piątek, 24 stycznia 2020

,,Miłość bogów''


,,Władysław 2. W. II., najstarszy syn Bolesława Krzywoustego, książę krakowski i śląski, (1105 – 1159). Jako senjor miał zwierzchnią władzę nad państwem i rodem. Pod wpływem uchwał wiecu dynastyczno – państwowego w Łęczycy, wymierzonych przeciw W., rozpoczęła się walka senjora z junjorami, w czasie której W. korzystał z pomocy ruskiej, przesłanej mu przez Wszewołoda, na stronę zaś junjorów przeszedł otwarcie arcybiskup Jakób ze Żnina i wojewoda Wszebor. W. pod wpływem szerzącego się odstępstwa zaczął o to podejrzewać oddanego mu magnata Piotra Własta i wygnał go z kraju. Ta sprawa ostatecznie zachwiała pozycją W., który pokonany przez junjorów uszedł z kraju do swego szwagra króla niemieckiego Konrada III’’ - ,,Encyklopedia Powszechna Wydawnictwa Gutenberga tom 18 Victor do Żyżmory’’






W styczniu 2020 r. przeczytałem ,,Miłość bogów’’ Rafała Dębskiego. Jest to ostatni tom jego trylogii fantasy o Piastach.





Akcja rozgrywa się w XII – wiecznej Saksonii w okolicach zamku Altenburg.






Głównym bohaterem jest postać historyczna – były polski książę Władysław Wygnaniec. Został pozbawiony władzy senioralnej w wyniku buntu młodszych braci i nomen omen przebywał na wygnaniu w Niemczech. Był mężny i rycerski, a jednocześnie ciążyły na nim winy popełnione w przeszłości; okrucieństwa, krzywoprzysięstwa, zbrodnia popełniona na wiernym mu Piotrze Właście… Dosiadał narowistej klaczy Ważki (zwanej po niemiecku Libelle). Usługiwał mu szlachetnie urodzony giermek Rudolf von Thier, dla którego polski książę był autorytetem.






Inną występującą w powieści postacią historyczną była księżna Agnieszka Babenberg (1111 – 1163); żona Władysława Wygnańca. Była kochającą żoną stanowiącą oparcie dla męża, choć oboje nie zawsze byli sobie wierni :(. Dla ciekawostki: jeden z bohaterów wywodził imię Agnieszka od łacińskiego ,,ignis’’ - ogień (stąd ,,ognisty’’, zmysłowy charakter tej postaci) podczas gdy tradycyjne etymologie wskazują tu na łacińskie ,,agnus’’ - baranek, lub greckie ,,hagne’’ - czysta (tą drugą teorię lansował prof. Aleksander Krawczuk).






Z istot fantastycznych tak jak w poprzednich tomach pojawia się piękna słowiańska bogini Wiłła (wzorowana na słowiańskich demonach żeńskich zwanych wiłami). Miała postać nadludzko pięknej kobiety lekko unoszącej się nad ziemią i wyposażonej w przejrzyste skrzydła. Ludzie, którym chciała świadczyć dobro, co nie zawsze spotykało się z wdzięcznością, nieustannie ją zadziwiali. Jej wiernym towarzyszem był srebrny basior, który dwukrotnie oddał życie za ludzi.






Siły chtoniczne (choć nie infernalne) reprezentuje para zakochanych upiorów: Matyldy – córki grafa Ernesta von Dielle i jego nieznanej z imienia żony parającej się czarami oraz spalonego na stosie trubadura Tybalda z Aragonii. Kaplica rodu von Dielle, w której pojawiły się magiczne znaki stała się rozsadnikiem złych mocy. Saksonii groził masowy atak strzyg i ożywieńców, a jedną z osób, które próbowały temu przeszkodzić był właśnie Władysław Wygnaniec…






W powieści ważną rolę odgrywa miłość ludzi i istot fantastycznych, platoniczna i erotyczna. Pokazana została przemiana Władysława Wygnańca z okrutnego i zdradliwego księcia w prawdziwego bohatera. Ostatecznie tchórzliwy i nieudolny baron Ludo de Brienne, bezskutecznie smalący cholewki do Ludgardy, córki grafa Arnulfa de Riede oddał życie za swych towarzyszy i poddanych wystawiając się na żer ducha spalonego Tybalda. Chrześcijaństwo (reprezentowane przez ojca Gilberta) zostało ukazane pozytywnie. Ponadto Autor poświęcił uwagę różnicom między honorem a przyzwoitością ze wskazaniem na wyższość tej drugiej.
Zainteresowanych piastowską trylogią Rafała Dębskiego odsyłam do postów: ,,Kiedy Bóg zasypia’’ i ,,Jadowity Miecz’’.