czyim imieniem nazwać stolicę; 'Swoim'! - zakrzyknęły tłumy. Tak oto Grakchus nadał miastu starokrasną nazwę Grakchov i łacińską Cracovia. Był on stolicą za Kraka, Lecha II, Juliusza, Wandy, aż dopiero król Wilk I z powrotem przeniósł stolicę do Nesty'' - ,,Codex vimrothensis''

Gród Ledy – gród stołeczny plemienia Lędzian, potomków Jeszy; słowiańskiego króla Grecji i urodziwej Greczynki Ledy, przez Słowian zwanej Lędą, lub Ładą. Były to tereny sporne między Analapią, a Roxem. Lech i Rus grali o nie w szachy a ich następcy prowadzili o te tereny wojny. Ostatecznie prawa Analapii do tych ziem potwierdziła wyrocznia w Delfach, w czasach kiedy na tronie w Grakchovie zasiadała Wanda, zaś w Dendropolis – Irosław. Prowincja Leda wraz z innym bogatym grodem – Rubrą (Czerwienią) została odebrana Analapii przez św. Włodzimierza Wielkiego, lecz odzyskał ją Bolesław Chrobry.




Gryfów – w prowincji Śląż (nie mylić z Gryfią na Bliskim Zachodzie, czyli dzisiejszym Greifswaldem) został założony w czasach Teodozjusza Wielkiego, przez niejakiego Gotfryda Owczarza z germańskiego plemienia Teutonów. Tenże Gotfryd Owczarz, powtarzając wyczyn Muzalfa Gryfobójcy Byczyńskiego z Ojcowa, uwolnił okolicznych włościan od dokuczliwego, porywającego konie i inne zwierzęta, a nawet ludzi, gryfa znad rzeki Quisy (Kwisy). Germanin podpalił jego gniazdo wraz z pisklętami, a gryf zginął wraz z potomstwem. Za ten czyn, Bolko książę Lugnicy nadał mu herb i swą córkę Agnes, po matce wywodzącą się ze znakomitego, greckiego rodu Atrydów, za żonę.




Hrudad', dziś zwany Grudziądzem, zbudowany został za króla Pakomira. Swoją nazwę otrzymał na cześć Grudnia, ostatniego z Miesięcy – Zviezdunów, synów Roda.

,,Grudzień służył Zimie. Miał postać siwego starca z długą brodą i włosami, a szatę nosił białą lub czarną. Zima dała mu moc tworzenia grud z ziemi, skąd otrzymał swe imię. W dniu kiedy Swaróg rozpalił po raz pierwszy Słońce na niebie, chodził razem z jytnas Dziadkiem Mrozem, czyli Gwiazdorem i rozdawał prezenty'' - ,,Codex vimrothensis''

Tenże Grudzień, ciosem swego zamrażającego wodę i ziemię kostura, obronił przed zbójcą Kostromę. Jak podaje Kagnimir:

,,Enka Kostroma miała ci ja postać młodej, niezwykle urodziwej niewiasty, o włosach długich a złocistych, oczach niebieskich, w białą suknię odzianej, zieloną gałązkę dębu trzymającą. W tej gałązce zaklęta była moc wzniecania życia pośród martwoty. Kostroma, najpiękniejsza z dziewic, nosiła złote ozdoby, wieniec z igliwia i maleńki listek wykłuty zieloną farbą między oczami''.

Grudzień poślubił Kostromę i razem założyli miasto Hrudad' w prowincji Maziva.
Jaszczurówka (grec. Sauropolis, łac. Lacertium) w prowincji Montanii istanieje do dziś i jest zamieszkana przez ludzi. Jednak przez długi czas, od ery jedenastej poczynając, a na trzynastej kończąc była to osada obdarzonych rozumem gadów przyjaznych ludziom, dzieci smoczycy Altairy, a może nawet samej Mokoszy. Ich królem był Wąż Złocisty, wasal Króla Węży, długi jak pyton, pokryty łuską barwy złota i ognia. Wykluł się z gołębiego jaja. Nosił złotą koronę i spędzał dnie zwinięty w kłębek na hałdzie złota, srebra, pereł, kamieni i kości słoniowej, w wilgotnej piwnicy w podziemiach swego pałacu. Wąż Złocisty rozdawał skarby każdemu, kto miał na tyle odwagi, by go o nie prosić. Jego żoną była królowa Jaszczurka (Jaszczerica, Zwinka, Saura, Lacerta) mająca postać smukłej i wysokiej niewiasty, pokrytej ciemnozieloną, jaszczurczą skórą, mającej jaszczurczą głowę i ogon, ale za to ludzkie piersi, brzuch z pępkiem, dłonie i stopy. Królowa Jaszczurka ,,w piersi twarda, w sercu miękka'' (Kagnimir) nosiła złotą koronę i setki innych ozdób, zaś wstydliwe części ciała zasłaniała czarnym jedwabiem. Osada Jaszczurówka otrzymała swą nazwę na jej cześć. Wężowi Ognistemu i Jaszczurce służyły następujące rasy:

żmijowie pieniężni – mający postać węży o złotej łusce, co w zagłębieniu w głowie przechowywały rtęć, albo płynną miedź (cuprum potabile); przysparzały ludziom pieniędzy w zamian za schronienie i miskę mleka,

żmijowie mleczni – białe węże, dzięki którym krowy i inne zwierzęta dawały dużo mleka; żmij mleczny potrafił również zaradzić braku mleka u niewiasty karmiącej dziecię,

zmeje – uczłowieczone jaszczurki wysokie jak Goliat, walczące dwuręcznymi mieczami.

zmoki – smoki o wielu głowach, skrzydłach, zionące ogniem, lecz mające ludzkie tułowie, ręce i nogi,

zmaje – uczłowieczone salamandry plamiste (płazy) miały moc pirokinezy (władzę nad ogniem) i zabawiały innych mieszkańców Jaszczurówki puszczaniem szmergli,

cmoki – do pasa ludzie, od pasa w dół – węże, zajmowały się wykupem niewolników za nigdy nie kończące się skarby Węża Ognistego; w III wieku ery XI królowa Tatra nadał im herb Ćmok.





Jeleń (Cervus) w prowincji Maziv został założony w erze jedenastej, odbudowany zaś po potopie. W miejscu tym, aplański książę Sokół (Zokol) wbrew niepomyślnym wróżbom żerców, polował na fatalną łanię o szarym futrze, a trzeba wiedzieć, że wszyscy podążający za nią myśliwi tonęli w oparzeliskach. Sokół ścigał owe zwierzę o ognistych oczach, w końcu zaś je pojmał. Łania wówczas zrzuciła swą zwierzęcą postać i okazała się tym czym była – nagą czarownicą nieziemskiej urody. Książę chciał ją w pierwszej chwili poślubić, ale przypomniawszy sobie, że była przyczyną zguby tylu młodzieńców, skręcił jej kark, a ciało oddał płomieniom. W erze jedenastej gród Jeleń bardzo ucierpiał w czasie drugiego najazdu wojsk Kościeja na Aplan:

,,Był raz sobie gród Jeleń, położony blisko granicy z imperium Kościeja. W jednej z tamtejszych rodzin, dzieci (i dorosłych) zaniepokoił wojenny okrzyk.
- To pewnie wojownicy królewscy ćwiczą pod naszymi oknami – mruknął gniewnie ojciec rodziny, kiedy strzała przebiła świński pęcherz pełniący rolę szyby i utknęła w ścianie. Wyszedł na próg i zaraz wrócił do chaty. Był blady i drżący. W oczach miał Szwadron Śmierci – wyborowe wojsko Kościeja, którego znakiem były dwie skierowane w przeciwne strony czarne swastyki na białym sztandarze. Żołnierze ci mordowali jelenian, niezależnie od płci i wieku, a w uszach ojca wibrowała: 'Gloriya alden Costen – Lemurus1'!
- Co się stało, ojcze? - spytały dzieci.- Dzieci, to jest wojna! - odparł ojciec. Wtem torfowa ściana pękła i między przerażonych ludzi wleciał gwiezdnikowy grot, a izbę wypełniły płomienie trawiące sosnowy pień...'' - K. Oppman ,,Perłowy latopis''

Obecnie owe miasto nazywa się Wieluń.




Jezioro Niedźwiedzi (Lykanus Urzu) było stolicą prowincji Bliski Zachód, leżącą między Lebaną, a Odirną. Inne grody owej prowincji, zdobytej na Sasach przez Wizimira Danajogromcę, a utraconej przez Popiela I Okrutnego: Arkona, Budziszyn (dziś: Bautzen), Chociebuż (Cottbus), Wołogoszcz, Lipsk, Brema, Lubeka. Strzałów (Stralsund), Gryfia (Greifswald), Roztoka (Rostock), Pozdewilk (Pasewalk), Międzybórz (Merseburg) i Radogoszcz. Jezioro Niedźwiedzi zostało założone w erze jedenastej, a odbudowane po potopie. W erze trzynastej coraz częściej określano je nazwą Kopanica (Kopnik). Ów gród został założony nad jeziorem zamieszkanym przez podwodne niedźwiedzie o burym futrze. Jednym z nich był nieustraszony Arvot Baldas, wierny towarzysz rusałki Ruty. Obecnie owe miasto nazywa się Berlin i ma niedźwiedzia w herbie.




Koło (Rondo) w prowincji Maziva leżało nieopodal Sirenopolis. Zastało założone już w erze dwunastej, na pamiątkę herosa Urusłana, syna Jerusłana Zalazarowicza, który zginął tu w walce z ożywionym magią czarownika Barsaga z Aseth kołem, niszczącym wszystko co napotkało na swej drodze. Urusłan Jerusławicz nim został zabity przez zaczarowane koło, bronił ludzi przed smokami wodnymi; pożeraczami niewiast i mieszkankami jezior a trzęsawisk – czuwaricami, co miały postać większych niż woły żab o trzech głowach sępów. Choć bohater zginął, to razem z nim zginęło też Koło Barsaga rozrąbane toporem. Koło istnieje do dziś i nawet przejeżdżałem przez nie w 2004 r. zdążając do Warszawy na konkurs filozoficzny.




Kosalin w prowincji Pomori został założony przez rycerza Koszałka (Kosę) za panowania Ostrowiła VI.





Koziegłowy w prowincji Śląż, założono w miejscu gdzie junak Dobrosław jednym ciosem miecza ściął trójgłowego Čarta mieszkającego w lesie i porywającego dziewki, aby je chędożyć. W 2005 r. przejeżdżałem przez Koziegłowy.




Krośnię – gród założony przez Słowian z Ludu Ledy, którzy zawarli przymierze z ubierającymi się na czerwono krasnoludkami z plemienia Krośniąt. Obecna nazwa: Krosno.





Kwiczyn – gród założony w miejscu, gdzie król Ostrowił VII zabił głośno kwiczącego, złośliwego dzika – potwora niszczącego uprawy i atakującego ludzi.




Leczyca, dziś zwana błędnie Łęczycą, w prowinicji Maziwa, bierze swą nazwę od leczenia. Znajdował się w niej bowiem chram Złotej Baby i Znachora – Władcy Chorób, oraz ich córki Bolnicy – Enków odpowiedzialnych za zdrowie, za chorych i za wraczy i znachorów. Było to również sanktuarium Boruty – pana lasów i bagien.
Licheń – Licha Gród w prowincji Mazivie w czasach istnienia Analapii był budzącą grozę, zagubioną wśród lasów osadą lichitów – wyznawców Licha, utożsamianego z egipskim Setem. Lichici uprawiali czarną magię i porywali ludzi, aby składać z nich ofiary Čortom. Wielokrotnie byli ścigani i traceni z woli pogańskich jeszcze królów Analapii, kres ich działalności położył ostatecznie Bolesław Chrobry. W XIX wieku w dawnym grodzie Licha o komarzej głowie, prostemu żołnierzowi objawiła się Matka Boska z białym orłem na piersi, przeto dziś jest to sanktuarium Maryjne.




Lugnica – w prowincji Śląż, bierze swą nazwę od króla Ługomira, zwanego też Lugiem Celtem. Był on synem króla Lima i celtyckiej księżniczki Phalii de Tara, córki arcykróla Irlandii. Lug – Ługomir, nieznający mowy słowiańskiej, stuprocentowy Celt, tęskniący za nigdy nie widzianą Hibernią, pieczętował się solarnym, złotym kołem, które umieścił również na piersi białego orła Tineza z herbu państwowego Analapii. Był to władca słynący z odwagi i dworskich obyczajów, zabijał olbrzymy i wielkie pająki, raz nawet zadusił lwa.




Lvigrad – leżał na ziemiach Ludu Ledy między rzekami Diviną a Sopračem. Założył go za króla Lima, książę Lew, przez Greków zwany Leonidasem i na kartach ,,Codex vimrothensis'' utożsamiany z królem Sparty o tym imieniu. Eponim Lvigradu, przez Rzymian zwanego Leopolis, był to czarny lew Polesza wcielony w człowieka. W Lvigradzie otaczano czcią posągi trzech lwów: Poleszy, Strażnika Wielkiego Dębu i Wskrzeszenia, który wszędzie chodził z Enkiem Flinsem i przywracał życie swym tchnieniem.




Mariopolis – Hrad Kestakis w prowincji Śląż został założony przez króla Częstochwała (Kestaka). W XIV wieku książę Władysław Opolczyk sprowadził do owego miasta cudowny, namalowany przez św. Łukasza obraz Maryi z Dzieciątkiem, który dziś jest czczony w klasztorze na Jasnej Górze. Stąd nazwa Mariopolis.




Mieszkowice w prowincji Pomori zostały założone w miejscu, gdzie Mieszko, ostatni król Analapii i pierwszy książę Polski ubił na polowaniu dwa niedźwiedzie.




Międzybórz – w prowincji Bliski Zachód, gród otoczony nieprzebytym borem, przez Niemców zwany Merseburgiem, został założony przez króla Wisława Pięknego, który ubił olbrzymią pijawkę Odmę, co ongiś w erze dziesiątej wyssała wnętrzności z wodnika Pukuvera, męża Kovaty, córki pary pierwszych ludzi Novalsa i Aivalsy.




Mnogovo – przez Rzymian zwane Resovia, leżało na ziemiach Ludu Ledy. W miejscu tym w erze dziewiątej, za panowania królowej rusałek Anej II, hufce ojcowskich wodników o żabiej skórze i białych włosach całymi rzeszami ginęły walcząc z Biesami i Čadami, stąd wywodzi się słowiańska nazwa Rzeszów.




Nesta – w prowincji Polani była stolicą Analapii. Została założona na samym początku ery trzynastej w dniu śmierci faraona Menesa, przez Lecha I Dalmackiego, brata Czecha, Rusa, Słowaka i Wyliny Złej. Owi czterej bracia urodzili się w Krobacji na zamku Psary jako synowie króla Borysa III Hercega, syna Borysa II Srebrnorękiego, syna Borysa I Trojana. Rus zabił Wylinę nie mogąc znieść jej wyuzdanego okrucieństwa wobec poddanych. Siostrobójstwo sprowadziło na Krobację szereg nieszczęść, toteż bracia musieli opuścić swe królestwo, aby uwolnić je od klątwy. Idąc przez Panonię, gdzie gościł ich król Pan, udali się na ziemię królestwa Silen Rydómiel – celtyckiej władczyni, przez Słowian zwanej Ślągwą, córki Kilitina, następcy Samona. Tam spotkała ich następująca przygoda, która wryła się w pamięć tysięcznych pokoleń.

,, […] Drużyny królewiczów rozłożyły się obozem na śródleśnej polanie nad jeziorem. Lech usiadł na trawie, lecz zaraz się poderwał i padł na kolana. Bracia powtórzyli ten gest. W dzieciństwie słyszeli z ust piastunki o północnej krainie Burus pełnej lasów, ogromnych jezior z wielkimi rybami, o wielkim jak słoń raku Estinusie, o orłach Ridanie i Tinezie. Teraz mieli przed sobą siedzącego w gnieździe białego orła w koronie z płomieni. W erze jedenastej Tatra znalazła w kopalni gwiezdników ząb smoka Rykara i zabrała go. Potem został on złożony w chramie Srebronia w Kinperokabadzie na Księżycu. Teraz w erze trzynastej, z woli Ageja, Tinez przyniósł miecz na Ziemię.
- Pokój wam – przemówił orzeł. - Jestem Tinez z Burus i znam wasze imiona i losy. Jak wy, jestem stworzeniem. Z woli Ageja wszyscy czterej będziecie wielkimi królami i ojcami narodów. Ty, Lechu – wskrzesisz starożytny Aplan i nazwiesz go Analapią. Czechu – zamieszkasz na ziemi dawnych Oyów, a ty, Rusie – na ziemiach byłego Orlandu. Słowak będzie królem kraju między Analapią a Madunią - po tych słowach wziął do dzioba miecz i podał go Lechowi. Ów 'miecz królów krobackich' przez wieki był przechowywany w Neście, lecz po śmierci Leszka II Płodnego, zrabowali go najezdnicy awarscy.
- Idźcie teraz do grodu Podlas (Podlesice) – mówił orzeł – złóżcie hołd królowej Ślągwie! - po tych słowach Tinez odleciał do swej usianej jeziorami krainy. Lech został się z mieczem w ręku. Rozkazał swej drużynie zbudować gród, który nazwał Nesta, co w języku starokrasnym oznacza 'gniazdo'. Lech nie wiedział, że przed potopem wznosiła się tu stolica Aplanu, Nist, zbudowana przez króla Nissusa, syna Wiła Sławicza. Prawda wyszła na jaw przy zakładaniu fundamentów. Tymczasem umarł faraon Menes'' - ,,Codex vimrothensis''.




Olsana została zbudowana w Burus przez Olszana, króla Analapii.

,,W chwili gdy Odoaker składał z tronu syna Orestesa [Romulusa Augustusa] na tronie w Neście zasiadał Olszan (Olsanus, Olszyn, Olszyniec). Jego mądrym reformom, Analapia zawdzięczała złagodzenie kryzysu. Mówi się o nim, że jako pierwszy król Analapii od czasu Sywarda, syna Wizimira, a wnuka Opolona, najechał cudze ziemie, a konkretnie Burus. Jednak ziemie Burus i Jatvy pustoszył luty smok. Konaci obiecali, że temu, kto zabije smoka poddadzą się jako królowi. Potwora próbowali zabić królowie Liteny, Latyki, Saremy i Roxu, lecz żadnemu się nie udało. Dopiero Olszan pomścił ich śmierć poniesioną w starciu z potworem i za zgodą mieszkańców przyłączył ich ziemie do Analapii. Nosił tytuł króla Analapii, Burus i Jatvy, aż dopiero jego wnuk, Artur Apostata utracił te kraje. Imię Olszan wywodzi się od olchy, bo jego matka będąca rusałką, urodziła go pod tym drzewem. […]'' - ,,Codex vimrothensis''

Opinogóra – w prowincji Maziva wzięła swą nazwę od szalonego i okrutnego możnowładcy Opina, który rozcinał ciężarne niewiasty, piekł ludzi w chlebowym piecu, lub związanych przysypywał śniegiem, zaś to co potem zobaczył, opisywał w opasłej księdze z ludzkiej skóry. Tenże Opin sam został zabity, gdy jego zamek zdobył król Krasuta.




Opolis – w prowincji Śląż założył król Opolon, syn Lecha, a brat Poznana, który zdobył ową prowincję w wojnie z Bohemią. Za rządów Opolona, Opolis było stolicą Analapii.
Petryków – gród założony przez Petryka (Petricusa), konata Jatvów. Znany ze zmory wyglądającej jak kłoda chodząca na borsuczych nogach (w erze dwunastej walczył z nią czarodziej Kabat). W V wieku ery dionizyjskiej, za panowania królów Olszana, Bogdala i Artura Apostaty, Petryków należał do Analapii jako część prowincji Jatva.




Polanica Zdrój (Polanica Crinix) – w prowincji Montanii, bierze swą nazwę od zwycięstwa jakie Analapowie odnieśli nad Amazonkami, przez Słowian zwanymi Polanicami.

,,Córka Selencji II nazywała się Arkas Amyntia. Najechała Rox i Analapię, aż do rzeki Visany. Król Moxin straciwszy stołeczne Dendropolis, schronił się w Mox, gdzie przetrzymał oblężenie (Amazonki zapamiętały to jako bitwę pod Mošagardem). Jurand I zabiegł drogę królowej Amazonek pod wsią Jeziorną, założoną w erze dwunastej przez rusałkę o tym imieniu. Zmusiło to Arkas Amyntię do wycofania się z Analapii. Wkrótce potem do kontrataku przystąpił Lud Roksany i wyparł je z powrotem za Promet'' - ,,Codex vimrothensis''




Posana – w prowincji Polani została założona przez króla Poznana, brata Opolona, syna Lecha. Tajne, używane tylko w rodzinie imię Poznana brzmiało ,,Późny'' (tajne imię Tatry to Sura, Ruty – Axaka, czyli Lisica, zaś żyjącej w erze dziewiątej rusałki Ilmeny – Irmena).

,, [Poznan] Założył tam [w Posanie] ogromną bibliotekę, pełną dzieł pisanych na brzozowej korze, egipskich i greckich papirusów i sumeryjskich, glinianych tabliczek. Wojny prowadził jedynie gdy został zaatakowany'' - ,,Codex vimrothensis''




Priemysla – gród na ziemiach Ludu Ledy, założony przez króla Przemyśla. Tenże władca broniąc Analapii przed najazdem Madunów i Rościmira; samozwańczego księcia Moravi, powtórzył fortel króla Lestka I Złotnika, co zwyciężył samego Aleksandra Wielkiego. Tak jak Lestek przed wiekami; tak teraz Przemyśl sporządził atrapy wojowników, błyszczące w Słońcu od złotej farby i z ich pomocą wyprowadził w pole najeźdźców, po czym wyciął ich w pień.




Rajgród – stolica bałtyjskiego ludu Jatvów, w V wieku ery dionizyjskiej, na panowania królów Olszana, Bogdala i Artura Apostaty należała do Analapii. Nazwa oznacza gród otoczony zewsząd ,,rajem'', czyli lasem.




Ribnik – w prowincji Śląż został założony przez wodnika Matuša, który dostarczał ludziom ryb czym bronił ich przed głodem.




Różowe Miasto (Rosyje Polis) – w prowincji Śląż, bodaj najbogatszy z grodów dawnej Analapii, w całości zbudowany z różowego marmuru zdobionego złotem, pełen różanych ogrodów. Różowe Miasto zawdzięczało swój przepych handlowi z Rzymem. Po jego zdobyciu przez Odoakra, Różowe Miasto pogrążyło się w nędzy. Po latach, na jego ruinach zbudowano Katowice.




Sandomiria - gród na ziemiach Ludu Ledy założony przez króla Sandomira, który zabił Purtka, ostatniego z Biesów.

,,Biesy to smoliście czarne olbrzymy z krwistymi oczami i wielkimi rogami, nogami jak słonie i błoniastymi skrzydłami. W dłoniach miały młoty, topory i miecze. […]'' - M. Rymwid ,,Nymphologia''




Sedinum – w prowincji Pomori; gród nad rzeką Odirną i Morzem Srebrnym. Przed potopem (era jedenasta) w owym miejscu stał gród Velehrad, noszący swą nazwę na cześć Welesa – Trygława, który założył książę Szczec lub Szczota. Po potopie Velehrad został odbudowany przez słowiańską królową Sedinę Wielką, córkę Czarnogłowa, siostrę Żywi i pogromczynię najezdników teutońskich. Obecnie owe miasto nazywa się Szczecin i jest rodzinnym miastem autora tej książki.




Sejanopolis – gród w pobliżu rubieży z Liteną, założony jak podaje ,,Codex vimrothensis'' przez Rzymianina Sejana, dowódcę pretorianów z czasów cesarza Tyberiusza. Tenże Sejan za zorganizowanie próby przewrotu, miast ukarania śmiercią jak podają rzymscy historycy, miał zostać wygnany. W swojej tułaczce dotarł do Analapii i założył gród nazwany swoim imieniem. Są to dzisiejsze Sejny.




Sirad – w prowincji Maziva w erze dwunastej był grodem stołecznym słowiańskiego ludu Serdów, na których stanicach pyszniło się Szkarłatne Serce. Owi Serdowie czcili w okazałym chramie wielki rubin, zwany Sercem Serc (Cor Cordium). W XVI wieku ery Chrystusowej ów klejnot został skradziony przez bawiącego w czasach króla Stefana Batorego w Polsce, astrologa i nekromantę Johna Dee. Ów wywiózł Cor Cordium do Anglii, za co został nagrodzony przez królową Elżbietę I.




Sirenopolis – w prowincji Maziva, nad rzeką Visaną. Gród ten został założony przez Warsa i Sawę. W jednej z wersji, podawanych przez ,,Codex vimrothensis'' były to bliźnięta, dzieci leśnika, którym imiona nadał zabłąkany w lesie książę Grzymisław, namiestnik prowincji Maziva. W innej zaś Sawa, żona Warsa miała być syreną z Visany.

,, […] - Jestem Wars (Varsus, Vars) – mówił starzec – a to moja żona Sawa (Sava). Byłem rybakiem znad rzeki Visany i pewnego razu uwolniłem moją lubą z niewoli zbójców. Uciekając przed ich hersztem Torgolikiem, dotarliśmy aż tu, gdzie zamieszkaliśmy. Sawa urodziła liczne dzieci, które gdy dorosły, zaczęły budować własne chaty obok naszej, aż z czasem powstał tu gród. Nazwaliśmy go Sirenopolis, choć może słuszniej nosiłby nazwę 'Ondinopolis', bo rzeczna syrena to ondyna – oczy Sowiego i Marychy utknęły w oświetlonym blaskiem Księżyca, drewnianym pomniku syreny trzymającej miecz i tarczę.
- Dlaczego syrena jest dla was taka ważna? - spytała Marycha.- Kiedy było nam ciężko, lub rozdzielała nas niezgoda – przemówiła Sawa – z Visany dolatywał nas jej kojący śpiew, piękniejszy ponad wszystkie wyobrażenia i dzięki niemu praca szła nam lżej i serce było mniej skore do swarów. Czasem gdy głodowaliśmy, zostawiała nad jedzenie i napój na brzegu; posiłek syreni, lecz jadalny dla ludzi. Była tak szczodra, że dzieliła się z nami swymi koronami, kolczykami i naszyjnikami i innymi klenotami, byśmy mogli za nie nakupić w Jeziornej potrzebnych rzeczy. Nasz pierwszy syn, jako ostatni widział ją w Visanie. Potem za zawsze zamilkł jej śpiew.- Czy znacie jej imię? - spytał Sowi.- Hmm. To nie była Meluzyna, żona Pochwista, bo ta ma skrzydła – rzekł Wars. - Myśleliśmy, że to Bereginia, co w dziewiątej erze rządziłą rusałkami. Jednak Bereginia miała włosy złote, a nasza syrena – rude. Może to była Viscla – pani Visany i prowincji nazwanej jej imieniem? Nie wiemy. Dla nas zawsze pozostanie Syreną z Sirenopolis – Sowi i Marycha zasnęli i śniły im się syreny pluskające w Visanie'' - ,,Pieśń o Sowim''

Obecnie Sirenopolis nosi nazwę Warszawa – Varsovia – Warsaw – Warschau – Varsovié – Berszewa. W 2004 r. byłem w owym mieście razem z panem Andreusem ov Leovishinerem na konkursie filozoficznym.




Skierniewice – w prowincji Maziva były ośrodkiem kultu Skierniewita – jednego z duchów ognia, służących Swarożycowi, brata Ognieszki. Skierniewit miał postać półnagiego młodzieńca o czarnych włosach, sypiącego iskry z palców i powożącego rydwanem zaprzężonym w parę żar – ptaków.




Sulejka – w prowincji Maziva, gród założony przez Egipcjankę Sulejkę, żonę Putyfara.

,,Miała ci ona cerę jasną, oczy jak lapis lazuli, włosy czarne jak pkieł a miękkie niby kitajka, do pasa sięgające. Sulejka nosiła najchętniej suknię ze złotogłowiu, złote obręcze na szyi i duże kolczyki'' – Kagnimir ,,Etymologie''.

Sulejka fałszywie oskarżyła hebrajskiego niewolnika Józefa (Jox) o próbę uwiedzenia jej, a ów został wtrącony do lochu.

,, […] Po pewnym czasie zwróciła na Józefa uwagę żona pana i namawiała [go]:- Połóż się ze mną! Ale on nie zgodził się i tak odpowiedział żonie swego pana:- Mój pan nie troszczy się przy mnie o nic w tym domu, a całe swe mienie oddał pod moją opiekę. On sam nie ma w domu większej władzy ode mnie; niczego mi też nie zabrania z wyjątkiem ciebie, bo jesteś jego żoną. Jakże więc mógłbym dopuścić się tak wielkiej niegodziwości i zgrzeszyć przeciwko Bogu? I chociaż dzień w dzień tak Józefa namawiała, nie zgodził się położyć z nią (współżyć z nią). Pewnego dnia, gdy wszedł do domu, aby wykonywać swoją pracę i nie było w domu nikogo z domowników, ona uchwyciła go za suknię, mówiąc:- Połóż się ze mną! On jednak zostawił w jej ręce swoją suknię, wyrwał się i wybiegł na dwór. Wtedy ona, widząc, że zostawił swoją suknię w jej ręce i uciekł na dwór, poczęła wzywać swych domowników […] Pan Józefa kazał go ująć i odstawić do więzienia, do miejsca, gdzie byli zamknięci więźniowie króla […]'' - Rdz. 39, 1 – 20

Kiedy Józef mocą swego Boga, przez Słowian zwanego Agejem, działającego często przez to co zwykło się nazywać zbiegiem okoliczności, trafił na dwór faraona Nefren – Ka, któremu objaśnił sen o krowach tłustych i chudych, ostrzegając przed zbliżającym się głodem. Hyksoski, czyli huculski faraon, sprzyjający Hebrajczykom, mianował Józefa wezyrem, ów zaś zbudował ogromne spichlerze, zwane piramidami. Sulejka zaś została wygnana z domu Putyfara i osiadła w Analapii, gdzie założyła gród będący dzisiejszym Sulejowem, lub Sulejówkiem, gdzie mieszkał Józef Piłsudski.
Swarzyno i Swarządź – grody – sanktuaria poświęcone czci Enków – Swaroga władcy Słońca i jego syna Swarożyca – pana ognia i mistrza sztuki kowalskiej.

,, […] Swaróg, pan Słońca to rosły mąż o złotej skórze i czarnych włosach. Poślubił Juratę, stworzoną przez Mokoszę przez rozbicie zwierciadła i miał z nią syna Swarożyca. Na początku ery jedenastej z woli Ageja stał się śmiertelnym człowiekiem – Teostem, a na swą matkę wybrał Korę; dziewiczą żonę Zdenka […]'' - ,,Gołębia Księga''

,, [Swarożyc] Miał złotą skórę jak Swaróg, lecz także cztery twarze niczym wuj Świętowit. Po postrzyżynach, Swarożyc obłaskawił złotego smoka z Oceanu Zaziemskiego i odtąd jeździł na jego grzbiecie'' - ,,Szafirowy latopis''




Śnieżelica – gród stołeczny prowincji Montanii, noszący swą nazwę od obfitych opadów śniegu. Obecnie nosi nazwę Zakopane.
Toreń, zwany Nowym Głogowem, w prowincji Montanii, wywodził swą nazwę od starokrasnego ,,tornus'', czyli ,,cierń''. Nie mylić z Toruniem (Thorngard). W Toreniu urodziła się królowa Tatra i jeszcze w erze trzynastej mieściło się tam jej sanktuarium.




Vratislava – w prowincji Śląż, nad rzeką Odirną, została założona przez króla Wratysława. Ów władca przywiózł z dalekiej podróży w tajemnicze, południowe strony kamienną głowę mówiącą o tym co będzie. Przywiózł ją z ziem ,,za Arabią, za Afryką'', z Lemurii, albo z Mu, ewentualnie z Bharacji, lub wyspy Malgalesio, a przekazało mu ją plemię Pajęczan – Arantropów.

,,Pajęczanie z Wyraju mieli postać człowieczą, sześć rąk, czworo oczu, kły jadowe, potrafili też tkać pajęczyny […]'' - Kagnimir ,,Księga etymologii''





Wyszomierz – Wizmar – w prowincji Bliski Zachód, gród założony przez króla Wizimira Danajogromcę, wielkiego zdobywcę, syna Opolona, syna Lecha I.

,, [Wizimir] wyruszył za Odirnę i przy pomocy miejscowych Słowian podbił Bliski Zachód z Raną, aż do Lebany. Wspominano go tam jako wyzwoliciela. Obniżył wszystkie daniny […]. Wówczas w jego umyśle zrodził się plan utworzenia imperium srebrnomorskiego, obejmującego wszystkie kraje u wybrzeży tego morza. Bezlitośnie złupił Nowy Gród Północy i zmusił króla Roxu do płacenia wysokiego trybutu, odpłacając za ubiegłoroczne oblężenie Rubry przez wojów z Ludu Roksany. Podbił Burus ('to zemsta za śmierć Lecha' – głosił obłudnie), Oxland, zwyciężając czarownika Musulusa ziemie późniejszej Liteny i Latyki, a nawet rozległe obszary Nürtu i Svamii. Tam wybudował gród, który na cześć swej żony Helsinki (Gelsinki) nazwał Helsinkami. Bowiem gdy podbijał Burus, ujrzał prostą chłopkę, która prała. Zakochał się w niej i uczynił ją swoją żoną. To ona właśnie była ową Helsinką. Jego flota narzuciła wieloletnie jarzmo także Brytanii, Irlandii, Ultima Thule, Fryzji, Batawii, Armoryce, a ponoć nawet jakimś nieznanym lądom na zachód od Atlantydy, zwanym Incalia i Umaur'' - ,,Codex vimrothensis''.

Ynańsk – w prowincji Pomori został założony już w erze siódmej przez Lynxów, dla których był stolicą.

,, […] Uralisław zabrał swą drużynę na zachód. Szli wytrwale wiele miesięcy, aż zawędrowali nad piękne jezioro. Niektórzy Lynxowie uważali, że ich ich król sfiksował chcąc szukać czerwonego orła. Tymczasem oczom jego ukazał się takowy. Siedział na gałęzi drzewa rosnącego nad ogromnym jeziorem. Z którejś strony miało rozległy, piaszczysty brzeg, a jego fale przypominały te morskie.- Ciekawe jak nazywa się to jezioro?- Ynańska Lykanus – ozwał się nagle żółtodzioby, krasny orzeł.- Będziesz w herbie sioła stołecznego, które tu powstanie, a nazwę je Ynańsk na cześć tego jeziora – rzekł Uralisław, a piękny ptak bez słowa zasiadł na jego pięści. Przybyli tam Lynxowie zbudowali malutką, lecz piękną osadę o nazwie wymyślonej przez króla. On sam i jego rodzina zamieszkali w domku z poddaszem, który od ziemnych stworzonek chroniło niskie podwyższenie z cegieł i kamieni. Domek był drewniany, a w oknach miał błony. Na polanach stały rzeźby z brzozowego drewna i otoczone kołem z kamieni miejsce na ognisko. W głąb jeziora Ynańska Lykanus wdzierało się molo. Oprócz plaży, inne jego brzegi porastał przepiękny las pełen dzikich zwierząt. Na brzegach wylegiwał się ulubieniec Uralisława – krokodyl z południowej rzeki Nilus, który jednak mocą Pani Zwierząt nie pożerał Lynxów. Ynańsk był stolicą państwa rozciągającego się od tajemniczej krainy Sonor na Najdalszym Zachodzie, aż po Krainię Białych Pól na Najdalszym Wschodzie. W jeziorze żyły liczne ryby i ogromne raki – prastare dziedzice krwi Estinusa i Łady. Jednak nie zakłócały one spokojnego i dostatniego życia mieszkańców. Ynańska Lykanus zwabiała wiele ptaków i Lynxów chcących kąpieli w jego wodach'' - ,,Gesta hybridorum''

Ynańsk to obecnie Ińsko. Spędzałem tam wakacje w 2004 roku.
Żelisławiec – w prowincji Pomori został założony przez króla Żelisława I, który na polowaniu odkrył gniazdo gryfów.




Żmigród – osada żmijów, gdzieś na wschodzie Analapii. Założył ją żmij Mouchlo, który zabił nękającego ludzi smoka Zdyba.
Żytomir – gród założony przez Żytomira, księcia Ludu Ledy, żyjącego w czasach Lecha i Rusa.




1Chwała Kościejowi!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz