sobota, 1 września 2018

,,Władca zwierząt''


,,W mitach i baśniach zwierzęta przemawiały ludzkim głosem i pomagały bohaterom znajdującym się w niebezpieczeństwie’’ - Bolesław Orłowski ,,Zwierzęta w służbie człowieka’’







We wrześniu 2018 r. obejrzałem amerykański film heroic fantasy ,,Władca zwierząt’’ (ang. ,,The Beastmaster’’) z 1982 r. zrealizowany przez Dona Coscarellego (ur. 1954) na motywach powieści ,,Władca bestii’’ Andre Norton (1912 – 2005).







Tytułowym bohaterem jest Dar, syn Zeda; króla Araku. Jeszcze przed swym narodzeniem, został wykradziony przez czarownicę z łona swej matki, królowej i umieszczony w ciele … byka zebu. Po przebyciu na ustronne miejsce, byk zebu urodził chłopca, którego czarownica chciała złożyć w ofierze. Na dłoni noworodka wypaliła magiczny znak. Na szczęście przechodzący w pobliżu kapłan z pobliskiej wioski obronił dzieciątko przed czarownicą i wychował je z miłością jako przybrany ojciec. Mały Dar obronił swego opiekuna przed atakiem niedźwiedzia. Posiadał bowiem telepatyczną władzę nad zwierzętami. Tymczasem wieś, w której się wychowywał najechali i wycięli w pień żołnierze złego czarownika Maaxa, który dybał na życie Dara jeszcze przed jego narodzeniem. Również przybrany ojciec młodzieńca zginął zamordowany przez żołdaków, on sam zaś przeżył i został wojownikiem, aby pomścić śmierć przybranego ojca.








Pierwszymi zwierzętami jakie dołączyły do Dara były dwa psotne tchórze: Kodu i Podu. Potrafiły kraść drobne przedmioty i boleśnie gryźć wrogów Dara. Jeden z tchórzy spadł w ognistą przepaść strącając do niej złego czarownika Maaxa, potem jednak się okazało, że zwierzątko przeżyło. W finale oba tchórze mają dwójkę potomstwa.








Orzeł o ciemnych piórach telepatycznie przekazywał Darowi obrazy widziane z wysoka. Był czczony przez rasę wampirów o błoniastych skrzydłach, które pomogły w decydującej bitwie z wojskami czarnoksiężnika Maaxa. Ponadto uratował małą dziewczynkę przed złożeniem w ofierze.








Darowi służył również czarny tygrys Gru (jego imię jest onomatopeją wywodzącą się od warczenia; nie należy go wywodzić od sowieckiej instytucji GRU). Dar z pomocą orła i odważnych tchórzy uratował tygrysa przed dręczącymi go żołnierzami Maaxa. Później Gru walczył z wrogami bohatera.






Do drużyny Władcy Zwierząt należeli również ludzie jak murzyński wojownik Set, który pomógł Gru wyjść z dołu pułapki i jego podopieczny; książę – wygnaniec Tao (chińskie: Droga). Ten ostatni był synem uwięzionego króla Zeda i dużo młodszym bratem Dara. Po zwycięstwie nad Maaxem, Dar dobrowolnie oddał młodszemu bratu tron.







Ukochaną Dara była piękna, rudowłosa Kiri, którą ujrzał po raz pierwszy gdy zażywała kąpieli. Dar uwolnił ją z niewoli i uratował przed złożeniem w ofierze.







Rolę antagonisty pełni czarownik Maax. Otaczał się czarownicami o potwornych twarzach. Uwięził króla Zeda i zagarnął władzę, aby móc bez przeszkód składać ofiary z dzieci, mordowanych na szczycie schodkowej piramidy (stanowi to nawiązanie do religii Azteków, którzy też składali ludzkie ofiary na szczytach piramid schodkowych). Śledził Dara za pomocą magicznego pierścienia z wprawionym weń ludzkim okiem (nawiązanie do ,,Władcy Pierścieni’’ J. R. R. Tolkiena). Pierścień został zniszczony przez Seta.
W filmie podobała mi się postać głównego bohatera. Motywem mesjańskim nawiązującym w sposób zamierzony, bądź nie, do postaci Jezusa Chrystusa jest bycie przez głównego bohatera synem króla wychowanym wśród prostych ludzi. Spodobały mi się również sympatyczne zwierzęta i (pomijając wątek wampiryczny) – jasny rozdział dobra od zła.