piątek, 22 lutego 2019

Oniricon cz. 473

Śniło mi się, że:






- czytałem książkę o zwierzętach Madagaskaru min. o ćmie Graelsia isabellae i kolorowych ptakach, z których jeden przypominał dzioborożca,






- w Świecie Inkwizytorów opowiadano o dzikich Piktach i wojowniku, który pałaszował na raz kebab z dwóch wołów,






- byłem jednym z bohaterów powieści Jacka Piekary wpychałem trupio blademu więźniowi przypominający swastykę krzyż do ust,






- na ścianie parteru biblioteki na ul. Śląskiej w Szczecinie bibliotekarka wypisała czarnym mazakiem pytania do Łukasza Kulaka, a on odpisał, że nie lubi feministek, korzystający z tej biblioteki musieli wypełniać ankietę z dziwnymi pytaniami,






- pojechałem na plażę, lecz nie zdążyłem wejść do wody, bo ratowniczka przez megafon kazała wszystkim iść sobie, bo nie potrafią się zachować,






- czytałem prawosławną encyklopedię Wydawnictwa Gutenberga, w której były hasła o wampirach, stradczach i życiorys Żory Bułhakowa,







- Aleksiej Tołstoj zamieszkał w gruzińskim klasztorze, gdzie szpiegował go na rzecz komunistów szpetny karzeł,






- byłem słowiańskim wojem i dostałem się do niewoli, lecz Mokosza rozcięła moje więzy,






- dowiedziałem się, że w dawnym Szczecinie czczono boginię Pripegalę,
- w moim domu zamieszkali całkowicie nadzy kobieta i mężczyzna, ja zaś byłem starcem o długiej, siwej brodzie i chciałem nawiązać kontakt ze szwajcarskimi druidami ukrywającymi się w lesie, aby ich przekonać do chrześcijaństwa,






- jakiś internauta posługiwał się awatarem wszy,
- Marcin ,,Lómendil'' Morawski zacytował na swoim blogu wiersz polskiego poety, w którym podmiot liryczny zobaczył na łące ,,kilka kupek'' i ,,bose stópki'' matki i córki, które go zafascynowały,
- w kuchni zobaczyłem Sławomirę w fartuchu, która wydała mi się podobna do Jeny ov Blackeyovej,







- ujrzałem wyspę dr Moreau oczami Edwarda Prendicka,






- zobaczyłem Rut niosącą na ramieniu snop zboża z pola,






- byłem Ferdynandem Kiepskim, leżałem sam w łóżku i nie mogłem zasnąć, bo Polska nie podpisała pokoju z Koreą Północną, spod siódemki dochodziły w nocy wrzaski i zawsze wychodziła stamtąd blondynka podobna do Haliny Kiepskiej, gdy poszedłem tam, okazało się, że moim sąsiadem jest mężczyzna o penisie tak długim jak u Priapa,






- byłem Nebojszą z filmu ,,Czarodziejski miecz'', miałem sumiaste wąsy, aby upodobnić się do Kapiana Dyni, poślubiłem piękną dziewczynę i płynąc z nią łódką po rzece śpiewałem o Wiśle i serbskiej rzece Ładzie,







- byłem Ilją Muromcem i walczyłem z Sołowiejem Rozbójnikiem - otyłym, brodatym zbójem w czarnej, skórzanej kurtce i czapce z czerwoną gwiazdą, którego okładałem pięściami, a potem zabrałem na sąd do Kijowa,
- spotkałem Pavlasa ov Vidłara, który kłócił się z moją Mamą i chciał porysować długopisem ścianę, nie pozwoliłem mu i ugryzłem go, a potem poszedłem z nim na nudny film fińskiej reżyserki,






- na Plutonie mieszkają ludzie i Reptilianie, wokół Plutona krążą mniejsze planety takie jak Scylla, Reptilianie z Plutona odwiedzili dziewczynę w Sandomierzu, za Plutonem znajduje się pustynna planeta Marduk mająca dwa księżyce - jeden męski, a drugi żeński,
- wieczorem pewien aktor kłócił się ze swą otyłą żoną o wielkich piersiach, która zarzucała mu, że w kobietach interesują go tylko piersi, a ja wtrąciłem się chcąc ich pogodzić,






- Michaił Bułhakow w podręczniki historii ZSRR pisał o prehistorycznych ludziach - denisowianach,
- król Jugosławii opracował zasady kuchni bałkańskiej.