poniedziałek, 24 grudnia 2018

Boże Narodzenie 2018







,,Słowo Boże zapragnęło dotrzeć do każdego człowieka. Z miłości Ojca do nas, w Duchu Świętym, stało się Ciałem i zadomowiło się w naszym człowieczym losie oraz naszej osobistej historii. Życzymy wszystkim ufności i odważnej miłości w przyjmowaniu Słowa Życia, które przychodzi w Nowonarodzonym Chrystusie i we wzajemnych relacjach. Na te świąteczne dni - radości, pokoju i ciepła rodzinnych spotkań, życzą
    Bracia Dominikanie''
- Szczecin.dominikanie.pl






Również i ja, wszystkim Czytelnikom bloga życzę radosnych, pełnych rodzinnego ciepła Świąt Bożego Narodzenia ;).






Oniricon cz. 458

Śniło mi się, że:






- jadłem pierogi litewskie nadziewane wieprzowiną i kapustą,







- tran jest napojem alkoholowym,
- w grudniu 2018 r. jednego dnia umieściłem na blogu siedem postów,








- księżniczka Leia przyleciała na Ziemię gdzie z pomocą hologramu rozmawiała z Jedi w kontuszu, a potem spotkała się z Fidelem Castro, który też był Jedi,







- rozmyślałem jak Todor Żiwkow prześladował bułgarskich Turków i Pomaków,
- pojechałem na wycieczkę do Niemiec, zwiedzaliśmy świętą puszczę Słowian, była w niej biblioteka z książkami w języku polskim, miałem na sobie niebieską podkoszulkę z wizerunkiem krasnoludka z kapeluszem muchomora na głowie; zastrzegłem, że jest to rysunek chrześcijańskim,









- detektyw Columbo brał udział w II wojnie światowej przeciwko Niemcom; esesman prowadził samochód gdy zaatakował go gigantyczny mózg wychodzący z opuszczonej fabryki; w wieku XX nakręcono całą trylogię o wojennych przygodach Columbo,








- w szkole świętowano Dzień Niepodległości, na szafie wisiały resztki zerwanych plakatów o tematyce niepodległościowej, usunąłem resztki i miałem z tego powodu wyrzuty sumienia, w ,,Niedzieli'' znalazłem artykuł ,,Wazul'' o św. Stefanie I Wielkim, chciałem ten artykuł wyciąć, przykleić do szafy i opublikować na blogu pod tytułem ,,Król bratanków''; wyobrażałem sobie jak św. Stefan kazał niszczyć popiersia bożków w rycerskich zbrojach,
- w Bułgarii jakaś blondynka poszła do parku z obnażonymi plecami i pośladkami, a ja chciałem zwrócić jej uwagę,
- dowiedziałem się, że wyszukując obrazki z Internetu narażam się na inwigilację ze strony innych blogerów,







- jadłem lody z zamrożonego różowego wina,







- w jakiejś gazecie (chyba w ,,Najwyższym Czasie'') znalazłem artykuł polityk Joanny Kuźmickiej polemizujący z moim postem ,,Mitologia w moim życiu'', pisała ona, że pewien artysta przedstawił Eru jako węża Einara, podczas gdy dla Einara wąż był symbolem zła, odkryłem też, że nagłówek posta napisałem z błędem,







- wymieniałem celtyckich bogów śmierci czczonych w czasie Halloween: Samhaina, Arawna i Tetrę z Tuatha de Dannan, a jakiś młodzieniec powiedział, że teraz będzie ich czcił.