czwartek, 15 lutego 2024

Prawda o budowniczych piramid

 



,,Egipcjanie nie byli nikczemnymi ciemiężycielami niewolników: co więcej, robotników pracujących przy wznoszeniu piramid traktowali z wielkim szacunkiem. Słowo niewolnictwo nie istnieje w starożytnych egipskich hieroglifach. Ponadto, odkryto osiedla (pokusić się możemy o nazwanie ich residence), gdzie mieszkały rodziny robotnicze, z których każda miała do swojej dyspozycji przynajmniej cztery pokoje: pokój dzienny, sypialnię, kuchnię i pomieszczenia sanitarne, wszystko pomyślane racjonalnie i komfortowo. Robotnicy więc nie żyli bynajmniej jak niewolnicy'' - Mario Moiraghi ,,Wielka księga Graala między historią a legendą od króla Artura po Marię Magdalenę''



 

Mylił się były więzień Auschwitz, Tadeusz Borowski (1922 - 1951) nazywając piramidy ,,zbrodnią'' i ciężko obraził starożytnych Egipcjan porównując ich do niemieckich nazistów...

Wymyśleni Celtowie?

 



,,Celtowie jako lud i jako grupa etniczna nigdy nie istnieli. Co najwyżej można mówić o ściśle nieokreślonej ramowo rodzinie celtyckiej obejmującej liczne ludy barbarzyńskie, jakie zajmowały obszar Europy Środkowej na kilka wieków przed Chrystusem [...]. To wszystko, co obecnie przedstawiane jest jako celtyckie, wywodzi się ze świadomej historycznej mistyfikacji pochodzącej z mniej więcej roku 1700 i powstałej dzięki manipulowaniu  sprzecznymi twierdzeniami autorów greckich i łacińskich, po dzień dzisiejszy podtrzymywanych przez polityków Unii Europejskiej w celu zamazania i zaciemnienia łacińskich i chrześcijańskich korzeni Europy'' - Mario Moiraghi ,,Wielka księga Graala między historią a legendą od króla Artura po Marię Magdalenę''.  

 


Autor opiera tę śmiałą tezę na książkach S. Jamesa ,,The Atlantic Celts: ancient people or modern invention?'' (Madison 1999) oraz J. Hobswama i T. Ranera (red.) ,,The invention of tradition'' (Cambridge 1996). 

Prawdziwi założyciele Rzymu




 ,,Założenie Rzymu nie miało miejsca w 735 roku przed Chr., ani też nie dokonało się za sprawą Romulusa i Remusa. Prawdziwymi założycielami byli Etruskowie, którzy około roku 550 p. n. e. wznieśli fundamenty pod nowe miasto, zaczynając mniej więcej od Cloaca Maxima i budując następnie Circus Maximus oraz świątynię Jowisza. Pierwszym królem, czyli faktycznym założycielem, był Tarkwiniusz Stary, etruskiego pochodzenia, po którym nastąpili kolejni królowie etruscy, Mastarna, zwany Serwiuszem Tuliuszem i Tarkwiniusz Pyszny. Informacja ta jest powszechnie znana i powielana, jednak w naszych książkach do historii dla szkół (i nie tylko) legenda o bliźniakach, Romulusie i Remusie, nadal podawana jest za zasadniczą prawdę, a autorzy dobrze znający dane archeologiczne rozwodzą się nad złożonymi interpretacjami tej legendy, odsuwając rzeczywiste fakty w ciemny kąt akademickich traktatów'' - Mario Moiraghi ,,Wielka księga Graala między historią a legendą od króla Artura po Marię Magdalenę''.



    Autor jest Włochem i pisze tu  rzeczywistości włoskiej, jednak to samo dotyczy również polskich szkół. 

Słowiańskie demony domowe w międzywojennej encyklopedii





 ,,Domowy duch, według wierzeń ludowych jest to mały, stary, kudłaty i brodaty człowieczek, ubierający się w kożuszek i kosmatą czapkę. Jest on duchem życzliwym , przyczynia się do podniesienia dobrobytu tej chaty, którą się opiekuje, lecz rozgniewany mści się, wyrządzając szkody i przykrości. Władza jego rozciąga się jedynie na domostwo, w którem przebywa. Lud, zwłaszcza na Rusi i Litwie, wyobraża go sobie również w postaci węża, który z tego powodu otoczony jest wielką czcią. Zależnie od okolicy nosi d. d. rozmaite nazwy, jak: skrzat, uboże, podziomek, krasnoludek i t. p.'' - ,,Encyklopedia Powszechna Wydawnictwa Gutenberga tom 4 Dewsbury do Europa''




 

Oniricon cz. 1006

     Śniło mi się, że:



- w poemacie C. S. Lewisa spotkany w zaświatach Platon Enearch wymienił swoją lewą pierś jako piątą kończynę i dowodził, że kobiece piersi nie są żywe,



- opisałem niepełnoletnią Lindę Raedisch jak została bibliotekarką w szczecińskiej szkole,



- w XIX wieku głupi Amerykanin z Alaski zmarzł na śmierć, bo wbrew ostrzeżeniom Indian szedł całkiem nago po śniegu,



- J. R. R. Tolkien był Amerykaninem i opisał jak Conan włamał się do zamku lodowego olbrzyma, po czym dyskutował z wysłannikami Hollywoodu o ekranizacji swojego utworu,



- wyraziłem nadzieję, że Sławomira będzie więcej pisać o literaturze niż o polityce i napisałem jej, że wierszowana wersja ,,Opowieści z Narnii'' istnieje naprawdę,



- C. S. Lewis pisał o skandynawskim bogu zmarłych, który podnosił dusze z podłogi lochu i sprawiał, że lewitowały,



- ktoś wymagał ode mnie, abym napisał posta o Heinrichu Himmlerze,



- śnił mi się Tony Wolf, lecz nie pamiętam co robił,

- idąc przez szczeciński Park Żeromskiego pomyślałem, że Maryja mnie kocha,




- rozmawiając z Hiszpanką dowiedziałem się, że gen. Franco robił znak krzyża ilekroć wchodził do sklepu, zaś Portugalczycy są biedniejsi i bardziej religijni niż Hiszpanie,



- byli esbecy zatrudnieni w ,,Biedronce'' śledzili polskiego kierowcę wracającego z Hiszpanii i wrzucili nagrany o nim film na you tube,



- zadzwoniłem do pani Casiyi ov Płutovej, która wzięła urlop na napisanie książki,



- spotkałem młodą Kanadyjkę, Lindę, mającą długie, rude, kręcone włosy, była autorką pracy historycznej o Rosji, pisała w niej o podboju Ukrainy w XVII wieku i XIX - wiecznych pijakach z sinymi nosami, obalała mit cara Piotra I jako postępowego władcy i oskarżała mnie o rusofilię.