czwartek, 25 lipca 2024

Oniricon cz. 1044

     Śniło mi się, że:




- Barbara Nowacka i Julia Pitera (wyglądająca jak młoda Agnieszka Holland) były lesbijkami i uprawiały seks w chlewie na oczach świń, przyjechały do Chin, aby kupić sobie dziecko i założyć hodowlę smoków,



- Wojciech Jaruzelski dowiedział się, że nazwałem go Jarużiłem w opowiadaniu fantasy,



- ukazał się nowy numer ,,Egzorcysty'' z wiedźminem na okładce,




- Tomasz Kołodziejczak powiedział, że są poważniejsze zagrożenia niż utrata wiary przez elfy,



- między Niemcami a Francją leży państewko Saint Lucia, używające szarozielonej flagi z brązową łatą,



- zobaczyłem procesję elfów przed kościołem św. Stanisława Kostki w Szczecinie, w książkach J. R. R. Tolkiena elfy wierzyły w Eru i Valarów, jednak nie oddawały im czci,



- napisałem opowiadanie fantasy zatytułowane ,,Bayal'',



- w okresie międzywojennym nad Francją unosił się indyjski statek powietrzny ,,Rama'', pilotowany przez piękną i rozpustną brunetkę o jasnej cerze, ubraną w brązową, skórzaną kurtkę,




- imię afrykańskiej księżniczki Orizanny pochodzi zarówno od boga Urizena jak i od rzezania, zobaczyłem Orizannę leżącą na trawie w dżungli, a na jej czarnej skórze były wymalowane białe kreski,



- chciałem zjeść znalezioną przez siebie ropuchę szarą, lecz bałem się zatrucia,



- Napoleon Bonaparte podróżował razem z ropuchą,






- zadzwoniłem do Bartłomieja Grzegorza Sali i powiedziałem mu, że jego ostatnią książkę o smokach zrecenzowałem w nocy, następnie zapytałem go o postępy w pracy nad książką o dzikich ludziach, można w niej będzie przeczytać o poległych uczestnikach wojen napoleońskich, wcielonych w dzikich ludzi, w szwedzkiej powieści fantasy wódz dzikich ludzi nazywał się D'Leah na cześć Wielkiej Lechii,



- w Polsce lat 90 - tych XX wieku staruszek z siwymi wąsami wszedł do restauracji McDonald's gdzie bardzo miła obsługa nazywała go dziadkiem, a jeden z pracowników miał duże kły wyrastające z żuchwy,



- w górskiej jaskini na obrzeżach Pacynowa mieszkał jaskiniowiec, którego przez lata nie zdołano zmusić do życia w mieście,




- pacynowskie media ostrzegały przed lubieżnym bezdomnym, który gwałcił ludzi obu płci w strojach plażowych.