czwartek, 13 czerwca 2013

Uwagi końcowe, czyli ,,Milenium ...'' od kuchni

Ja, T.K. po raz pierwszy w dniu 4 grudnia AD 2001, kiedy tematyka milenijna już przebrzmiała, postanowiłem opisać niezwykłą przygodę, jaka spotkała moją Koleżankę, której personalia podałem w wersji starokrasnej (wszystkie osoby znane Autorowi mają imiona podane w tym języku).
Nie chcę nikogo nużyć tym posłowiem. Kto chce może tę książkę uznać za beletrystykę, kto chce może uznać za faktografię. Jednemu się spodoba, inny ją odrzuci - zrazi się językiem, bolesną prawdą historyczną, lub światopoglądem jej Autora. Po co ją w ogóle pisałem? Inspiracji dostarczyły mi ,,Triumfy'' Francesco Petrarki (patrz tytuł), artykuły z ,,Niedzieli'' i w ogóle niezwykła historia XX wieku.
Obecnie jest 16 sierpnia 2002 r.
Do pierwotnego tekstu dołączyłem nowy rozdział: ,,Ustrój Polski''. Obok wielu drobniejszych poprawek, do najważniejszych należy zaliczyć:
,,Triumf Wiary'' - korekta mylnego złączenia życiorysów bł. Anieli Salawy i bł. Karoliny Kózki.



,,Triumf Nauki'' - nazwanie ,,Titanica'' ,,wieżą Babel na wodzie'', Marconi z radiem biegnie za sejmurią, wzmianka o manatach.
,,Triumf Literatury'' - wzmianki o Orwellu i św. Maelu chrzczącym alki olbrzymie (z ,,Wyspy Pingwinów'' Anatola France'a).
,,Triumf Muzyki'' - piosenka ,,Eurosatyra''.



,,Triumf Ludobójstwa'' - poszerzenie koła Morderców Ludzkości o Abdulhamida II, Stefana Michnika, Helenę Wolińską, oraz Salomona Morela. Wiersz ,,Zabójcza improwizacja'' wzorowany na ,,Panu Tadeuszu'' A. Mickiewicza.
,,Triumf Komunizmu'' - cytat z wypowiedzi A. Leovishinera, katechety klasy, do której należała Jena ov Blackeyova. Wypowiedzi obu Kiepskich wzorowane na Orwellu:



,,Wojna to pokój'' - ,,Tyrania to normalność''
,,Wolność to niewola'' - ,,Nowoczesność to morderstwo''
,,Ignorancja to siła'' - ,,Kłamstwo to poprawność'' 
(,,Rok 1984'')             (,,Milenium...'').
Wzmianki o radzieckiej broni bakteriologicznej i książce Alibekowa (K. Alibek, S. Handeman ,,Biohazard'' - serdecznie polecam!)
,,Triumf Faszyzmu'' - wzmianka o uniewinnieniu cesarza Hirohito.
,,Triumf Nędzy'' - zastąpienie słowa ,,bieda'' słowem ,,nędza'' z przyczyn teologicznych.
,,Triumf Chamstwa'' - dopisałem wiersze o ,,Gazecie Wyborczej'' i Aleksandrze Kwaśniewskim. Wzmianka o proteście pisarzy - komunistów przeciwko ,,Radiu Wolna Europa'' (w tym Wisławy Szymborskiej).
,,Epilog'' - bez zmian.

TADEUSZ KLAROWSKI

Epilog




- Co teraz będzie? - zapytała Jena. 
- Zobacz gdzie zaszliśmy -  odparł Rok 1999.
Wszystkie pochody stanęły nad skrajem przepaści, z której wyrastała olbrzymia sztaluga malarska zasłonięta czarnym płótnem. Wybiła godzina 24.00 i ze sztalugi opadł kir, odsłaniając łaciński, zaczerpnięty z twórczości Henryka Sienkiewicza napis: ,,Quo vadis homo''? 
- To po łacinie ,,Gdzie idziesz, człowiecze?'' - tłumaczył Rok 1999 Jenie.
Nagle dało się zaobserwować ogromną radość. Na armagedońskim niebie widać i słychać miriady fajerwerków. Wokół mnóstwo życzeń i ,,wystrzały'' otwieranych butelek szampana. W powietrze poleciały kolorowe baloniki i zagrała skoczna muzyka. Po półgodzinie Rok 1999 zabrał zdumioną Jenę z powrotem do Szczecina. Nadszedł czas by umierać; Rok 1999 osunął się na podłogę i żegnał swoją przyjaciółkę słowami: ,,Ja już odchodzę do mych braci - na Śmietnik Historii, skąd historycy będą moje wspomnienia wydobywali. Ale Ty żyjesz i będziesz żyła, niech następne Lata będą lepsze ode mnie dzięki Tobie i ludziom Twojego pokroju... Niech Bóg Cię błogosławi...''
Jena płakała, lecz Rok 1999 zrobił przed jej obliczem znak krzyża i powoli stawał się coraz mniej widoczny, aż tylko pamięć po nim pozostała. Po chwili do pokoju Jeny wbiegła jej młodsza siostra Casiya i radosnym głosem poinformowała o końcu starego roku. Jena poszła za nią. W ,,Wiadomościach'' pełno było sylwestrowych informacji, zaś za oknem jasno było jak w dzień od sztucznych ogni.



KONIEC

Triumf Chamstwa




Nazwij kogo - Jafetem - nie zrozumie ciebie,
Nazwij kogo - Semem - nie zrozumie ciebie,
Nazwij kogo CHAMEM - będzie obrażony.
Ten jeden z trzech
Noego synów
Człowieka ordynarnego
i
wyzwiska brzydkiego
stał się ,,patronem''.
Więc idą ludzie tacy co
w XX wieku
żyli.



Jest Rasputin z Rosji
i
La Vey z Ameryki.



Więc Urban z ,,Nie'' szmatławcem
zaś



Sroka siedzi na żerdzi i twierdzi:
że Polacy są antysemitami i
jedwabieńskich Żydów katami,
że mniejszościom narodowym 
wszystko wolno, a Brus wielkim
uczonym był podobno,
że Jaruzelskiego trzeba kanonizować, a 
Kiszczaka beatyfikować,
że Michnik był bohaterem, a 
Popiełuszko przy nim zerem,
że Kurowski jak sam Hitler
mówi, a Zbigniew Herbert był głupi,
że trzeba słuchać J. T. Grossa, a 
Strzemboszowi napluć do nosa,
że artysta to ktoś taki, kto
skrobie kartofle,
że ,,Naziści'' są mądrzy, a Daniel
głupi, bo ich rąbie.
Ale nikt tego wszystkiego nie
słuchał, bo wiadomo,
że sroka publikuje u Adama komucha, 
Jest eks - ksiądz Kotliński z ,,Faktów i mitów''
A za PRL - u
choć o tym się nie mówi
Dobro i Zło w pisarzy
ubrało się skóry.
Jedni tyranię potępili
drudzy przeciw nim wystąpili
na ,,Wolną Europe''
śmierdzące pomyje wylewając
Więc Jasienica swoje, a 
Przyboś, Centkiewicz - swoje
A Szymborska też nie święta,
ale Naród nie pamięta.
Pewien hucpiarz z Holandii 
co
dla sławy
przed publicznością
prezentował
własne odchody
w próbówkach zamknięte.



Na tapczanie leży leń
Nic nie robi cały dzień
,,Jak to nie robię''?
A kogo Lepper nazwał największym
w kraju nierobem?
Kto tyle ustaw pożytecznych
zawetował?
Kto wprowadzić aborcję w Polsce
planował?
Kto wraz z Siwcem w 
Kaliszu papieża parodiował,
a w Katyniu pił? Kto tu
zwariował?
Kto o polisie swej żony ani
pisnął,
za to w IPN - ie na Jaruzelskiego
całe swoje
uwielbienie wycisnął?
Kto powodzianom odmówił pomocy?
Kto skłamał, że jest magistrem,
Kto się z Wołkiem procesował i 
z Lepperem
przecież ja haruję, że nie wiem!
A w Jedwabnem, tom ja nawet
zaburzenia
świadomości miał i myślałem, żem
nie jest
Aleksandrem K., tylko Johannesem Rau!
[...]



Są również
Kethum Ash - pokemonów łowca,
Misti twardogłowa,
Brock lubieżny,
Garry błazen,
Jessie i James
tranwestytów para
oraz
pokemoństwa całe mrowie.
Więc Pikachu, więc Charmander,
Nidorina, Junx, Horsea, Psychoduck
czy Bulbazaur
po armagedońskiej
ziemi
przejść se postanowiły
i
urządziły nagle ku
uciesze wszystkich
Mordobicie jak na stadionie
szczecińskiej ,,Pogoni''
Który parlament ich dogoni?
Jest i Rottenbergowa Anda
co
w ,,Zachęcie''
hucpę celebrowała.
Jak np. w wystawie ,,Naziści''
Polskich artystów w 
hitlerowskich mundurach.
,,Hańba to była dla polskości''!
krzyknie kto myśleć jeszcze umie
Dużo kłamstwa i bluźnierstwa
oraz
obrzydliwości,
którymi
Wielki Brat
uraczyć
raczył gości.
Wszystkiego tu
nie powiem
po prostu
dla
przyzwoitości,
bo niektórzy chamstwa luminarze
dawali przykład
sprośności.
[...]



Nagle - 
Się tu urwał
Harry Potter
Leci na miotle
Orgia się przerywa
Potter różdżkę w górę wzniósł
i
nagle z góry leci CHŁAM
Wirują miriady
kielichów
Dużych, Złotych, z Drogimi Kamieniami
Misternie Rzeźbionych
lecz
w środku
gnojowicę mieszczą.
Urban pije CHŁAM, pokemony
zaś w tym płynie, nurzają się
jak świnie
po armagedońskiej 
równinie
One również tworzą 
CHŁAM

Lecz teraz każdy z 
nas, czy to kapcan, czy to 
pan
stanąć musi
stanąć czas !!!

- To już wszystkie Triumfy - powiedział Rok 1999 do Jeny.