Śniło mi się, że:
- pomyliłem organizację OPEC z organizacją ASEAN, do której należały USA, Niemcy, Chiny i Meksyk, Niemcy jako członek ASEAN zakładali supermarket w Szczecinie,
- doszedłem do wniosku, że lepszej demokracji niż obecnie nie może być i parafrazując Gałczyńskiego napisałem na blogu: ,,Skumbrie w tomacie, skumbrie w tomacie, chcieliście demokracji, no to ją macie'',
- narysowałem półnagiego chłopa, który atakował widłami brontozaura,
- kiedy po raz kolejny oglądałem ,,Kevina samego w domu'', pojawił się tam Ryszard Petru i mówili o śmierci aktorki Marzeny Kipiel - Sztuki, sam Kevin należał do partyjnej rodziny; po czasie uświadomiłem sobie, że rodzice Kevina nie byli komunistami, ale republikanami lub demokratami,
- nie spodobało mi się, że Sławomira zalinkowała filmik na you tube przedstawiający prawosławie jako demoniczną religię,
- mówiłem, że Thomas Sankara był dobrym człowiekiem mimo, że lewakiem,
- na Facebooku znalazłem napis: ,,Seba, Karyna, normalna rodzina'' i zachętę by tworzyć własne zdania o tej parze, zobaczyłem też rysunek otyłej Karyny w niebieskim bikini z dzieckiem na plaży,
- narysowałem wielką, dwugłową żabę,
- Skarbimir Awdaniec wymagał od żony ciągłych ,,skrobanek'',
- dostałem dużo nowych komentarzy,
- tłumaczyłem, że Karol Marks był satanistą,
- Zdenek Vesolovsky był przeciwny agresji Czechosłowacji na Polskę w 1968 r.,
- Konrad T. Lewandowski napisał, że w cyklu o Tomku Wilmowskim Alfreda Szklarskiego egzotyczne ludy, zwłaszcza Aborygeni są nazywane Bugas, czyli Smokami i mają cechy demoniczne; pisarz zapytał mnie ilu Polaków i Rosjan (,,Lechitów i diabłów'') spłodził Stanisław August Poniatowski z Katarzyną II, odpowiedziałem niepewnie, że 50 i była to dobra odpowiedź, w nagrodę dał mi swoją nową książkę; uznałem, że jak chce to potrafi być bardzo miły,
- pojechałem po raz drugi do Samary w Jakucji gdzie byłem świadkiem ślubu cywilnego na ulicy; pewna zamieszkała w Polsce Rosjanka o sterczących, rudych włosach została skrzywdzona przez terrorystów, a Polacy ją pomścili nazywając to ,,deptaniem ich podwórka''.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz