wtorek, 30 lipca 2024

,,Rodzima wiara ukraińska''

 



Na studiach przeczytałem po raz pierwszy broszurę Haliny Łozko ,,Rodzima wiara ukraińska’’ z 1994 r. w polskim przekładzie Antoniego Wacyka (1905 – 2000). Autorka jest neopoganką, znaną jako wołchwyni Zoresława.



: ,,Halina Łozko urodziła się w 1952 roku. Doktor nauk filozoficznych. Autorka prac o tematyce pogańskiej. Wydała m.in. zbiory modlitw pogańskich oraz książki: Ukrajinske jazycznyctwo, Kijów 1994; Wołchownyk, Kijów 1994; Prawosłowa. Molytwy do Ridnych Bohiw, Kijów 1995; Wełesowa knyha – wołchownyk, Kijów 2002, 2004, 2006, 2007. Po polsku ukazała się Rodzima Wiara Ukraińska, Wrocław 1997. Opublikowało ją wydawnictwo Toporzeł’’ - Maciej Strutyński ,,Neopogaństwo’’.




Łozko opierała się na pracach pierwszego ukraińskiego neopoganina, prof. Wołodymyra Szajana (1908 – 1974), który w 1943 r. założył Zakon Rycerzy Boga Słońca oraz rosyjskiego historyka i archeologa, Borisa Rybakowa (1908 – 2001).



Opisuje takich bogów jak: Rod, Łada i jej córka, Lela, Swaróg (boski kowal), Swarożyc (bóg ognia) i Swarożyce (odpowiednik Tytanów), Dadźbóg (ubóstwione Słońce), Perun (oznaką jego władzy był czerwony klejnot trzymany w dłoni, poświęcony był mu także kwiat paproci), Błyskawica (żeńska postać Peruna), Chors (bóg Słońca lub Księżyca), Trojan (triada bóstw, Autorka odrzuca tezę o wpływie cesarza Trajana), Weles (bóg nie tylko zmarłych, bydła, magii i przysiąg, ale także handlu i poezji), Strzybóg (ojciec wiatrów), Marzena (Marzanna), Mokosza (bogini przędąca nić losu), Dana (bogini wody), Jaryło (na jego cześć urządzano latem pogrzeb Kostrubonki, symbolizujący przejście bóstwa w stan spoczynku), Kupajło i Kupała (na ich cześć świętowano Noc Kupały), Maja (bogini roślinności) i Simargł.



Za najwyższego i najstarszego boga został uznany Rod. Jest to pogląd Rybakowa, odrzucany przez Andrzeja Szyjewskiego w pracy ,,Religia Słowian’’ 1.



W okolicach Pskowa stał posąg Chorsa z pokonanym smokiem. Informacja ta nasuwa mi skojarzenia z polską legendą o św. Jerzym przebywającym na Księżycu.



Strzybóg był uzbrojony w łuk i strzały. Późna wersja jego imienia brzmiała Poświst.



Charakterystyczna dla wierzeń ukraińskich jest również bogata demonologia. Biesy i czarty zostały w trakcie chrystianizacji jednoznacznie utożsamione z szatanem. Zdaniem Autorki słowa bies czy potwór, stały się pejoratywne, dopiero pod wpływem chrześcijaństwa. Dawni Ukraińcy znali też takie istoty nadprzyrodzone jak: lesawik (władca lasu, płatający figle ludziom, obawiający się ognia, soli i lipowego polana), czuhajster (porównany do greckiego satyra 2), duchy opiekuńcze ogniska domowego; domowik i jego żona domocha, zwana też domasią (żyjąca w przyjaźni z kotką i kozą, lecz obawiająca się sroki), wodnik (uzbrojony w trójząb jak grecki Posejdon), rusałki, południce, upiory (wampiry) i wilkołaki. Przeleśnik, nawiedzający nocami śpiące dziewczęta pod postacią przystojnego młodzieńca, lub skrzydlatego węża, stał się bohaterem przytoczonego w książce wiersza Łesi Ukrainki (1871 – 1913).



Sprawami kultu zajmowali się kapłani; żercy i wołchwowie (również wołchwynie). Zajmowali się składaniem ofiar i wróżbami. Wywierali również wpływ na politykę książąt pogańskiej Rusi. Autorka (wbrew stanowisku nauki) twierdzi, że posiadali własne pismo i spisane w nim księgi takie jak: ,,Astrologia’’, ,,Putnik’’, ,,Zielarz’’ i inne, rzekomo bezlitośnie palone przez chrześcijan. Słynnymi kapłanami byli Bogumił Słowik z Nowogrodu, zmiennokształtny pieśniarz Bojan ze ,,Słowa o wyprawie Igora’’ 3 oraz (zdaniem Autorki) Fedir, prawosławny duchowny, stracony pod zarzutem czarów za panowania Andrieja Bogolubskiego.

Praca Haliny Łozko zawiera nieścisłości i przekłamań.

Błąd widać już w jej tytule. Ukraińcy są młodym narodem, który zaczął się kształtować dopiero w XIX wieku (wcześniej byli Rusini). 4 Oczywiście posiadają prawo do posiadania własnego państwa i jego obrony.



Autorka uparcie broni autentyczności ,,Księgi Welesa’’ 5, używając ,,argumentów’’ o geniuszu jej autora, Aleksandrze Puszkinie, broniącym ,,Słowa o wyprawie Igora’’ przed zarzutem sfałszowania (porównanie nie jest argumentem) oraz o własnej niewiedzy co do motywacji fałszerza (tymczasem znanych jest wiele podobnych fałszerstw 6). Tymczasem już udowodniono, że był to falsyfikat z XIX – XX wieku.

Łozko jest także zwolenniczką odrzuconej już przez naukę, teorii autochtonicznej. Jej zdaniem prakolebką Słowian były ziemie między Odrą a Dnieprem, zaś początki narodu ukraińskiego sięgają starożytnych Scytów.

Autorka nie kryje też swojej niechęci do chrześcijaństwa. W jej pracy można znaleźć przekłamanie głoszące, że jakoby Jezus miał syna Warawę ze św. Marią Magdaleną i w wieku 70 lat zginął w oblężonej Masadzie.

Sięgającym po tę pozycję mogę doradzić: czytać z dużą ostrożnością.




1 Odsyłam do posta: ,,Religia Słowian’’.

2 Odsyłam do posta: ,,Czuhajster’’.

3 Odsyłam do posta: ,,Słowo o wyprawie Igora’’.

4 Odsyłam do postów: ,,Turbo Ukraińcy’’ i ,,Wielka Dulebia’’.

5 Odsyłam do posta: ,,Księga Welesa’’.

6 Odsyłam do postów: ,,Pieśni Osjana’’, ,,Oera Linda bok’’, ,,Walam Olum’’, ,,Prokosz – historia prawdziwa’’, ,,Idole z Prillwitz’’, ,,Kamienie mikorzyńskie’’, ,,Rękopisy królowodworski i zielonogóski’’ i ,,Teksty z Budzisławia’’.