poniedziałek, 23 stycznia 2023

Mędrzec, tygrysy i pożary



,, [...] żył w początkach naszej ery pewien mędrzec konfucjonista, którego cnoty osiągnęły taką doskonałość, że czynił cuda mocą swego ducha. [...] 



    Kiedyś został mianowany naczelnikiem okręgu, w którym grasowały stada wygłodniałych tygrysów. Objął urząd i zaczął tak sprawiedliwie rządzić, że tygrysy same wyniosły się z jego terytorium.

 


    Innym razem został postawiony na czele okręgu, który od lat gnębiła klęska pożarów. Kiedy tylko przybył do swego okręgu, padł na kolana i pokłonił się ogniowi, a pożar zgasł pokonany mocą jego ducha'' - Mieczysław J. Künstler ,,Mitologia chińska''

Magiczna moc ,,Czerwonej książeczki''



 ,,W okresie, który sami Chińczycy nazwali Wielką Socjalistyczną Rewolucją Kulturalną, cudowną moc przypisywano słynnej Czerwonej książeczce zawierającej wybrane cytaty z dzieł Mao Zedonga. Nie chodziło wcale o siłę myśli Wielkiego Przywódcy, lecz o magiczną moc samej książeczki. Opisywano wówczas przypadki ugaszenia pożaru, w którego kierunku wyciągnięto ową książeczkę, rejestrowano cudowne za jej mocą uzdrowienia'' - Mieczysław J. Künstler ,,Mitologia chińska''


Przypomniał mi się polski film ,,Dreszcze'' (1981), na którym chłopiec poddawany komunistycznej indoktrynacji zaczął się modlić przed obrazem Bieruta...  

 

Oniricon cz. 885

         Śniło mi się, że:



- na ulicznym kiermaszu książkowym znalazłem powieść ,,Kingsajz'', która stała się podstawą filmu, w książce jednak nie występował nadszyszkownik Kilkujadek, zobaczyłem też kolorowy magazyn, na którego okładce było zdjęcie australijskich dzieci bawiących się na plaży,



- w niektórych rejonach Hiperborei ludzie całe lato chodzili nago,



- napisałem opowiadanie fantasy o wilkołaku Kolfie, który uprawiał seks ze swoim ojcem,



- zawstydziłem się gdy Claude Lévi - Strauss pokazał mi czarno - biały rysunek wykonany przez Indianina z Puszczy Amazońskiej, który operował perspektywą lepiej ode mnie, na rysunku był przedstawiony mapingauri (megaterium), lecz nie mogłem go dojrzeć,



- pod koniec II wojny światowej Niemcy pokazywali swym dzieciom w kinach propagandową kreskówkę, która zniechęcała do czytania ,,Legend warszawskich'' Artura Oppmana Or - Ota (został pokazany jako osioł jedzący owies), zachwalano natomiast ,,Baśnie'' braci Grimm i filmy Disneya,



- arcybiskup Marek Jędraszewski ostrzegał, że gigantyczne karpie namawiają do gwałcenia dzieci,



- na przystanku autobusowym obroniłem białego gołębia przed młodą sadystką, która poszczuła go psem, na odchodnym dziewczyna ta powiedziała, że PiS nie chce stosować do leczenia aloesu narzuconego przez Unię Europejską, oraz, że będzie unia bankowa Polski i Unii Europejskiej,

- Konrad T. Lewandowski powiedział na you tube, że Jezus Chrystus nie uważał się za Boga, oraz, że przy narodzinach zstąpił na ziemię schodząc po pniu kosmicznego drzewa,



- fantazjowałem o parze chińskich bogów noszących imiona Ir oraz Iria, którzy mieli postać małych, świecących matrioszek w niebieskie i czarne pasy,


- akcja komiksów ,,Sandman'' i ,,Baśnie'' rozgrywa się w świecie Atora między Ziemią, Niebem i Piekłem,

- w szkole nauczyciel pokazał mi toaletę na parterze, gdzie sedes był wpuszczony w schody, kiedy z niego korzystałem, podglądał mnie jakiś chłopak, a ja próbowałem wydłubać mu oko,

- na szkolnym korytarzu spotkałem przemawiającego Alexandrusa ov Coceleise, który stał się zwolennikiem napaści Rosji na Ukrainę, mimo to wciąż nie potrafiłem go znienawidzić,



- na łamach ,,Egzorcysty'' jakaś matka napisała, że zabroniła synowi hodować jaszczurkę zieloną w terrarium, uznając ją za symbol szatana,



- wprowadziłem do swojej mitologii Zwinkę, hybrydę jaszczurek zwinki i żyworódki,




- w latach 90 - tych XX wieku spotykałem się z francuskimi monarchistami mieszającymi w Polsce, razem z Francuzami ubranymi tylko w przepaski ze skór lampartów, pojechałem na wakacje na Lemurię, po powrocie w 1999 r. na naszym spotkaniu pojawił się król Francji ubrany na szaro i mający długie, szare włosy, powiedział, że jest ścigany przez policję z rozkazu Aleksandra Kwaśniewskiego i bardzo mnie do zasmuciło,



- w Empiku w centrum handlowym dwa stare wydania książek o Tarzanie, jedna z nich mierzyła pół metra, jednak nie miałem ochoty ich czytać.