czwartek, 15 października 2015

Cejlońska Atlantyda




,, [...] W ciche i spokojne noce z jednej z lagun dobiegają najróżniejsze przedziwne dźwięki. Wydaje się, że laguna ... śpiewa. Pochodzenie tych głosów nie zostało do końca wyjaśnione. Legendy mówią o zatopionych pałacach, syrenach i zaczarowanych księżniczkach. Uczeni twierdzą, że odgłosy przypominające śpiew mogą powstawać w czasie równoczesnego otwierania się setek tysięcy muszli małż. Mogą też tworzyć się podczas żerowania tych mięczaków, które głośno zasysają ił denny, by przefiltrować go w poszukiwaniu jedzenia'' - ,,Wyspa słoni, herbaty i drogich kamieni'' [w]: ,,Zwierzaki nr 10 (82), październik 1998''




Legenda o jaguarze




,,Chyba żaden z wielkich kotów nie stał się bohaterem tylu legend  i opowieści co jaguar. Południowoamerykańscy Indianie uważali go za wysłannika bogów. Wierzyli, że został obdarzony niezwykłą mocą i potrafi zsyłać deszcz, bronić świętych miejsc, a nawet wcielać się w plemiennych czarowników. [...] Niektórzy mieszkańcy Patagonii do dziś uważają, że ten wielki kot jest złym duchem dżungli'' - ,,Postrach dżungli'' [w]: ,,Zwierzaki nr 11 (83), listopad 1998''


Legendy o koniach arabskich




,,Konie arabskie są bohaterami wielu legend. Jedna z nich głosi, że wyłoniły się z morza, podobnie jak grecka bogini Afrodyta. I tak jak Afrodyta przewyższa urodą wszystkie kobiety, tak araby są najpiękniejsze wśród końskich ras. Według innego podania konie te wywodzą się od klaczy, którą biblijna królowa Saba podarowała królowi Salomonowi. Arabowie dzielili konie na rody, wywodząc je od słynnych pięciu klaczy islamskiego proroka Mahometa. Wszystkie nosiły piękne egzotyczne imiona: Saklavi, Kuhajlan, O'Bajan, Hadban i Hamdani. Hodowcy do dzisiaj używają tych prastarych imion do określania różnych typów urody koni arabskich. [...]'' - ,,Szlachetnie urodzone'' [w]: ,,Zwierzaki nr 2 (86), luty 1999''