,,Zaufany filozof w zdaniach przedsięwziętych
Nie wierzył w Pana Boga, śmiał się z wszystkich świętych.
Przyszła słabość, aż mędrzec, co firmament mierzył,
Nie tylko w Pana Boga - i w upiory wierzył''
- Ignacy Krasicki (1735 - 1801)
,,Zaufany filozof w zdaniach przedsięwziętych
Nie wierzył w Pana Boga, śmiał się z wszystkich świętych.
Przyszła słabość, aż mędrzec, co firmament mierzył,
Nie tylko w Pana Boga - i w upiory wierzył''
- Ignacy Krasicki (1735 - 1801)
,, [...] Dla miłości ojczyzny nie taić, nie zmyślać,
Nie koligacić przodków z Turnem lub Ewandrem,
Lub jak dobry Kadłubek bić się z Aleksandrem,
Wawelskiego się smoka paszczęki wystrzegać
I z Leszkiem prędkonogim po ćwieczkach nie biegać.
[...] Wielkie pole romansów i te kreślić sztuka,
Niech miejsce naszej Wandy zajmie Banaluka,
Krakusa - Kaloander, a dopiero pięknie
Pod hasłami zwycięskimi nieprzyjaciel stęknie;
Zbijemy Niemce, Turki, Francuzy, Hiszpany,
Ów zwycięzca narodów, król Lech zawołany,
Pójdzie poza Ocean, Morze Białe, Czarne,
A puszczając się żwawo w żeglugi niemarne,
Przejdziemy Argonautów - o których też łgano''
- Ignacy Krasicki ,,Do ks. Adama Naruszewicza, koadiutora smoleńskiego'' (fragment)
Słowa te aktualne są również obecnie.
,, [...] Bajkami się lud bawi, drukarnia bogaci.
Nim diabła Bohomolec dał w swojej postaci,
Wieleż książek, powieści o strasznych poczwarach,
O wróżkach, zabobonach, upierach i czarach
Trwożyły nasze ojce. Ująwszy gromnice
Palił ławnik z burmistrzem w rynku czarownice,
Chcąc jednak pierwej dociec zupełnej pewności,
Pławił ją na powrozie w stawie podstarości.
Zdejmowały uroki stare baby dziecku,
Skakał na pustej baszcie diaboł po niemiecku,
Krzewiły się kołtuny czarami nadane,
Gadały po francusku baby opętane,
A czkając po kruczgankach na miejscach cudownych,
Nabawiały patrzących strachów niewymownych''
- Ignacy Krasicki ,,Pochwała wieku'' (fragment)
,,Syreną w herbie swoim szczyci się Warszawa,
Z syreny jednej grobu Neapolu sława.
Coś więcej nad Neapol ma Warszawa przecie,
Warszawa miast królowa na sarmackim świecie:
Jedną bowiem Neapol syreną się szczyci,
I to martwą, o której coś tam grobie kléci.
Warszawa swe zaszczyty z tylu żywych liczy
Syren, ile w swym panien obrębie dziedziczy''
- Józef Epifani Minasowicz (1718 - 1796)