Śniło mi się, że:
- w poczekalni przychodni lekarskiej na ulicy Staromłyńskiej w Szczecinie wprowadzono opłaty i biurokratyczne procedury na wypożyczanie książek,
- spotkałem na łące żywego hienodona, a potem zobaczyłem pomidora,
- Tomasz Terlikowski mówił na you tube, że ,,Wiedźmin'' i ,,Gwiezdne Wojny'' są uznawane za niewłaściwe dla dzieci pierwszokomunijnych i w Asyżu układa się je w stosy do spalenia,
- Bolesław Chrobry był ojcem Gesera, bohatera Tybetańczyków i Mongołów (z myśli poprzedzających zaśnięcie),
- rodzeństwo Pevensie zdziczało po przybyciu do Narnii, dzieci zabiły włóczniami o krzemiennych grotach lwa jaskiniowego (nie był to Aslan), upiekły go nad ogniskiem i zjadły,
- wujek Marcus ov Küjvis dał mi książkę historyczną, w której szukałem informacji o mitologii egipskiej i procesach czarownic, wujek miał intensywnie czerwone usta jak sowiecki żołnierz z kreskówki,
- Rafał Trzaskowski został prezydentem Polski i zalegalizował mordowanie dzieci do 18 roku życia,
- powiedziałem Janesowi ov Calcium, że Paul Feyerabend był naukowcem; fizykiem i astronomem, potem zaś sprostowałem, że był tylko filozofem,
- zakochałem się w białej kozie i chciałem ją poślubić,
- rozczarowałem się, gdy w upieczonych nad ogniskiem piersiach Eriki Steinbach nie znalazłem mleka,
- miałem w domu ciężarną sukę nieokreślonej rasy, która wymiotowała na podłogę pomarańczową cieczą,
- chora psychicznie bohaterka ,,Wichrowych Wzgórz'' wykopała w nocy trupa z grobu i przytulała się do niego, za co lokalna społeczność chwaliła ją jako ,,rozważną i romantyczną'',
- w 1980 r. zmarł amerykański pisarz Weinbaum, autor horrorów ,,Wilki'' i ,,Tajfun'', które zostały sfilmowane, w pierwszym z nich mieszkańców amerykańskiej metropolii atakowały nocą zmutowane wilki, podczas gdy w drugim tajfun zatopił Hawaje, wielu mylnie przypisuje ich autorstwo Stephenowi Kingowi,
- kiedy wóz jadący przez las został zaatakowany przez stado wilków, młoda i piękna kobieta w niebieskiej sukni odpędziła drapieżniki, bijąc je maczugą,
- jeleń chodził ubrany we frak, zaś ludzie dziwili się jego głupocie,
- zdziwiłem się gdy ktoś rozczulał się nad ratkami kocięcia manula, bo przecież koty nie mają racic.