wtorek, 28 maja 2024

Oniricon cz. 1028

         Śniło mi się, że:



- przemierzałem świat w samych majtkach i badałem kryptydy takie jak foki z polskich jezior czy roślinę zwaną eklogą pięciolistną,



- byłem Jasiem Wędrowniczkiem, nosiłem spódnicę i szedłem boso przez las,



- zadałem blondynce zagadkę o państwo gdzie wykopuje się z ziemi mamuty, którego stolicę nawiedził szatan i które wysyła ludzi w Kosmos, mając na myśli Rosję,



- kiedy szukałem w Internecie zdjęć bosych dziewcząt, komputer zasugerował mi, że jestem zboczeńcem,

- w trakcie lektury średniowiecznego manuskryptu, spostrzegłem, że przeczytane przeze mnie zdanie znikło, a na jego miejscu z pergaminowej karty zaczęły wyrastać małe, gołe, kobiece nogi,



- kot Behemot był białym manulem, który czytał książkę,




- lord Pakal z Palenque ukradł książkę i wykupił całą Gwatemalę,



- piękna, nastoletnia brunetka miała moc zamieniać się w mężczyznę,



- papież Franciszek wyświęcił trzech kardynałów o mongoloidalnych rysach z Tiropikapii, kraju w Ameryce Środowej lub w Polinezji,



- przestraszyłem się gdy w kościele na kazaniu ksiądz wrzeszczał i robił miny, mówiąc o szatanie, UWAGA: To tylko sen, nic takiego się nie wydarzyło,



- Udaj i Kusaj schowali się wewnątrz Wielkiej Piramidy w Gizie z zapasem pornografii i ksiąg magicznych,



- Pan Sołtys z Pawlaczycy poszedł przez las do ZUS - u,



- Reynevan miał na sobie szarą piżamę, w nocy wstał zgarbiony z łóżka i wymamrotał modlitwę,



- po latach znów czytałem western ,,Przysięga Andy Bennetta'' napisany przez Amerykanina,

- mój promotor, prof. Stefanus ov Floriakov skrytykował w rozmowie ze mną posta na moim blogu,



- na plaży na wyspie Bali spotkałem youtuberkę Pantinkę w czarnym bikini, która chodziła na czworakach, warczała i mówiła do mnie ochrypłym głosem, wydała mi się wówczas podobna do Małgorzaty Nikołajewnej,



- mężczyzna tańczył tango z olbrzymim, trójgłowym pingwinem, ptak zgwałcił go, a wtedy człowiek zniósł złote jajo, z którego wykluła się dwugłowa dziewczynka, mówiąca w nieznanym języku, gdy jajo pękło, jego skorupa zamieniła się ze złotej w srebrną (wymyślone podczas bezsennej nocy),



- na plaży spotkałem młodą blondynkę w czerwonej sukience, która na mój widok opadła na czworaki i zaszczekała jak pies,




- będąc w Rzymie zdziwiłem się, że jest małym miastem,



- w ,,Sadze o wiedźminie'' występował litewski książę Giedymin, który założył Wilno pod wpływem snu o Żelaznym Wilku,



- uznałem, że pierwowzorem Vysogoty z Corvo nie mógł być Zygmunt Bauman, bo Vysogota pomimo swego ateizmu był porządnym człowiekiem i zaopiekował się ranną Ciri, podczas gdy Bauman mordował Żołnierzy Wyklętych,



- na górskiej łące Wojciech Cejrowski uśmiechał się i machał do Ciri,



- Stanisław Szur powiedział, że Walezjusze i Burbonowie byli Słowianami, pierwsza dynastia wywodziła się od Welesa, nazwa drugiej zaś została utworzona od słowa ,,borba'', czyli walka. 

Turbo Kazachowie

 

,,Kazachstan jest przyjacielem wszystkich – poza Uzbekistanem.

To bardzo wścibscy ludzie z kością w mózgu!

Kazachstański przemysł jest najlepszy na świecie.

My produkujemy toffi i paski od spodni.

Kazachstańskie prostytutki są najczystsze w środkowej Azji!

Z wyjątkiem turkmeńskich...’’

- fikcyjny hymn Kazachstanu z filmu ,,Borat’’ (fragment)




Kazachowie należą do narodów tureckich. Etnonim Kazach (Kazak) jest pochodzenia turko – tatarskiego i oznacza wolnego człowieka (por. słowo Kozak). W 1470 r. został utworzony Chanat Kazachski. Wcześniej na tych terenach istniała mongolska Biała Orda i Chanat Uzbecki.



Kazachowie, tak jak wiele innych narodów posiadają teorie pseudonaukowe (współczesne odpowiedniki średniowiecznego origo gentis) wyjaśniające ich pochodzenie. Głoszą one, że Czyngis – chan (1155 – 1227) 1, jego wojownicy i następcy byli Kazachami, a nie Mongołami. ,,Tajna historia Mongołów’’ (1240 r.) ma być jakoby carskim falsyfikatem z XVIII – XIX wieku. Ruiny Karakorum, dawnej stolicy imperium mongolskiego to jakieś przypadkowe miasteczko zbudowane przez Chińczyków; stąd znaleziono w nim jedynie chińskie monety. Prawdziwe Karakorum leżało w Kazachstanie lub na Powołżu. Rzekomo Mongołowie aż do XX wieku nie wiedzieli o Czyngis – chanie. Twierdzenie to jest oczywistą nieprawdą, której przeczą chociażby XIX – wieczne relacje rosyjskiego podróżnika Mikołaja Przewalskiego (1839 - 1888). Innym argumentem Turbo Kazachów jest ,,Historia powszechna’’ Raszida ad – Dina (1247 - 1318), w której plemiona mongolskie i tureckie są zbiorowo nazywane Turkami. Dowodzić ma to jakoby, że Mongołowie byli Turkami, przodkami Kazachów. Nawiasem mówiąc podobnej argumentacji używają zwolennicy fantazmatu Wielkiej Tartarii (Tartaria jako dawna nazwa Azji Środkowej, używana przez Europejczyków słabo znających te tereny, nie jest dowodem na historyczność imperium zwanego Wielkiego Tartarią2).



1 Odsyłam do postów: ,,Aryjscy Mongołowie’’, ,,Boski Czyngis – chan’’, ,,Czyngis – chan był Japończykiem’’, ,,Legenda o Czyngis – chanie’’, ,,Przodek Czyngis – chana’’ i ,,Śmierć Czyngis – chana’’.

2 Odsyłam do posta: ,,Wielka Tartaria’’.

Ogłoszenia



 1. W ciągu trzech ubiegłych dni (sobota, niedziela, poniedziałek) nie publikowałem nowych postów z powodu awarii komputera.

2. Usunąłem wpis czytelnika warto24h reklamujący wróżenia z kart, ponieważ jako katolik nie zgadzam się na reklamowanie na moim blogu działalności okultystycznej, niezgodnej z pierwszym przykazaniem. Notabene komentarz ten był zamieszczony pod postem ,,Tarot'' ... ostrzegającym przed tego typu praktykami. Moja tolerancja ma granice, zresztą tak jak każda inna.