Śniło mi się, że:
- przeniosłem się w czasie do średniowiecza i spotkałem śląskiego rycerza Przemka z Opawy, byłem rozczarowany tą epoką,
- rozmawiałem z księdzem proboszczem o tym czy Jezus Chrystus uważa tak jak Jeszua Ha - Nocri, że nie ma złych ludzi,
Ryc. za: ,,Konrad T. Lewandowski'' na Facebooku
- Donald Trump powiedział, że ma niemieckie nazwisko,
- jako pięciolatek byłem na wycieczce do Moskwy, którą nazwałem ,,więzieniem narodów'',
- w drugi dzień Bożego Narodzenia byłem na spacerze i w kawiarni z Pavlasem ov Vidłarem, który posiwiał, nosił okulary i wciąż narzekał, że nie ma żony, w kawiarni czytałem pamiętniki Rudolfa Hessa, których autor obwiniał filozofię Karla Jaspersa o to, że został nazistą, czytając ujrzałem nagie kobiety w różnym wieku, pędzone do krematorium, gdzie miały być spalone żywcem, kiedy jedna z nich zerwała się ze smyczy, pozostałe śmiały się, potem zobaczyłem starą zakonnicę, mająca na sobie tylko welon i okulary, której Niemcy zarzucili na szyję arkan i zawlekli do pieca,
- w książce Andrzeja Pilipiuka przeczytałem o współczesnych mieszkańcach dworku szlacheckiego, którzy grali w LARP -a o tematyce powstania styczniowego, aby przygotować się do najazdu Rosji na Polskę, stwierdziłem ze smutkiem, że nie przeżyłbym ani dnia w lesie,
- łososia uważa się za mięso, a nie rybę, bo jest czerwony jak wołowina,
- po powrocie z lasu spotkałem Alexandrusa ov Coceleise, który krzywił się, słuchając o moich snach,
- siostra Michaela Pawlik wbrew zakazowi Napoleona opublikowała pamiętnik z opisami swego życia erotycznego,
- Donald Trump przepraszał za bycie Cyganem i martwił się, że będzie potępiony,
- ksiądz w ,,Radiu Maryja'' powiedział, że Kreml znajduje się w Warszawie,
- w średniowiecznej Hiszpanii czczono upadłego anioła Kamaela, na jego cześć została nazwana indyjska księżniczka Kamala, od której pochodzi Kamala Harris,
- rozmawiałem z księdzem o tym, że kiedyś Wojciech Cejrowski nie był tak fanatyczny jak teraz, pamiętałem jak Cejrowski prowadził na plaży program o marihuanie, w którym kulturalnie i w sposób wyważony ostrzegał przed niebezpieczeństwem brania narkotyków,
- dominikanin, o. Marcus ov Cosiar był łowcą wampirów, kiedy mieszkałem z Mamą w Bułgarii, zadzwoniłem do niego, lecz nie chciał nam pomóc,
- w dawnej Chorwacji istniała Partia Komunistyczna wydająca albumy o sztuce.