czwartek, 1 czerwca 2017

Wedyjska bogini lasów






,,Aranjani (Leśna), władczyni lasów jest tylko mało znaczącą 'naturalną' i wdzięczną boginką. Piękna pani lasów i matka dzikich bestii nigdy nie razi człowieka, chyba, że zbyt blisko do niej podszedł. Cieszy się, gdy się rozlega głośne pohukiwanie sowy wraz z odpowiadającym mu krzykiem papugi. Słodko pachnąca pani, pachnąca balsamem, pełna jest jadła, choć się jej nie uprawia. Gdy się naje do syta słodkimi owocami, idzie na spoczynek'' - Marta Jakimowicz - Shah, Andrzej Jakimowicz ,,Mitologia indyjska''



Oniricon cz. 308

Śniło mi się, że:


- spotkałem Jakuba Sońtę (Jakopas ov Sonitus) i na jego oczach wschodziłem na jego bloga,






- rybacy łowili szczupaki i preparowali ich głowy jako trofea,






- w Bałtyku próbowałem złapać gołymi rękami rybę babkę, lecz zawsze mi się wymykała,






- z Łotwą graniczy kraina Dratwa,
- Voytakus ov Višnic powiedział, że chleb to po bułgarsku ,,chorejnica'', lub jakoś podobnie,
- razem z Voytakusem ov Višnicem szedłem ulicą, Voytakus szedł boso i powiedział, że pan Tomasus ov S. pojechał do szpitala, a potem mają go zamknąć w więzieniu za jakieś przestępstwo, UWAGA: To tylko sen, nic takiego się nie wydarzyło,






- w zamierzchłych czasach żyła słynna z rozległej wiedzy słowiańska kapłanka Zoresława, której odległą potomkinią jest Halina Łozko; zastanawiałem się czy dzieciom można mówić o tym kim jest Halina Łozko i co to jest rodzimowierstwo, ale w końcu przypomniałem sobie, że jako dziecko to właśnie z ,,Biblii'' dowiedziałem się po raz pierwszy o Baalu,
- przez pomyłkę wszedłem na jakąś klatkę schodową, chciałem wyjść, lecz moje nogi osłabły i zmuszałem się do zachowania równowagi; jakaś dziewczynka chciała mnie przytulić, a ja byłem tym zgorszony,






- Jakub Ćwiek przeszedł na rodzimowierstwo,
- na ulicy spotkałem dominikanina o. Markusa ov Cosiara ubranego w różowy habit,
- w Empiku znalazłem czasopismo o różnych religiach, w którym pisano min. o stosunku Siergieja Łukjanienki do Cerkwi prawosławnej,
- Sławomira uważała audycje w Radiu Maryja za skrajne, lecz protestowała, gdy o. Rydzyk chciał ją czcić jako nową Maryję,







- wpadłem na pomysł stworzenia kreskówki ,,Panna i soból'', w której leśna rusałka przyjaźniła się z sobolem wielkości konia, który służył jej grzbietem,






- miasto Peszt na Węgrzech założyli Egipcjanie i nazwali na cześć bogini Bastet, później Peszt połączył się z Budą i utworzył Budapeszt,
- w jakimś młodzieżowym studio ruda dziewczyna w okularach broniąca nienarodzonych dzieci powiedziała, że wzięła udział w szarym proteście,






- zorganizowano rajd przez pustynię do Tokio,







- rysowałem Mokoszę w różowej sukni; pierwszy szkic się nie udał, więc go podarłem i sporządziłem nowy za pomocą niebieskiego cienkopisu.