czwartek, 29 września 2022

Potwory z Goggausee



,,Według relacji miejscowych kości otrutego smoka widywano nad Goggausee jeszcze w XIX stuleciu. Samo jezioro było zresztą domem rozmaitych nietuzinkowych stworzeń, które sprowadził doń sam diabeł. Obok smoka jego wody skrywały osobliwą rybę piłę rozcinającą przygodnych pływaków i znacznie już sympatyczniejszą syrenę'' - Bartłomiej Grzegorz Sala ,,Księga smoków świata tom II''



Jezioro Goggausee znajduje się w Karyntii (Austria). 

Legenda o Henryku Lwie



 ,,Do lwiej symboliki odwoływał się potężny książę Saksonii i Bawarii Henryk Lew, którego przydomek jest wystarczająco czytelny. Według bawarskiej legendy pewnego razu pan na Brunszwiku trafił w czasie przejażdżki po lesie na zaciekłą walkę lwa i smoka. [...] Zwyciężywszy wspólnymi siłami smoka, najpotężniejszy książę Rzeszy i król zwierząt stali się nieodłącznymi towarzyszami, wspólnie przeżywając mnóstwo przygód'' - Bartłomiej Grzegorz Sala ,,Księga smoków świata tom II''

 


 

Serbscy ,,Reptilianie''




 ,,Niektórzy serbscy książęta i wojownicy sami rozpuszczali wieści o swoim smoczym pochodzeniu, by nadać sobie znaczenia i powagi, albo nazywano ich smokami dla ich sukcesów, z większą lub mniejszą dozą dosłowności. Tak było z despotą serbskim Vukiem Grgureviciem Brankoviciem, znanym jako Ognisty Smok Vuk (Zmaj Ogneni Vuk), królem Stefanem IV, a nawet dwoma przywódcami antyosmańskiego powstania  z początku XIX stulecia - Vasą Čarpiciem (nazywanym Smokiem z Avali) i Stojanem Čupiciem (Smokiem z Noćaj), nie wspominając o licznych bohaterach ludowych'' - Bartłomiej Grzegorz Sala ,,Księga smoków świata tom II''