wtorek, 15 kwietnia 2025

Pies Huckleberry i dwie myszki

 



,,Raz, dwa, trzy, cztery,

Maszeruje Huckleberry,

Za nim idą Pixi, Dixi

Wykąpane w proszku IXI,

A za nimi krowy dwie,

Wykąpane w proszku 'E'

[albo:] Wykąpane w 'Pollenie'''

- Jerzy Cieślikowski (red.) ,,Antologia poezji dziecięcej''



 

    Pamiętam z wieku przedszkolnego podobną rymowankę: ,,Pixi, Dixi myją nogi w proszku Ixi'' ;). 

Baba na cmentarzu

 


,,Siedzi baba na cmentarzu,

Trzyma nogi w kałamarzu,

Przyszedł duch - babę w brzuch,

Baba fik, a duch znikł''

- Jerzy Cieślikowski (red.) ,,Antologia poezji dziecięcej''



 

    Rymowanka ta zainspirowała Sławomira Mrożka (1930 - 2013) do napisania opowiadania ,,Baba''. 

Masło Baby Jagi



 ,,Deszczyk kropi, słońce świeci,

Baba - Jaga masło kleci.



 

A bodaj go nie skleciła, 

świnkom za płot wyrzuciła!''

- Jerzy Cieślikowski (red.) ,,Antologia poezji dziecięcej''

Krawiec w piekle

 



  ,,Poszedł krawiec do piekiełek,

wziął troje widełek.

Pożgał, pomłócił, wniwecz pieklisko obrócił''

- Jerzy Cieślikowski (red.) ,,Antologia poezji dziecięcej''



 

  Powyższa rymowanka przypomina nieco jedno z opowiadań Andrzeja Pilipiuka o Jakubie Wędrowyczu. 

,,A gdzie to ten krzywy Jan...''



,,A gdzie to  krzywy Jan, co chodził z toporkiem,

kijanką się opasywał a podpierał workiem.


Miał on studnię na piecu, czerpał ją przetakiem,

ryby łowił grabiami, wróble strzelał makiem.


Siedzi niedźwiedź, niby szewc, łatający buty,

chodzi wieprzek po wygonie, niby koń podkuty.


Pojechała pani wrona do króla w powozie,

koza wilka prowadziła do tańca w powrozie.



 

Dziwne cepy z widłami młóciły groch w gaju,

a zjadł zając kobyłkę, siedząca na jaju.


Poszedł kożuch do lasu, ułowił tam śledzia,

padła igła do morza, zabiła niedźwiedzia.


Bieżał zając przez cmentarz, obalił dzwonnicę,

musiał księdzu grzywnę dać - marmurową świecę.


A plebanem został cygan, na lipowym moście;

Przyszedł doń się wilk spowiadać - zjadł sto gęsi w poście.


- O mój grzeszny bracie wilku, na cóż jeść tak wiele?

- Mało było mój plebanie, zjadłbym jeszcze cielę.


Siekierka się rozigrała, morze przepłynęła,

a zaś biedna magiereczka, z piórkiem, utonęła.


Wisła nasza się zajęła, ryby pogorzały,

opalone szczupaki do Gdańska leciały.


Stodoła się rozhulała, zające goniła,

izba widząc takie dziwy, oknem wyskoczyła''

- Jerzy Cieślikowski (red.) ,,Antologia poezji dziecięcej''