wtorek, 15 marca 2022

Oniricon cz. 802

         Śniło mi się, że:



- rozmawiając z Konradem T. Lewandowskim wyraziłem rozczarowanie tym, że czytając jego artykuły, łudziłem się, iż Chiny powstrzymają Rosję przed atakiem na Ukrainę,



- sprawdzałem w Internecie jak wygląda Bianka w bikini,



- na portalu ,,Fronda pl.'' zaczęły się ukazywać artykuły z dziedziny kryptozoologii min. o skrzydlatym nosaczu z Florydy i małym, upierzonym dinozaurze podobnym do łyski,



- studiowałem zoologię i w czasie ćwiczeń miałem przeprowadzić sekcję kowala (owada),

- na szkolnej sali gimnastycznej polewałem Dariusza Kwietnia wodą z węża strażackiego,



- chciałem się nauczyć patroszenia karpia zaczynając od skrzeli, w czasie wędkowania zębacz przebił mi na wylot palec zębem,


- Sandokan był łakomym tygrysem - piratem z Malezji walczącym z radżą Sarawaku,

- Tomasz Żbikowaty nosił wąsy i palił papierosy,

- oblałem Janusza Korwina - Mikke wodą,



- Ukraina została napadnięta przez Chiny, prezydent Wołodymyr Zełenski został w oblężonym Kijowie, zaś mały chłopiec martwił się, że nie będzie dobranocki,




- młode kobiety z Pall Mall w Estonii wywoływały dla zabawy wojny, lecz kiedy wybuchła wojna na Ukrainie, pożałowały swej bezmyślności,

- wieczorem szedłem do kościoła boso przez park, zacząłem się wspinać na pomnik w kształcie piramidy schodkowej nie wiedząc co to jest, aż policjantka kazała mojej Mamie zapłacić karę,



- byłem Wilczarzem i zaopiekowałem się porzuconym w parku owczarkiem niemieckim,



- chciałem zapytać się księdza czy filmy o foliarzach mające za zadanie zniechęcić do wiary w głupoty są moralne,



- pewien socjalista, który nie wierzył w pandemię koronawirusa, nosił czerwoną koszulę, miał na plecach kolce jeża i chciał nieść czerwoną flagę w czasie procesji na Boże Ciało, lecz księża mu nie pozwolili,


- Herod I Wielki był Estończykiem,



- w hiperborejskich szkołach były lekcje nestinarstwa, czyli chodzenia po rozpalonych węglach,



- Tatra walczyła w Hiszpanii z bykiem zionącym ogniem oraz z Minotaurem na Krecie,



- w czterech pierwszych powieściach o Tarzanie występowały małpoludy palące ludzi w ofierze oraz tygrys,


- piękna dziewczyna wychowana w dżungli założyła jeansy, aby wykonać misję,



- zacząłem pisać powieść o Jü, człowieku pekińskim z jaskini Czoukotien, który wynalazł pismo chińskie,


- Konrad T. Lewandowski wymyślił historię o Adamie, Ewie i wężu w stylu ,,Mistrza i Małgorzaty'',




- Witold Jabłoński żartował, że gdyby Adam i Ewa byli Chińczykami, do dziś mieszkalibyśmy w Raju, bo pierwsi ludzie zjedliby węża, a nie tknęliby jabłka,




- Dariusz Kwiecień zorganizował konną wycieczkę z kompleksu Riese na komendę policji w Szczecinie,

- martwiłem się, że ,,głupi konwenans'' nie pozwala dorosłym jeździć na rowerze z czterema kółkami, bowiem sam nigdy nie nauczyłem się jeździć na dwukołowym,

- w kościele powiedziałem o arabskich chrześcijanach prześladowanych przez swoich rodaków wyznających islam,



- Terry Deary pisał pod pseudonimem Grzer min. o wniebowziętej, ciemnoskórej syrenie z dredami, prehistorycznych odkrywcach Nowej Zelandii, którzy nazwali ją Ti - Eiotiroa na cześć herosa, oraz o Kozakach, którzy próbowali przeprowadzić zamach na króla Kraka, lecz darowali mu życie.