środa, 25 lutego 2015

Undia




,, […] Powiedz mi, nieznajomy, czy i ty, jak oni, płynąłeś na piersi wielkiego, niebieskiego potwora, a oczy twe patrzyły na złote iglice Atlantydy i szkarłatne mury Mu? […]'' - Robert Ervin Howard ,,Solomon Kane. Okrutne przygody''



Jak podaje ,,Bursztynowa Księga'', po upadku zaczarowanego meteorytu w 2012 r. legendarny, zatopiony ląd Mu, znany z pism Augusta de Plongeona i Jamesa Churchwooda, wynurzy się ponownie i zostanie przyłączony do Indii. W samych Indiach w wyniku przewrotu wojskowego, władzę obejmą hinduistyczni ekstremiści, którzy w 2008 r. mordowali chrześcijan w Orissie i nie tylko tam. Obalą oni demokrację i zaprowadzą ustrój podobny do faszystowskiego. Na czele nowych Indii stać będzie cesarz odbierający cześć boską. Oficjalną ideologią będzie hinduizm, zaś wyznawcy wszystkich innych religii – chrześcijanie, muzułmanie, buddyści, sikhowie, dżiniści i ateiści zostaną w wyszukany sposób wymordowani. W Goa wybuchnie krwawo stłumione powstanie chrześcijan, zwane ,,indyjską Cristiadą''. Z pomocą hinduistycznych bogów i demonów; Dewów i Asurów, indyjscy fanatycy rozpoczną serię podbojów. Władający potężną magią Hindusi wyzwolą Czeczenię spod władzy Rosji, zrzucą bomby atomowe na Mekkę, Medynę, Jerozolimę, Betlejem, Nazaret i Górę Athos, podbiją i zniszczą większość krajów muzułmańskich, a ich mroczne imperium będzie się rozciągać od Bangladeszu po Grecję i od Kazachstanu i Krymu aż po Etiopię. Na podbitych terenach zapanuje wyznaniowy terror. Potężne Imperium Indyjskie zostanie zniszczone w wyniku serii globalnych kataklizmów, zaś w erze runwirskiej na jego miejscu będzie istnieć nowe potężne państwo, zwane Undia.



Undia (po undyjsku: ,,Buruti Rajjarat''1, po runwirsku: ,,Undija'', po ojrańsku: ,,Undien'') będzie wielkim państwem na południu Kontynentu Czeczeńskiego, graniczącym z Urdią, Druzją i Lamastanem, mającym dostęp do Morza Himalajskiego na północy i do Oceanu Vurukasza na południu. Oprócz części kontynentalnej, w skład Undii będą też wchodzić duże, koralowe wyspy: Maladeva (pozostałość obecnych Malediwów, wg ,,Bursztynowej Księgi'' podbitych przez Indie po 2012 r.), , Arsadeva, Barsadeva, Sasadeva, Nikodeva i Hamadeva. Stolicą będzie Mulabaj. Inne wielkie miasta to: Irdi, Mumtaz, Simsa (siedziba słynnej szkoły magii), Tantragird (również siedziba szkoły magii), Gandhi, Indira, Bhopal, Ramapur, Śivapur, Brahmabad, Indrapur, Amritsarnath, oraz Kamalaj.




Na czele państwa będzie stał maharadża, jak wielu innych władców ery runwirskiej, doznający czci boskiej. Pierwszym maharadżą Undii będzie Sri Wazuki – Gidaj; założyciel dynastii Apsaronów. Po nim będą władać jego potomkowie: Asura – Deva I, Makara I, bracia Jakszma i Bima, Sivari, Makara II, Madżak Ardżuna, Nakula I, trzy panujące po sobie kolejno królowe: Mumtaz Prana, Mumtaz Purana i Uszas Upana, oraz Asura – Deva II i Kodżak Gandhi.




Językiem urzędowym będzie język undyjski – powstały ze zmieszania wszystkich języków współcześnie używanych w Indiach, walutą zaś będzie rupia. Hinduizm jako jedna z nielicznych współczesnych religii przetrwa do czasów runwirskich w stanie prawie nie zmienionym. Nastąpi triumfalny powrót do systemu kastowego, sati – palenia wdów na stosach mężów, prostytucji sakralnej, ofiar z ludzi i zwierząt.





Oprócz ludzi Undię będą zamieszkiwać również Nagowie, rakszasy, jakszasy, piszacze, ptaki Garudy, morskie potwory Makary, kinnerowie, apsary, gandarwowie, smoki, bazyliszki, jednorożce, tygrysołaki i inne stworzenia obecnie uważane za mityczne.




1 Czytaj: buruti radżarat

Oniricon cz. 100 - Jubileuszowa

Śniło mi się, że:



- zdenerwowałem się gdy Benedykt XVI chciał odłączyć Podlasie od Polski, UWAGA: To tylko sen, nic takiego nie zdarzyło się naprawdę,



- widziałem prehistoryczną, zieloną salamandrę z ogonem zakończonym kostną buławą,



- ,,Gwiezdne Wojny'' nakręcił Żyd, w jednej ze scen początkowych aktorzy przebrani za olbrzymie głowy szli i mówili: ,,Sauron - szatan'',
- razem z Babcią poszedłem do Cioci oglądać film dokumentalny o ,,Gwiezdnych Wojnach''; widzieliśmy mieszkanie sąsiada podobne do wnętrza zamku lub katedry, potem przyjechała Mama i potłukła nam butelki z piwem, a Ciocia mówiła, że piwo to nie alkohol, Babcia przemyciła do domu czekoladki z alkoholem, które chciałem jej zabrać,
- byłem u psychologa, który gdzieś wyszedł, a na jego miejsce przyszły dzieci, a ja w tym czasie zajadałem się słodyczami,
- w czasie karnawału publikowałem komentarze na portalu ,,Fronda pl.'' (np. niedokończony: ,,Bierzcie przykład z Obamy''), a w czasie Wielkiego Postu chciałem sprawdzić kto na nie odpowiedział,



- wieczorem chodziłem po mieście razem ze swoim kolegą Danielem (postać ze snu), któremu opowiadałem swe fantastyczne historie, on zaś płodził dzieci i po kryjomu mordował je zanim się narodziły, byłem z Danielem na obskurnej, zapaskudzonej uryną klatce schodowej jego domu, kręcili się tam podejrzani osobnicy i stał olbrzymi sedes wypełniony uryną; potem wsiadłem z Danielem do tramwaju, a Daniel zamienił się w moją śp. Babcię; w tramwaju miałem w ustach pełno śliny zmieszanej z jakąś obrzydliwą substancją pochodzenia zwierzęcego i wyplułem ją do pojemnika na niedopałki; w tramwaju byli pasażerowie różnych narodowości min. Niemiec i Chińczyk, chciałem opuścić pojazd, lecz najpierw musiałem ubrać buty, a wszyscy pasażerowie mnie polubili,



- mój poprzedni dom został zamieniony przez totalitarne władze Polski w dom dla policjantów; wróciłem tam, aby wygonić nowych lokatorów,
- jakaś bezpłodna dziewczyna dostała katolicką książkę ,,Rodzić po ludzku'' i przekonała się, że rozpusta to nic dobrego,



- w przedstawieniu teatralnym grałem Niemca, występował tam też jakiś młody lump z Wrocławia, który nie lubił Niemców; pomyślałem, że granica polsko - niemiecka to granica między ,,ordnungiem'', a ,,syfem'',



- byłem na Wyspie Harpii gdzie chciałem uprawiać rozpustę i jeść dużo słodyczy,



- w starożytności pewien grecki chłopiec zrobił sobie tatuaż i uciekł z Persji, za co został uznany za bohatera, zaś w naszych czasach pewien Rosjanin pozwolił sobie urce wytatuować napis: ,,Precz z Hunami''! i uciekł z Rosji, za co też został uznany za bohatera,



- widziałem na sawannie niebieskiego lwa i jakąś kobietę (białą, lub Murzynkę), lecz nie pamiętam już co robili.




To już setny ,,Oniricon''. Z tej okazji chciałbym się zwrócić do Drogich Czytelników z pytaniem, który z wszystkich, opublikowanych na tym blogu moich snów, spodobał Im się najbardziej?
P. S. Wszystkim Czytelnikom życzę kolorowych snów! ;-)

Bohatyrski limeryk




,,Kto pójdzie prosto – ten spotka się z chłostą,
Kto pójdzie na lewo – ten stanie się mewą,
Kto pójdzie na prawo – zajęczy niemrawo’’ – rymowanka wymyślona przeze mnie w dzieciństwie, pod wpływem ,,Bajki – byliny o Ilji Muromcu’’.