niedziela, 24 lipca 2016

Aleksander Afanasjew

,,W lochu królewna obumiera,
A bury wilk jej wiernie służy,
Tam z Babą Jagą moździerz duży
Samochcąc w drogę się wybiera;
Tam Kościej złotem swym się krztusi’’ – Aleksander Puszkin






W 1996 r. w szkolnej świetlicy usłyszałem po raz pierwszy rosyjską baśń pióra Afanasjewa ,,O dziewczynie sprytnej i mądrej'', a nawet wykonałem do niej ilustrację przedstawiającą główną bohaterkę odzianą w sieć rybacką, jadącą na zającu i trzymającą wróbla w ręku.





W pierwszej klasie gimnazjum dobrowolnie sięgnąłem po raz pierwszy po zbiór baśni rosyjskiego folklorysty wzorującego się na braciach Grimm - Aleksandra Nikołajewicza Afanasjewa (1822 – 1871) wydany we włoskiej serii ,,Najpiękniejsze baśnie. Najwięksi bajkopisarze''1. Skrótu i adaptacji dokonała Rossana Guernieri, zaś ilustracje wykonał Cesare Colombi.
Akcja prezentowanych w zbiorze ośmiu baśni rozgrywa się zarówno w baśniowej Rusi, jak też w Ziemi Świętej. Pojawiają się też takie fikcyjne miejsca jak Miedziana Góra i Cynowa Góra.
W omawianych baśniach pojawiają się motywy chrześcijańskie. Iwan, chcący uratować Nataszę przed niechcianym małżeństwem zasnął w ogrodzie po zjedzeniu jabłek, co może być nawiązaniem do rajskiego Owocu Zakazanego tradycyjnie przedstawianego jako jabłko. W innej baśni pojawia się diabeł (przedstawiany jako ubrany na czarno człowiek), który w zamku pod dnem jeziora więził dziewczyny, które zostały przeklęte w gniewie przez rodziców. Jedną z nich, Tatianę uratował Dymitr. Wspólnie uciekli z siedziby diabła myląc pościg demonów. W końcu dotarli do domu ojca Tatiany, którą potem Dymitr poślubił. Baśń ta ostrzega przed wymawianiem imion złych duchów w przekleństwach, zaś Dymitr uwalniający Tatianę z zamku diabła, gdzie dostała się w wyniku grzechu ojca, może nawiązywać do postaci zmartwychwstałego Jezusa Chrystusa, który uwolnił dusze z Otchłani. Jak więc Czytelnik widzi z tradycyjnej kultury rosyjskiej nie skażonej bolszewizmem można wynieść dużo dobrych rzeczy ;).
W baśniach Afanasjewa pojawiają się istoty fantastyczne takie jak:
- stary czarownik Och (zabrał Leona na naukę magii, kiedy jego stara matka powiedziała słowo ,,och'' i nauczył go zmieniać postać). W finale Och i Leon w czasie pościgu zamieniali się w różne zwierzęta;







- Mróz (nagrodził bogatymi darami pokorną Martinę, a ukarał śmiercią jej aroganckie i chciwe siostry Paraszę i Lubę). Odsyłam Czytelnika do posta: ,,Baśń o Mrozie Czarodzieju''.





- czarownik z czarnego zamku w czarnym lesie, który zamienił królewnę w żmiję (odczarował ją żołnierz, który spędził w zaklętym zamku siedem lat).







Obecne są również magiczne przedmioty jak: baryłka (tam gdzie się potoczyła tam stawał zamek z suto zastawionym stołem) i miecz samosieczny aktywowany zaklęciem: ,,Waleczne ostrze, niech nic przed tobą się nie ostanie'' (kiedy po raz pierwszy czytałem tę baśń, ów artefakt nasunął mi skojarzenia z rosyjską bronią atomową).
Prezentowane w zbiorze wartości to: pochwała miłości i zwrócenie uwagi na to, że pozory mylą (królowa aby ocalić swego męża z bisurmańskiej niewoli przebrała się za flecistę i wyprosiła u władcy Ziemi Świętej zwolnienie go z jasyru), krytyka żony – sekutnicy, która była głupia, próżna, plotkowała i pomawiała męża (feministkom mogłaby się ta baśń nie spodobać ;), oraz pochwała sprytu i zdrowego rozsądku małej dziewczynki, która pomogła ojcu wygrać należnego mu źrebaka przed carskim sądem (,,O dziewczynie sprytnej i mądrej'').
Nawiązania do baśni Afanasjewa pojawiają się w mojej mitologii slawianistycznej. Występuje w niej zarówno miecz samosieczny (po raz pierwszy wykuty przez Neurów w erze ósmej) jak i sam Dziadek Mróz (odsyłam do posta : ,,Dziadek Mróz (opowiadanie ze zbioru 'Wymrocze''). Ponadto w planowanym opowiadaniu o słowiańskim herosie Grzymale ze zbioru ,,Wymrocze'' zamierzam nawiązać do baśni ,,Flet królowej''.




1 Z tej samej serii czytałem również baśnie Carla Gozziego, La Fontaine'a, oraz Gianbatisty Basile.