wtorek, 31 marca 2020

Orgon








Wilhelm Reich (1897 – 1957) był austriackim Żydem urodzonym w Dobrzanicy w Galicji (obecnie: Ukraina). Zasłynął jako psychiatra – freudomarksista, pseudonaukowiec, okultysta, komunista i pedofil, który umarł w więzieniu. Z nakazu amerykańskiego sądu jego książki były konfiskowane i palone. Wywarł duży wpływ na rewolucję seksualną lat 60 – tych XX wieku i na bioenergoterapię. Obecnie w stanie Maine znajduje się poświęcone mu muzeum.






Jego ,,osiągnięciem’’ pseudonaukowym (niepotwierdzonym przez naukę) było ,,odkrycie’’ orgonu dokonane pod wpływem prac polskiego inżyniera Franciszka Rychnowskiego (1850 – 1929). Orgon to dobroczynna energia kosmiczna (w Oceanii zwana mana, w Indiach – prana, w Chinach – qi, zaś w filmowej sadze ,,Gwiezdnych Wojen’’ - po prostu Mocą), która rzekomo przenika wszystkie organizmy. Przepływ orgonu miała wyzwalać aktywność seksualna (Reich pochwalał niczym niekontrolowaną rozpustę jako narzędzie rewolucji społecznej). Hochsztapler ten wynalazł skrzynie orgonowe (składające się z naprzemiennie ułożonych warstw materii organicznej i nieorganicznej). Kobiety i mężczyźni z własnej woli zamykani byli w takich skrzyniach na wiele godzin, co rzekomo miało poprawiać ich życie seksualne. Albert Einstein (1879 – 1955) wypróbował na sobie skrzynię orgonową i słusznie uznał, że jest przereklamowaną. Za to wielkim zwolennikiem korzystania z tego urządzenia był amerykański pisarz praktykujący magię chaosu William Burroughs (1914 – 1997).
W literaturze fantasy orgon pojawia się w zbiorze opowiadań ,,Wampir z KC’’ Andrzeja Pilipiuka 1, gdzie amerykańscy łowcy wampirów używali wykrywaczy napędzanych orgonem (jest to satyra na pomysły Reicha).



1 Odsyłam do posta: ,,Wampir z KC’’.