środa, 31 sierpnia 2016

Chrząszcze








Chrząszcze są najliczniejszą grupą owadów. Niemal wszystkich opisanych już zwierząt to chrząszcze. Charakteryzują się tym, że ich skrzydła nakładają się na siebie: pierwsza para zbudowana jest z grubej chityny, druga zaś jest błoniasta i usiana cienkimi żyłkami. Niektóre gatunki na drodze ewolucji straciły zdolność do lotu. Zamieszkują wszystkie kontynenty z wyjątkiem Antarktydy.






Chrabąszcz majowy został tak nazwany ponieważ w maju i czerwcu jego populacja wzrasta do zastraszających rozmiarów. Wówczas wystarczy potrząsnąć gałęzią, a spadają jak grad. Są dobrym pokarmem dla kur i świń. Ów owad osiąga 2,5 cm długości. Czułki są rozstawione na boki i posiadają palczaste rozgałęzienia. Pokrywy skrzydłowe są brązowe. Odwłok spiczasty. Chrabąszcz majowy żywi się liśćmi i pączkami. Samica składa jaja do ziemi. Wylęgają się z nich larwy (pędraki). Wyglądem nie przypominają rodziców. Ich głowy są małe i brązowe. Posiadają sześć odnóży. Tułów i odwłok masywne, wydłużone, biało – płowe. Odwłok czarny. Pędraki kryją się pod ziemią przez trzy lata. Żywią się korzeniami.






Największym owadem świata jest kruszczyc goliat (30 cm). Żyje w Afryce. Czarne paski pokrywają biały tułów i odwłok. Ścisnąwszy odnóżami i pokrywami skrzydłowymi może urwać człowiekowi palec.





Innym wielkim chrząszczem jest tak duży jak dwie pięści, rohatyniec herkules. Żyje w Ameryce Południowej. Jego dwie żuwaczki przypominają rogi. Lewa jest silnie wydłużona i ostro zakończona, a prawa krótsza i karbowana. Jego pokrywy skrzydłowe są czarne.





Podobnie wygląda nasz jelonek rogacz (15 cm). Jest on największym owadem Europy. Samiec ma żuwaczki jednakowej długości. Przypominają one poroże jelenia skąd nazwa. Używa ich podczas walk godowych. Samica ma żuwaczki krótkie i ostre. Chitynowy pancerz tych owadów jest czarny, zdarza się też czerwony. Żywi się sokiem drzewnym. Znajduje się w Polskiej Czerwonej Księdze.







Ojczyzną stonki ziemniaczanej jest Nowy Świat. Stonka ziemniaczana ma żółte pokrywy skrzydłowe w czarne pasy. Pierwotnie żerowała na roślinach psiankowatych, spokrewnionych z ziemniakami. Gdy Europejczycy zaczęli zakładać monokultury ziemniaczane, stała się groźnym szkodnikiem tych upraw.





Nie mający polskiej nazwy Onymacris unvulgaris jest czarno ubarwiony. Żyje na pustyni Namib. Wykształcił znakomity sposób zdobywania wody na pustyni. Rano ustawia się odwłokiem do góry, a skraplająca się para wodna spływa po rowkach na chitynowym pancerzu prosto do aparatu gębowego.





Niektóre chrząszcze żyją w wodzie. Oddychają (tak jak inne owady wodne) skrzelotchawkami. Na ich sześciu odnóżach znajdują się ściśle do siebie przylegające chitynowe wyrostki nadające im kształt wioseł. Pływak żółtobrzeżek został tak nazwany, ponieważ po bokach ciała ma żółte smugi. Kałużnica wygląda podobnie, ale jest bardziej wydłużona. Jej pokrywy skrzydłowe mają zielonkawy połysk. Chrząszcze te żywią się: kijankami, larwami ryb, skrzekiem, ikrą, ślimakami, dafniami, kiełżami i innymi owadami wodnymi (z czego larwy kałużnicy są roślinożerne). Gdy zbiornik wodny wyschnie, chrząszcze wodne suszą ciało i lecą szukać innego.






Starożytni Egipcjanie czcili wiele zwierząt w tym 100 gatunków kręgowców. Jednym z tych nielicznych bezkręgowców, które doczekały się kultu był skarabeusz, zwany poświętnikiem czczonym. Ma on błyszczący, czarny pancerz. Jest koprofagiem (żywi się odchodami). W okresie rozrodu samiec i samica toczą kulki ulepione z kału, w których samica składa jaja. Tocząc je wykonuje czasem akrobatyczne ruchy.






Grabarze mają wydłużony kształt ciała. Ich chitynowe pancerze są czarno – pomarańczowe. Samiec i samica wspólnie opiekują się potomstwem. Gdy znajdą martwe zwierzę, zakopują je w ziemi i (jeśli ma sierść lub pióra) golą. Po tych zabiegach samica składa na mięsie jaja.





Słonik orzechowiec został tak nazwany, ponieważ jego pałąkowato wygięty aparat gębowy przypomina dziób lub trąbę słonia. U podstawy jego boków są szeroko rozstawione czułki. Pokrywy skrzydłowe brązowe. W okresie rozrodu samica aparatem gębowym wierci w orzechu dziurkę, do której składa jaja.






Kruszczyca złotawka w odróżnieniu od swego afrykańskiego krewniaka ma zaledwie 1 cm długości. Jej pancerz jest zielony ze złotym odcieniem. Owad ten odżywia się płatkami kwiatów. Po ich zjedzeniu, głowa umorusana jest pyłkiem kwiatowym. Podgryzając następny kwiat, owe pyłki mieszają się ze sobą i w ten oto sposób kruszczyca złotawka zapyla kwiaty.





Na drodze ewolucji biegaczowate straciły zdolność do lotu. Chrząszcze te prowadzą naziemny tryb życia. Trzy najbardziej znane gatunki to: biegacz złocisty, tęcznik liszkarz i strzel. Biegacz złocisty ma złoto – zielone ubarwienie. Jego aparat gębowy może przeciąć ludzką skórę. Żywi się dżdżownicami, ślimakami i owadami. Tęcznik liszkarz żywi się gąsienicami. Został sprowadzony do USA w celu opanowania plagi leśnych motyli. Strzel zgodnie z nazwą umie ,,strzelać''. Jak to robi? W odwłoku pod grubą warstwą chityny znajdują się dwa naturalne gazy składowane osobno pod wysokim ciśnieniem. Gdy strzel zostanie zaatakowany, gazy mieszają się i wybuchają z tak dużą siłą, że aż można to usłyszeć. Gazy te mają brzydki zapach. Jeśli dzieje się to w nocy, widoczne są one w postaci szaro – niebieskiego dymu. Strzel może wystrzelić kilkadziesiąt razy w ciągu minuty. Taki sam typ utleniacza został wykorzystany w budowie rakiety bojowej V2.






Synantropijnym gatunkiem chrząszcza jest wołek zbożowy. Wyglądem przypomina słonika orzechowca, ale jego aparat gębowy jest prosty. Żywi się zbożem i jego przetworami.






W okresie godowym świetlik zwany potocznie ,,robaczkiem świętojańskim'' emituje żółto – zielone światło, mimo to wcale się nie rozgrzewa. Zjawisko to nie zostało do końca wyjaśnione. Wiemy jednak, że odwłok tego owada wypełniony jest płynem zwanym lucyferyną, który w zetknięciu z powietrzem świeci. Pozbawiona skrzydeł samica (to samo dotyczy larwy) świeci, aby przywabić samca, który odpowiada jej tym samym. Zdarza się, że zwabiony światłem lampy wleci do domu. Gdy owady się spotkają, gaszą światła i kopulują. Zarówno larwa jak i imago żywią się ślimakami dlatego żyją na terenach wilgotnych. Atakując ślimaka świetlik nakłuwa go żuwaczkami i wprowadza do jego ciała sok trawienny, który rozpuszcza ciało żywego ślimaka czyniąc z niego papkę, którą połyka i dalej trawi.







Biedronka zwana bywa również Bożą krówką, ale także ,,ptaszkiem naszej Pani'' – Ladybird (angielski), ,,chrząszczykiem Maryi'' – Marienkäfer (niemiecki), ,,szkarłatkiem'' Cocinelle (francuski i łacina). Chrząszcz ten ma czarno – czerwone ubarwienie ostrzegawcze (niektóre tropikalne biedronki są pomarańczowe lub niebieskie). W obronie przed drapieżnikami wydziela ze stawów nożnych krople swojej pomarańczowo – żółtej, trującej hemolimfy. Żywi się mszycami. Samica składa żółte jaja, z których wylęgają się wydłużone larwy koloru szarego z rzędami pomarańczowych plamek. Miejscami widać kępki czarnego chitynowego ,,włosia''. Żywią się tym co imago oraz uprawiają kanibalizm. 

wtorek, 30 sierpnia 2016

,,Litr ciekłego ołowiu''

,, […] - Pawło jest czuhajstrem.
- Co za diabeł?
- Oj tam, zaraz diabeł, nie przesadzajmy. Czasem wśród Hucułów rodzą się tacy. Mają ostre zęby i rosną strasznie wielcy. Dawniej wyganiano ich, żeby żyli w lasach.
- Zwykła anomalia genetyczna?
- Mniej więcej jak w przypadku Moniki'' – Andrzej Pilipiuk ,,Dziedziczki''

,,Identyczny z Lesawikiem jest karpacki Czuhajster, który zmusza człowieka do tańczenia grając mu na fujarce. Z postaciami Lesawika i Czuhajstra kojarzy się grecki Pan, włochaty, koźlonogi i rogaty opiekun lasów, pól, bydła, grający na fujarce'' – Halina Łozko ,,Rodzima wiara ukraińska''






W sierpniu 2016 r. przeczytałem ,,Litr ciekłego ołowiu''; antologię ośmiu opowiadań Andrzeja Pilipiuka z gatunków: fantasy, science fiction, horror i postapokalipsa napisaną w 2016 r. Akcja tych utworów rozgrywa się w wiekach XXI, XX (okres międzywojenny i II wojna światowa), XIX (1890 r.) i w odległej przyszłości (w świecie po globalnej zarazie), przeważnie w takich miejscach jak Warszawa, ale też Lublin, Ukraina i Izrael.






Z postaci historycznych pojawia się marszałek Polski Józef Piłsudski (1867 – 1935), którego odwiedziła w Warszawie polska dziewczyna z dalekiej przyszłości i w dowód uznania wręczyła mu niebieską różę o zapachu konwalii. W owej przyszłości Polacy zachowali wiarę katolicką i świadomość narodową, choć nie należeli już do rasy białej.
Pojawiają się też fikcyjni bohaterowie jak historyk Robert Storm. Dowiadujemy się, że miał on niemieckich przodków z XVII wieku, lecz wstydził się tego z powodu ogromu niemieckich zbrodni w czasie II wojny światowej. Boleśnie odczuwał rozłąkę z Martą, która go rzuciła w poprzednim tomie (odsyłam do posta: ,,Reputacja'') i mimo że wykonywał lubianą pracę, klepał biedę. Stary profesor Apfelbaum urzędował w Starej Pomarańczarni w Warszawie. Z wyglądu przypominał nieco szympansa. Był botanikiem posiadającym wiedzę o mitycznych roślinach, które zresztą uprawiał. Lubił palić morski tytoń zawierający znacznie więcej nikotyny niż tytoń lądowy, a dzięki znajomości magicznych roślin i potworów nie straszni mu byli ani Niemcy, ani Sowieci. Moim zdaniem jest to najciekawsza postać w opowiadaniach Pilipiuka, ktoś w rodzaju drugiego Wędrowycza ;). Na kartach omawianej antologii pojawia się również lekarz Paweł Skórzewski, który w czasie swoich licznych podróży natykał się na różne nadprzyrodzone istoty.
W książce pojawiają się liczne nawiązania literackie.






Z literatury science fiction pochodzi motyw UFO, na którego ślad natrafił Robert Storm badający sprawę nauczyciela i harcerza zamordowanego przez ubeka. W opowiadaniu ,,Sezam Czerwia'' Pilipiuk nawiązał do swego cyklu ,,Oko jelenia'' wprowadzając postać kosmity gromadzącego dzieła sztuki w getcie warszawskim rękami Żyda z wszczepionym do czaszki ,,Czerwiem''.





Z prozy R. E. Howarda wywodzi się silnie halucynogenna roślina – czarny lotos, którą prof. Apfelbaum sprowadził z Tanganiki, oraz gigantyczny jadowity pyton, który pożarł wojskowego psa Sowietów.






Z horrorów H. P. Lovecrafta został zaczerpnięty uniwersytet w Arkham, z którym korespondował prof. Apfelbaum, oraz Wielcy Przedwieczni pomagający mu w walce z wrogami Polski.
Z XVIII – wiecznego, poetyckiego falsyfikatu ,,Pieśni Osjana'' Josepha Macphersona zostały zapożyczone imiona warszawskiego księcia Oskara i lubelskiej księżniczki Malwiny żyjących w postapokaliptycznym świecie po wielkiej zarazie, która cofnęła ludzkość do czasów feudalnych. Książę Oskar, władca surowy, lecz sprawiedliwy niegdyś był kucharzem, który powrócił zza Odry na ziemie polskie i objął władzę nad Warszawą po otruciu członków mafii grzybami. Jego wrogami byli: kanibal król Michał Zgred, wegetarianin Generał Borowy składający ludzi w ofierze drzewom i wilkom, Królewna Śmiertka, Docent Makówka, Lenin Trzeci i faraon Ra – Dom.
Z mitologii słowiańskiej, a właściwie z ukraińskiego folkloru pochodzi czuhajster – rodzaj olbrzyma przypominającego nieco yeti lub neandertalczyka, mieszkającego gdzieś w Karpatach. Mimo groźnego wyglądu czuhajstry nie napastowały ludzi, zjadały za to niawki – rodzaj nimf kuszących mężczyzn ku ich zgubie. Robert Storm odnalazł czaszkę jednego z tych stworzeń i udał się w Karpaty, gdzie spotkał ich więcej.... Muszę przyznać, że opowiadanie o tych słowiańskich olbrzymach zaciekawiło mnie najbardziej z całego zbioru i przeczytałem je jako pierwsze ;).






Z mitologii haitańskiej wywodzi się baron Samedi – bóg śmierci czczony przez wyznawców voodoo, który zamieniał carskich żołnierzy z zombie i z którym walczył dr. Skórzewski.






Zwraca uwagę nostalgia za okresem II RP, której żarliwy patriotyzm mógłby zawstydzić zdegenerowaną i niesławną III RP. Wartości te wyraża tytułowe opowiadanie, będące rodzajem miejskiej legendy o tajnej redakcji wydającej współcześnie ,,Kurier Warszawski'' (ukazywał się w latach 1821 – 1939). 

poniedziałek, 29 sierpnia 2016

Rozmnażanie zwierząt

Rozmnażanie jest procesem będącym udziałem wszystkich organizmów (bakterii, roślin, grzybów, zwierząt). Polega na tworzeniu się nowych osobników. Najbardziej różnorodne sposoby rozmnażania wykształciły zwierzęta (bezpłciowe i płciowe, w ramach których wyróżniamy: podział, pączkowanie, jajorodność. Żyworodność, jajo – żyworodność).





Pierwotniaki rozmnażają się przez podział. Stopniowo na jądrze pojawia się narośl, która zaokrągla się i przedostając się przez błonę komórkową powstaje nowy pierwotniak niczym nie różniący się od rodzica. Rozmnażające się pierwotniaki nie potrzebują zapłodnienia i ,,młode'' mogą rozmnażać się od razu.
Ciekawe sposoby rozmnażania mają też gąbki. Ponieważ prowadzą one osiadły tryb życia i nie potrafią wykonywać żadnych ruchów, z otworów na ciele jeden osobnik wypuszcza jednocześnie plemniki i komórki jajowe, które pływają w wodzie nieraz stanowiąc pokarm ryb i innych zwierząt. Gdy się wreszcie połączą, powstają z nich embriony, które pływają w wodzie i żywią się mniejszym od siebie planktonem. Embriony gąbek stanowią pokarm dla innych zwierząt. W odpowiednim momencie przywierają na resztę życia do dna morskiego i otaczają się osłonką ze sponginy.
Podobnie rozmnażają się koralowce, z taką różnicą, że przez pączkowanie. Jest to sposób rozmnażania podobny do podziału. Występuje on u organizmów wyższych (jedynymi jednokomórkowcami rozmnażającymi się w ten sposób są drożdże należące do grzybów) i niektóre pierwotniaki. W odróżnieniu od koralowców, stułbie ,,pączkują'' polipy zbudowane tak samo jak organizmy dorosłe tylko, że mniejsze. W miarę rozwoju ich wymiary się zwiększają. Stułbia ma duże zdolności regeneracyjne, dlatego bywa nazywana ,,hydrą''. Zdarza się, że z odciętej części ciała powstaje nowy osobnik (to samo dotyczy dżdżownicy).





Robaki (płazińce i obleńce) to jedne z najbardziej płodnych zwierząt na świecie. Obojnaki; tasiemiec uzbrojony i tasiemiec nieuzbrojony po samozapłodnieniu składają miliony jaj. Wągry mogą rozwijać się w jelitach kopytnych (uzbrojony – świnia, nieuzbrojony – krowa). Są to formy młodociane tasiemców (płazińce). Żywicielem ostatecznym obydwu tasiemców jest człowiek. Żeby się nimi nie zarazić należy nie jeść surowej wołowiny i wieprzowiny, ani innego surowego mięsa.





Natomiast, aby nie zarazić się glistą ludzką (obleniec) należy myć owoce i chronić pokarm przed muchami. Samica glisty składa jaja w fałdach odbytu.
W powyższym tekście pojawiło się słowo ,,obojnak''. Co ono oznacza? Obojnaki są to organizmy, które mają jednocześnie męskie i żeńskie narządy rozrodcze. Obojnakami są gąbki, korale, meduzy, płazińce, małże, pierścienice i większość ślimaków, oraz skorupiaki rybosze. Bywają nazywane też hermoafrodytami. Nazwa ta wzięła się od imion dwojga greckich bogów: Hermesa i Afrodyty. W ich synu zakochała się nimfa, ale bez wzajemności. Uprosiła jego rodziców, aby złączyli ich w jedno ciało. Obojnaki wyżej rozwinięte przechodzą zapłodnienie krzyżowe. Polega ono na wymianie komórek rozrodczych.







Jednym z takich obojnaków jest dżdżownica. Ta przedstawicielka pierścienic jest jajorodna. Jaja przechowuje w swoim największym członie zwanym siodełkiem. Przechowuje je tam aż do chwili wylęgu larw. Dorosłe dżdżownice nie zajmują się larwami.





Pijawki również są jajorodne i należą do obojnaków. Jedyną pijawką zajmującą się swoimi jajami jest pijawka kacza. Jaja trzymane na brzusznej stronie ciała krępują ruchy więc pijawka kacza pływa wtedy składając się na dwie części.
Natomiast samice skorupiaków (rakowce) noszą jaja pod odwłokiem. Larwami się nie zajmują.
Owady są typowymi przykładami metamorfozy. Jest to seria rozwojowych przemian w wyglądzie i trybie życia danych zwierząt. Metamorfoza u większości owadów składa się z następujących stadiów: jajo, larwa (wielokrotnie liniejąca, przez co zwiększa wymiary ciała), poczwarka i imago.
Niektóre owady (szarańczaki, szczeciogonki, skorki, modliszki, pluskwiaki) przechodzą przez skokowy cykl rozwojowy: jajo, nimfa i imago. Nimfa jest to stadium wyglądające prawie jak imago, tyle, że mniejsze i bez skrzydeł.
Większość owadów nie opiekuje się ani jajami, larwami, ani poczwarkami. Wyjątkiem są owady społeczne. Samotne pszczoły i osy również opiekują się potomstwem.





Samica karalucha w okresie rozrodu wytwarza chitynową torebkę zwaną ooteką. Przetrzymuje w niej jaja. Po wykluciu się potomstwa, ooteka odpada. Karaluchy nie zajmują się nim.






Natomiast skorki zwane szczypawkami lub szczypawicami opiekują się zarówno jajami jak i nimfami. Po zapłodnieniu samica składa jaja w ziemnej norze lub pod kamieniami. Opiekuje się pieczołowicie nimfami, karmi je i czyści z pasożytniczych grzybów. Broni przed drapieżnikami, próbując straszyć cęgami na odwłoku, którymi przecież nie potrafi zranić.





Jaja owadów wyglądają rozmaicie np. komary składają małe, sklejone ze sobą jaja pływające po wodzie, a patyczaki jaja okrągłe z przypominającą korek zatyczką.





Gąsienice dwóch gatunków motyli na trwałe związały swoje życie z mrówkami – tkaczkami. Gąsienica motyla Liphyra brossolis w odróżnieniu od innych gąsienic jest mięsożerna. Jest silnie opancerzona, spłaszczona jak jej poczwarka. Żywi się larwami mrówek tkaczek. Anthene emolus wygląda bardziej typowo. Jest rozdęta, oczy ma czarne, grzbiet jasno – brązowy, reszta zielona. Żyje w symbiozie z mrówkami tkaczkami. Wydziela słodką substancję, a mrówki tkaczki jej bronią.






Bardziej znane mrówki (np. hurtnica) w tym samym celu hodują mszyce. Ich jaja i nimfy dla ochrony przed drapieżnikami trzymają we własnych mrowiskach.





Owady na ogół żyją krótko. U niektórych istnieje dysproporcja długości życia larwy a imago np. larwa jętki żyje rok, a imago jedną minutę (długość rekordowa: jeden dzień).
Samice niektórych krocionogów dla ochrony jaj przędą z własnych odchodów osłonki dla nich.






U większości pająków występuje dymorfizm płciowy. Słowo to pochodzi z języka greckiego i oznacza ,,dwukształtny''. Polega na tym, że w obrębie tego samego gatunku samiec i samica różnią się wyglądem. Samica pająka jest większa i ma grubszy odwłok. Kopulujący samiec wiele ryzykuje, ponieważ samica może wziąć go za owada! (wielu ludzi również myli pajęczaki z owadami). Dlatego np. samiec czarnej wdowy przynosi ,,prezent'' w postaci prawdziwego owada. Samica składa miliony jaj, które owija pajęczyną tworząc kokon. Trzyma go między szczękoczułkami. Małe pajączki mają 1 mm długości i po wykluciu się z jaja są samodzielne. W Europie wypuszczają wczesną jesienią z nitki pajęczyny, które porywa wiatr wraz z nimi samymi. Młode pająki mogą przelecieć tak setki kilometrów. Zjawisko to nazywamy babim latem. Niektóre pająki nie przędą pajęczyny.





Większość mięczaków – zarówno rozdzielnopłciowych jak i obojnaków składa jaja. Wyjątkiem jest wodny ślimak – żyworódka.





Ślimaki lądowe (winniczek, wstężyk austriacki, gajowy, przydrożny, ślinik, pomrów) są obojnakami i występuje u nich zapłodnienie krzyżowe. Na wiosnę ,,nogą'' wygrzebują w wilgotnej glebie jamkę, w której składają białe, miękkie jaja. Młode są przezroczyste i delikatne, a u gatunków mających muszlę jest ona krucha. Muszle mięczaków zbudowane są z wapnia. Teraz Czytelnik rozumie dlaczego ślimaki z muszlą lubią podłoże wapienne. Ślimaki morskie składają jaja w mule lub na roślinach.






Jaja głowonogów mają najrozmaitsze kształty np. mątwa składa okrągłe jaja sklejone na kształt winnego grona (nazywane bywają ,,winogronami morskimi'') zaś kalmar podłużne, przezroczyste, przez które widać siny zarodek przyczepiony nitkowatą wicią do dna morskiego. Należący do ośmiornic żeglarek ma wypełnioną powietrzem muszlę, do której składa jaja w celu ochronienia ich przed drapieżnikami. Zwano go również ,,argonautą'' (od mitycznych żeglarzy płynącym okrętem ,,Argo'' po złote runo) ponieważ kiedyś uważano, że używa muszli jako łódki. Głowonogi należą do mięczaków i są rozdzielnopłciowe.





Ryby są rozdzielnopłciowe. Większość ich gatunków jest jajorodna; składa miękkie jaja zwane ikrą do wody. Ikra łososi i jesiotrów zwie się kawiorem. Jest on jadalny i bardzo ceniony.





Niektóre ryby są jajożyworodne. Jest to sposób rozmnażania polegający na tym, że młode wylęgają się z jaj w organizmie matki. Rekiny takie jak żarłacz ludojad, żarłacz tygrysi i lamna śledziowa jako pierwsze zwierzęta w historii świata wykształciły macicę i łożysko.





Ryby wędrowne (łosoś i węgorz) odbywają sezonowe wędrówki na tarło. Są to gody ryb. Łososie wędrują z morza w górę rzeki. Ich skóra przybiera godowe barwy: głowa, płetwy i ogon stają się ciemnozielone, a tułów – ciemnoczerwony. Węgorze płyną do Morza Sargassowego. Po zapłodnieniu dorosłe ryby giną z wyczerpania.
Większość ryb nie opiekuje się ani ikrą ani potomstwem. Są jednak wyjątki.





Pielęgnica Meeka z jeziora Tanganika (i nie tylko ona) składa ikrę i chowa ją do pyska. Gdy się małe rybki wyklują, wypływają z pyska i żerują obok matki. Gdy tylko poczują się zagrożone, chowają się tam z powrotem.





W okresie godowym brzuch samca ciernika czerwieniej. Buduje on z glonów gniazdo dla ikry, rośliny zręcznie splata pyskiem. Zapładnia wielkie ilości samic, żeby gniazdo wypełnione było ikrą, po czym je przepędza. Młode cierniki pozostają w gnieździe tak długo, aż ukształtują się im kolce na grzbiecie.






Jednak bez wątpienia najbardziej niezwykłe są koniki morskie. W okresie tarła samiec i samica sczepiają się ogonami i wydają trąbiące dźwięki. Samiec zapładnia samicę, która do skórnej torby na brzuchu samca składa jaja. Samiec konika morskiego nosi tam ikrę aż do czasu wyklucia się młodych. Wówczas potrząsa swoim ciałem, aby ułatwić im wypłynięcie.
Płazy pochodzą od ryb i tak samo jak ikra, skrzek (jaja płazów) potrzebuje do rozwoju zarodka wody. To jest przyczyną, dla której te kręgowce muszą przebywać w środowisku wilgotnym.





Buczek afrykański (afrykańska żaba byk), choć jest płazem, zamieszkuje pustynie Afryki. Gdy pada deszcz ta żaba wychodzi na powierzchnię, posila się, odbywa gody, przechodzi cykl rozwojowy (metamorfoza), tapla się w wodzie i z powrotem zakopuje się w piasku, gdzie chroni ją twardy kokon ze śluzu.






Rzekotka, drzewołaz, żaba latająca, chwytnica kolorowa, Megoprys montana nasuta składają skrzek na liściach drzew rosnących nad wodą. Skrzek, albo sam się ześlizguje, albo wraz z pierwszym deszczem spada do wody.





Salamandra czarna jest jajożyworodna. Ze względu na ostry, górski klimat, jaja w ciele matki rozwijają się powoli bo aż dwa lata! Zdarza się, że larwy klują się w odstępie kilku dni. Wówczas starsze larwy zjadają młodszych pobratymców oraz niezapłodnione jaja (to samo dotyczy ryby lamny śledziowej).
[…] Po zapłodnieniu samica składa skrzek. Czarny zarodek jest zatopiony w galaretowatej substancji. Skrzek składany może być w sznurach lub pływać w wodzie całymi bezładnymi kopami.





Samiec najmniejszej (3 cm), europejskiej ropuchy, pętówki babienicy owija skrzek wokół własnych tylnych kończyn i chowa się w wilgotnym miejscu.






Żyjąca w Ameryce Południowej rzekotka torbówka trzyma skrzek pod nabrzmiałą skórą na grzbiecie.





Ze skrzeku wylęgają się larwy zwane kijankami. Mają monstrualnej wielkości głowy i krótki, cienki ogonek. Oddychają skrzelami. Są ubarwione na czarno. Żywią się glonami, a czasem uprawiają kanibalizm. Natomiast kijanki afrykańskiej żaby goliat żywią się liśćmi pewnej rośliny należącej do różowatych.





Gady to pierwsze w historii owodniowce. Znaczy to, że wykształciły błonę płodową zwaną owodnią. Zawarte w niej wody płodowe umożliwiają rozwój zarodka. Jaja gadów pokryte są skórzastą skorupką, która chroni zarodek przed urazami. Skorupa uniezależniła je od środowiska wodnego. Oprócz owodni istnieją jeszcze dwie inne błony płodowe: omocznia i kosmówka.





Sposób rozmnażania się dinozaurów został odkryty amerykańskiego paleontologa Roya Andrewsa, który podczas wyprawy do Mongolii znalazł gniazdo protoceratopsa. Dinozaury były jajorodne. Składały jaja w ziemnych gniazdach lub w spróchniałych pniach drzew. […]






Pterozaury również były jajorodne. Zakładały kolonie lęgowe na klifach położonych na wybrzeżu morskim. Karmiły młode częściowo przetrawionym pokarmem.





Większość kopalnych gadów morskich wychodziła z wody, aby złożyć jaja. Ichtiozaur nie mógł opuszczać wody, więc najprawdopodobniej był żyworodny.





Do rozwoju zarodka jaja gadów potrzebują ciepła dlatego rodzice wystawiają je na działanie promieni słonecznych. Nawet pytony, które owijają się wokół jaj, czynią to wyłącznie w celu ochrony przed drapieżnikami.





Niektóre współczesne gady tak jak kopalny ichtiozaur są jajożyworodne. Są to: boa dusiciele, anakondy, żmija zygzakowata, węże morskie i jaszczurka żyworódka.





Większość gadów nie opiekuje się potomstwem. Zdarzają się wyjątki. Krokodylowate po wykluciu się młodych z jaj, przenoszą je w pysku do wody. Opiekują się nimi tak długo, aż będą za duże do zjedzenia przez drapieżniki.





Ptaki również są rozdzielnopłciowe i jajorodne. Jaja okryte są wapienną skorupką, która tak jak błonka pergaminowa chroni zarodek przed urazami. Najważniejszą częścią jaja jest mały, świecący punkcik przyrośnięty do żółtka, zwany tarczką zarodkową. Żółtko i białko służą za pokarm zarodkowi. W dolnej części jajka znajduje się wzdęcie błonki pergaminowej wypełnione powietrzem zwane komorą powietrzną. Uczestniczy w wymianie gazowej zarodka. Dla ochrony jaj ptaki budują gniazda. Niektóre gatunki tego nie robią np. nurzyki czy sowy. Niektóre w ogóle nie opiekują się jajami i pisklętami np. kukułka. Sposób w jaki radzą sobie pisklęta dzieli je na gniazdowniki i zagniazdowniki. […]
Sposób rozmnażania ssaków dzieli je na trzy kategorie: stekowce, torbacze i łożyskowce. To co łączy wszystkie ssaki i czemu zawdzięczają swą nazwę jest to, że ich młode ssą mleko z sutków samicy. Wszystkie ssaki opiekują się potomstwem.





Stekowce odziedziczyły po gadach jajorodność. Są ich tylko dwa rodzaje: dziobak i kolczatka. Żyją one w Australii. Samica dziobaka składa jaja w ziemnej jamie nad wodą, zaś kolczatka inkubuje je w skórnej kieszeni zwanej wylęgarką. Gdy zaczynają wyrastać im kolce, matka wyrzuca je z wylęgarki.
Torbacze są już liczniejsze i mają większy zasięg (Australia, Nowy Świat, wyspy Oceanii). Samica rodzi słabo ukształtowane młode, które dalej rozwijają się w skórnej torbie. Pełznie do niej po pasie sierści zwilżonej śliną.





Samica oposa przed porodem wylizuje w celach higienicznych torbę. Kiedyś uważano, że rodzi młode przez nos. Jedynym torbaczem, u którego zarówno samiec i samica mają torby jest japok. Samiec japoka chowa do niej mosznę. Torba japoka jest wodoszczelna. Kształty i rozmiary toreb torbaczy są bardzo urozmaicone. Kiedy Georges Cuvier odkrył oposa z Montmartre, udowodnił, że był to torbacz po wystających z miednicy kościach zwanych kośćmi torbowymi, uważanymi wtedy za podporę torby.





Łożyskowce są najliczniejszą grupą ssaków. Żyją na wszystkich kontynentach. Ich nazwa wzięła się stąd, że samice posiadają matrycę zwaną łożyskiem. Umożliwia ona zarodkowi kontakt ze światem. Po porodzie łożysko zostaje wydalone. Niektóre ssaki je zjadają w celu uzupełnienia soli mineralnych. Inne tego nie muszą robić np. gnu w celu odwrócenia uwagi drapieżnika wydala je.